Można. Musisz odnosić sukcesy tym klubem.

Użytkownik uznał post za pomocny

7x Mistrzostwo Włoch i Kilka razy LM. Jeszcze więcej trzeba?
Powiem tylko, że gram Juventusem

Oczywiście że można. Musisz wygrywać, to po pierwsze, na pewno też spektakularne transfery działają na kibiców. Poza tym musi minąć trochę czasu, czyli parę lat.
Hmm, może po prostu w większych klubach trzeba o wiele dłużej pracować na miano legendy? W końcu im większy klub, im większe sukcesy i tradycje tym więcej ulubieńców

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 27.06.2009 o godz. 21:59

Użytkownik uznał post za pomocny

Ja gram Barceloną już chyba 5-6 sezon? nadal nie jestem ich ulubieńcem;/...racja trza czasu...a sukcesy podobnie

Bo to może tak jest, że w większych klubach potrzeba więcej sukcesów. A na przykład grając w Conference wystarczy jeden awans małym klubikiem, i już jest sie ulubieńcem.

myślałem że jestem jakimś ewenementem Nic trzeba poczekać jeszcze parę sezonów

Otóż to drogi Yakuzo , otóż to

Też nie do końca. Grałem Bath City awansowałem po wielu latach do Premier League, a miejsca w rubryce nadal nie ma.

Edit: Przepraszam za błąd. W Bath po awansie do Premier League jestem już ulubieńcem Pozdrawiam

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 27.06.2009 o godz. 22:07

A ja przez 14 sezonów w Polonii Bytom nie stałem się nawet ulubieńcem mimo moich skromnych dokonań.W pierwszym sezonie Polonia jest oceniana pewniakiem do spadku(w grze oczywiscie).Ja zająłem 4 miejsce.Cud!1pkt i bym grał w lidze europejskiej.Potem przez następne 13 sezonów zdobyłem 6 razy Mistrzostwo i 9 razy puchar polski i no z 5 Superpucharów i gdzieś 6 Pucharów Ligi polskiej i nic!Bylem o włos od ćwierćfinału ligi europejskiej,z 4 razy bylem w fazie grupowej LM ,a oni po latach o mnie nie będą pamiętać.Nie mówiąc o tym ,że zostałem najlepszym polski menadżerem w historii.Ile ja propozycji pracy odrzuciłem.Chciał mnie Betis,a nawet w prasie pisali o Liverpoolu.W realu to by mi pomnik postawili i nazwali stadion(czego nie zrobili) no i nazwali jakąś ulice w Bytomiu