Może za mało sparingów rozegrałeś i nie sa ze sobą jeszcze zgrani. Druga opcja to taka,że nie weszli jeszcze w rytm meczowy. No i trzecia jeśli np. przeprowadziłeś sporo transferów, co też wpływa na zgranie zawodników

Właśnie sparów chyba wystarczająca ilość, bo 6, zgrani są zadowalająco, a wzmocniłem tylko Glenem Johnsonem prawą obronę.. Może motywacja czy coś? Albo takse rozpracowali?

Postaw na innych, jesli podstawowy skład gra beznadziejnie i tak nic nie stracisz. Czasem potencjalnie słabszy zawodnik może złapac znakomita formęi będzie grał mimo iż jest gorszy od tych "lepszych"

sparingi to jedno...liga i puchary drugie..w profilu zawodnikow zobacz jaka jest ich sprawnosc-czyt.forma- do gry-moze by m.in ze potrzebuje ogrania, gotowy do gry, w swietnej formie itp....wiadomo kazdy ma jakas swoja takse ale jakos nie mam przekonania do Twojej choc wg mnie bardzo duza role odgrywaja indywidualne polecenia dla zawodnikow....sproboj zagrac diamentem-tylko nie takim sciagnietym z neta tylko swojego autorstwa;-) co do sparingow to ok 6-8 w zupelnosci wystarczy..a co do rozmow to z ciekawosci zerknij sobie jak zawodnicy reaguja na Twoje rozmowy motywacyjne..grasz dobrym klubem ale jezeli nie jestes faworytem to nie oczekuj od nich wygranych-to a propos rozmow-...na wyjazdach tez graj ciut bardziej defensywnie...i wkoncu najwazniejsze-dobierz taktyke pod zawodnikow a na wypadek kontuzji nie trzymaj sie jej kurczowo tylko zmodyfikuj tak zeby zawodnicy dobrze sie czuli na swoich pozycjach

No wiem wiem, ale wiesz skoro wygrałem z Realem i to nie na janie tylko mielilem ich to jednak coś potrafią.. nie wiem może źle weszli w sezon czy coś zobaczymy jak to się rozwinie po 10 kolejce. A ogólnie to jaki maci pomysł a wyjazdy z takimi zespołami jak Man U Chelsea? Bo mielą mnie niemiłosiernie, czy wjadę defensywnie i czy neutralnie... nie rozumiem tego.

ja robie tak ze w rozmowie daje ze -NIE MAJA NIC DO STRACENIA-....nastawienie daje defensywne-albo cos blisko tego- kontrataki......jezeli masz szybkich obroncow to wysun troche linie obrony....czesto tez daje w poleceniach indywidualnych zeby np moj skrzydlowy kryl skrzydlowego przeciwnika a pomocnik najlepszego srodkowego pomocnika-mozga zespolu przeciwnika-.....zauwaz tez ze gram diamentem a wiec mam 3-ech srodkowych pomocnikow tak ze jezeli jeden bedzie kryl mozga to nie bedzie wielkiej dziury w srodku pola

No tak, masz zagęszczenie w środku pola. A np jeśli prowadzę jednym dwoma golami i mnie zaczynaja mielic to lepiej zostawić ofensywne czy przejść na defensywę? Bo ostatnio różnie doświadczenia miałem. Gdy przechodziłem na defensywne to mi walili budę, ale jak atakowałem to groźnie kontrowali i też gol...

tak szczerze to ja sie oduczylem grac w takich sytuacjach defensywnie bo bardzo czesto zle to sie konczylo...teraz jak juz to gram defensywnie i na czas od 80-85 min...nigdy wczesniej bo wtedy oddajesz inicjatywe rywalowi a ze najczesciej w koncowce stawia na 4-ech napadziorow to ma duze pole manewru..dlatego wole sam zaatakowac i dluzej utrzymywac sie przy pilce bo jak ma 4-ech napastnikow to z kolei tylko 2-och pomocnikow...i latwiej konstruowac akcje..cos za cos;-)

[quote=szfedo]No tak, masz zagęszczenie w środku pola. A np jeśli prowadzę jednym dwoma golami i mnie zaczynaja mielic to lepiej zostawić ofensywne czy przejść na defensywę? Bo ostatnio różnie doświadczenia miałem. Gdy przechodziłem na defensywne to mi walili budę, ale jak atakowałem to groźnie kontrowali i też gol...[/quote]

jeśli wygrywasz jedną bramką i masz przewage to graj tak dalej jeśli wygrywasz dwiema to możesz się troche cofnąć (nastawenie norma) i grać bardziej na czas. Pamiętaj że jak się cofniesz kompletnie do defensywy a do konca meczu jest 70 min to możesz dostać 2 bramiki i zepół się rozsypie bo przciwnik jest "na fali" i bedzie ciężko znowu wyprowadzić kożystny wynik