Według mnie warto trzymać się tej samej jedenastki o ile to możliwe - jasne że może się zdarzyć zmęczenie gracza, kara indywidualna czy coś.

Nie sugeruję się zawsze scoutami gdyż często popełniają błędy - lepiej jeśli nie masz pewności przyjrzeć się atrybutom gracza.

Co do składu zawsze ustawiam sam. Chociaż jeśli poprosisz go o pomoc, zazwyczaj wybiera dość dobry skład. Najczęściej się zgadzamy, lub mylimy co do jednego lub dwóch piłkarzy. Pamiętaj, że to Ty jesteś menedżerem.;D
Scouci - podobnie jak wyżej, biorę pod uwagę atrybuty, choć w w raporcie scout może określić nam ambicję i profesjonalizm, co jest szczególnie ważne dla bardzo młodych zawodników (którzy muszą się rozwijać, a bez tego ani rusz).

Jeśli prowadzisz dobry zespół, czyli masz dobrego asystenta możesz mu zaufać, wprowadzając swoje korekty. Jeśli grasz ogórkami i nie masz porządnego asystenta, to w ogóle się go nie słuchaj, bo jego decyzje to w większości bzdury wynikające ze słabych atrybutów

co do skautów - sugeruj się tymi, którzy mają wysokie atrybuty przy ocenie umiejętności i potencjału piłkarzy. Jeśli kogoś gorąco polecają - obejrzyj jego profil, jeśli gra Cię wciąga na tyle - obejrzyj mecz z tym piłkarzem.

co do asystentów - tak jak pisze sniper29. Przy dobrym asystencie śmiało sugeruj się jego radami, przy słabszym - radź sobie sam.

Scouci mają zazwyczaj rację (Ci dobrzy, o których pisze Parachutes), ale nie ma takiego, który nie popełnia błędu. Czasem dobrze jest poprosić o raport trenera lub asystenta - różnice w ocenie mogą być spore. Szczerze powiedziawszy dla mnie raport scouta mówi mi:

- więcej niż 3 gwiazdki - zawodnik godny uwagi, i dalszej obserwacji
- 2,5 - 3 gwiazdki - bez rewelacji, ale można poobserwować
- 2 gwiazdki lub mniej - na drzewo

Ustalanie składu - jeśli robiłbyś to co mecz, z dobrym asystentem - OK. Ale jeśli poprosisz o radę w połowie sezonu, asystent lub trener może ustawić Ci taki skład, że nawet moja babcia ustawiłaby lepszy. Bierze się to z tego, że komputerowo sterowane postacie (a więc np. asystent) bierze pod uwagę takie rzeczy, jak ilość rozegranych wcześniej meczów i inne pierdoły, żeby zachować swoje wpisane w schemat gry wartości. Byłbym ostrożny. Co innego raport asystenta - przydatna rzecz.

mam pytanie parachutes. Jak obejrzec jakiegos grajka w akcji, nie bedąc menadżerem danej drużyny, ani selekcjonerem jego reprezentacji?

[quote=Junin]mam pytanie parachutes. Jak obejrzec jakiegos grajka w akcji, nie bedąc menadżerem danej drużyny, ani selekcjonerem jego reprezentacji?[/quote]

wejdź w terminarz jego drużyny, i tam, gdzie jest miejsce na wynik najbliższego meczu (którego jeszcze nie ma, rzecz jasna) kilknik lewym przyciskiem myszy. Pojawi się tekst "pojedź". Jak nadejdzie ten mecz - będziesz mógł go obejrzeć.

dzięki