Ja miałem tak, że mój zawdnik ewidentnie podał piłkę do bramkarza a ten ją złapał... sędzia nic nie odgwizdał a powinien być pośredni dla przeciwnika :O
to jeszcze nic. u mnie w tottenhamie w druzynie B bramkarz zlapal pilke i wszedl z nia do bamki chyba 15 razy powtorke ogladalem bo nie moglem uwiezyc...
Najnowsze posty