Na Wyspach Brytyjskich ciężko o tanich i utalentowanych zawodników, jednak i tam można trafić na jakąś perełkę, czego najlepszym przykładem jest bohater tego opisu. Anthony Knockaert pochodzi z Roubaix. Piłkarską karierę rozpoczął w 1997 roku w Wasquehal. Dwa lata później trafił do Leers, gdzie spędził dwa sezony. Jego kolejnym klubem zostało Lens. W 2007 roku został graczem Lesquin. W latach 2009 - 2012 był piłkarzem Guingamp. W okresie tym rozegrał 70 meczów, w których 18 razy pokonywał bramkarzy rywali. Na początku minionego sezonu dołączył do zespołu z Leicester. Kibice pokochali go za przepiękne gole. Pierwszą bramkę dla angielskiego klubu zdobył uderzeniem z rzutu wolnego, zaś debiutanckie trafienie w lidze zaliczył strzałem lewą nogą z woleja, będąc 35 metrów od bramki przeciwnika. Gracz Leicester najlepiej spisuje się grając jako wysunięty rozgrywający, tuż za plecami napastnika. Może wtedy wpaść w pole karne rywala i wykończyć akcje kolegi lub zaskoczyć bramkarza uderzeniem z dystansu. Anthony jest kreatywny, błyskotliwy i pełen determinacji. Imponuje zwinnością i sprawnością, a do tego ciężko go przewrócić. Dzięki świetnej technice potrafi dryblować i grać z pierwszej piłki. Największą wadą Francuza jest agresja. Dość często zdarza mu się łapać głupie czerwone kartki. Knockaert to świetny gracz do europejskich średniaków, ale i w największych klubach da sobie rade. Jeśli szukacie ofensywnego pomocnika, którego cena nie przekroczy kilku milionów euro, powinniście zainwestować w Francuza.