Słuchając na okrągło utworu Paco De Lucii - "Entre dos aguas", nie dziw, że w głowie mi tylko hiszpańskie klimaty. Chociaż z drugiej strony, znajdując takich zawodników jak Jorge Pulido nic dziwnego, że cały czas chciałbym znajdować się w gorącej, kipiącej od temperamentu Hiszpanii. Jorge urodził się 8 kwietnia 1991 roku w Castillo de Bayuela w prowincji Toledo. W wieku 10 lat dołączył do szkółki Atletico Madryt, a debiut na poziomie seniorów zaliczył w drużynie B tego zespołu (III liga), gdzie w sezonie 2009/10 zagrał 24 mecze i strzelił dwie bramki. Debiut w pierwszej drużynie Atletico też ma za sobą - cały mecz rozegrany przeciwko Las Palmas w Pucharze Króla. Pulido jest podstawowym obrońcą w młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii do lat 19, a z reprezentacją U-17 zdobył w roku 2008 młodzieżowe Mistrzostwo Europy. I to chyba by wystarczyło na rekomendacje dla tego zawodnika, ale warto dodać, że już w tak młodym wieku Jorge dobrze kryje i gra głową. Do tego potrafi przewidzieć poczynania rywala, co pozwala mu się dobrze ustawić, żeby go zatrzymać. A to jest dopiero początek! To co Jorge będzie sobą prezentował za parę sezonów z pewnością postawi go wśród najlepszych obrońców Hiszpanii, Europy, jeżeli nie całego świata! Szkoda tylko, że jego podejście do zawodu jest jedną wielką niewiadomą, jednak warto go ściągnąć i dać mu szansę. Coś czuję w kościach, że nie będą to źle wydane pieniądze.