Poprzedni wpis: KLIK
Nikt nie typował nas do awansu, a zarząd oczekiwał spokojnej końcówki w środku tabeli. Z drugiej strony 4. miejsce na półmetku i komfortowa sytuacja finansowa. Sytuacja była idealna ponieważ nie mieliśmy...
Poprzednie części: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Po spacerku w Pucharze Polski musieliśmy wrócić do ligowej rzeczywistości. Najpierw przekonujące zwycięstwo 4-1 z drugim beniaminkiem – Rakowem Częstochowa, ale następnie wtopa 0-1 u...
Poprzednie części: 1, 2, 3, 4, 5, 6
***
Po awansie do I ligi zaczynała się prawdziwa piłka. Jagiellonia, Górnik Zabrze, Podbeskidzie, GKS Katowice czy Arka – wróciliśmy z otchłani na odpowiedni poziom. Zarząd zwiększył mi...
Poprzednie części: 1, 2, 3, 4, 5
Zwiększenie budżetu płacowego umożliwiło ruchy na rynku transferowym. Uzupełnienia wymagał przede wszystkim środek i tak za 2,5 tysiąca sprowadzony został Kamil Hernik z Pilicy Białobrzegi....
Poprzedni sezon: 1, 2, 3, 4
***
Liga wyżej oznaczała przede wszystkim dalsze wyjazdy. W miejsce wycieczek po Mazowszu i Łódzkim pojawiły się Rzeszów, Wałbrzych, Kołobrzeg, Suwałki, Sosnowiec czy Głogów. II liga rozciągała...
17 grudnia 2012 roku
Witam, mój dzienniku
znów za bardzo nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Z jednej strony osiągnęliśmy swój cel na jednej płaszczyźnie, ale na innym terenie kompletnie zawiedliśmy. Czeka nas bardzo...
1 października 2012 roku
Witam, mój dzienniku
sierpień to bardzo dobry miesiąc, lecz wrzesień to kompletna katastrofa. W ciągu tych ok. 60 dni przeszliśmy ze skrajności w skrajność, raz wielka euforia, drugi raz wielki smutek....
14 lipca 2012 roku
Witam, mój dzienniku
sezon przygotowawczy do nowego sezonu i Mistrzostwa Europy za nami. Przed nami Igrzyska Olimpijskie w Londynie, walka o Ligę Mistrzów i triumf w Ekstraklasie. Turniej w Polsce i na...
28 maja 2012 roku
Witam, mój dzienniku
sezon zakończył się. Ostatnia kolejka Ekstraklasy odbyła się dwa tygodnie temu, ale I Liga grała jeszcze w ten weekend. Czas podsumować wszystko, co wydarzyło się przez ten rok. Jednak...
20 lutego 2012 roku
Witam, mój dzienniku
zimowy sezon przygotowaczy zakończył się. Podczas tych spotkań, nie interesowała mnie za bardzo postawa zawodników, raczej chodziło mi o to by znów wpadli w rytm meczowy, jednak mogę być...
12 grudnia 2011 roku
Witam, mój dzienniku
rozgrywki jesienne zakończyły się. Rozegraliśmy jeszcze dodatkowych 5 meczów wiosennych, w związku z czym nasze urlopy znacznie się skróciły. Niemniej wracamy od razu po Nowym Roku,...
2 października 2011 roku
Witam, mój dzienniku
sierpień i wrzesień to dwa najwspanialsze miesiące mojego życia. W klubie wszystko się układało. Mieliśmy zabójczą passę. Rywalom już na sam nasz widok spodenki robiły się brązowe....
Witam, mój dzienniku
nazywam się Jacek Morszczukiewicz, dla przyjaciół po prostu "Morszczuk", więc i tak nazwałem Ciebie: Dziennik "Morszczuka". Mam 34 lata i od urodzenia mieszkam w stolicy Polski -...
Dzisiaj niespodziewanie zadzwonił do mnie prezes Józef Wojciechowski i zaproponował posadę pierwszego trenera Polonii Warszawa. Charyzmatyczny biznesmen szybko rozstał się z Jackiem Zielińskim i potrzebował nowego...
Ta informacja spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Rozstawienie w Barażach o Ligę Mistrzów ułatwiało nam zadanie. Nie było ryzyka, że trafimy na jakąś silną drużynę. Ogromną niespodziankę sprawił islandzki Grindavik gdyż nikt...