Przyszedł czas na ostateczne rozstrzygnięcia. Jedyny do tej pory przegrany mecz ligowy zdarzył się nam właśnie z następnym przeciwnikiem – Haugesund. Mając ten fakt w pamięci nastawiłem chłopaków na grę z kontry. Polecenie to przyniosło dość ciekawy skutek ponieważ przeważaliśmy w posiadaniu piłki i oddawaliśmy dużą liczbę strzałów na bramkę rywala. Do przerwy 0-0. Natomiast tuż po zmianie stron kąśliwe dośrodkowanie zaserwował Nikolaisen. Lecącą piłkę w polu karnym przecina obrońca gości myląc tym własnego bramkarza. Mamy to! Prowadzimy 1-0. 2 minuty później prowadzenie podwyższa Ngom. Nie wiem czy 3 ligowe bramki były dla niego za małe? Boiska krzywe? Ale poziom rozgrywkowy wyżej jest naprawdę asem, a częściej dżokerem wchodzącym z ławki. Przy takim prowadzeniu ordynuję zmianę formacji na defensywną, padają nowe instrukcje odnośnie piłkarzy rywala oraz polecenia aby skupić się na taktyce. Niestety Haugesund aplikuje nam 2 gole i mecz kończy się remisem 2-2. Taki wynik przy rezultatach z innych boisk daje nam pewne miejsce na podium, a więc minimum baraże o ekstraklasę.
Ogromny krok w drogę awansu został wykonany. Wygrana w 28 kolejce zapewni nam grę w ekstraklasie. Pełna mobilizacja widoczna przed meczem nie znajduje odzwierciedlenia na boisku. W 24 minucie jak rażony piorunem w naszym polu karnym pada napastnik gospodarzy. Sędzia wskazuje na wapno. K.Thommasen broni rzut karny, ale i tak 2 minuty później tracimy gola. Taki wynik utrzymuje się do przerwy. Duża liczba fauli i brak konstruktywnych akcji charakteryzowały nas w tym meczu. W 64 minucie drugą żółtą kartkę otrzymał weteran Riise i 2 minuty później przegrywamy już 2-0. Kongsvinger zadaje dobijający cios w 77 minucie, a my kończymy mecz grając w 9. Druga porażka w sezonie stała się faktem. Znów wyniki na innych stadionach są korzystne. Mimo porażki 3-0 mamy zapewniony awans do ekstraklasy! Pozostaje bić się o wygranie ligi.
Tak podbudowani podchodzimy do domowego spotkania z ekipą Strommen. Chcąc przypieczętować awans gramy w najmocniejszym składzie. Po golach Braaten oraz Ngoma wygrywamy 2-1 zapewniając sobie 1 miejsce w tabeli.
Na ostatnie ligowe spotkanie na Finnmarkshallen stawiło się blisko 1000 kibiców chcących świętować historyczny sukces. Na boisko desygnowałem wielu zmienników przez co bezbarwny mecz zakończył się wynikiem 0-0, a Braaten nie wykorzystał rzutu karnego. Po końcowym gwizdku nikt nie miał nam za złe tego wyniki ponieważ w około strzelały szampany.
Ostateczna tabela wygląda tak:
Podsumowanie:
Plusy:
+ Awans! Nikt się tego nie spodziewał. Brak profesjonalnego statusu ograniczył ruchy na rynku transferowym przez co 2 ligę wygraliśmy podobnym składem (tylko 4 transfery do klubu), który zdominował 3 ligowe boiska.
+ Vegard Braaten znów został królem strzelców. Koleś jest niesamowity. Potrafi być cały mecz niewidoczny aby w ostatniej chwili zdecydować o losach spotkania. Patrząc na niego statystyki z całej kariery to takie umiejętności przejawia tylko grając w Alta IF (w całej karierze jest to jego 4 pobyt w klubie). Na plus również forma Ngoma
+ Forma i rozwój 2 młodych zawodników: Altin Idrizi (dostał nawet powołanie do U19 Albanii) oraz Morten Lampe
+ Dyscyplina finansowa. Sezon kończymy ze stanem konta +400 tys. EUR. Duży wpływ na to miał transfer Iversena
Minusy:
- Transfer Johnsgarda. Miał być rywalem dla Braatena a w 12 występach strzelił 1 gola i w konsekwencji stawiałem na młodego Tangena lub przesuwałem do ataku Ngoma. Obecnie szukam mu nowego klubu.
- Gra formacji defensywnej. W tym sezonie traciliśmy zbyt dużo goli. Wiele spotkań wygrywaliśmy dzięki lepszej skuteczności z przodu. Wzmocnienia są niezbędne.
- Zawiódł mnie młodziak – Jacobsen. Wolałem stawiać w środku pola na Lampego i Idrizi. Szukam mu nowego klubu.
Wyzwania:
Na dniach status klubu ma zmienić się na profesjonalny. Co za tym idzie będę miał większe możliwości na rynku transferowym. Będzie się to również wiązało ze zwiększeniem kosztów utrzymania klubu. Kolejna ciekawostka z zasad norweskich - minimalna płaca na profesjonalnym kontrakcie to 1 600 EUR/mc.
Z racji wymogów ekstraklasy zarząd podjął decyzję o budowie nowego stadionu. Stadion Miejski ma być gotowy w styczniu 2020 roku. Jego pojemność to 5 737 krzesełek, a jego koszt to ok. 5,5 mln EUR. Czeka mnie więc co miesiąc spłata 60 tys. EUR kredytu przez 10 lat. 50 za nowy stadion, a 10 za rozbudowę Finnmarskhallen z roku ubiegłego. Oby to obciążenie budżetowe nie okazało się kamieniem u szyi. Do czasu zakończenia budowy mecze domowe Alta IF będzie rozgrywać na stadionie Aspmyra (stadion - FK Bodø/Glimt) oddalonym jedynie o 800 km od Alty! Ciekawe jaka będzie frekwencja.
Budżety wyjściowe na nowy sezon to 120 tys. EUR/mc na płace oraz 200 tys. EUR na transfery. Jednak patrząc na kasę klubową rozsądnie będzie nie zbliżać się w wydatkach do kwot granicznych. Obecnie na koncie jest 400 tys. EUR. Do tego dojdą jeszcze pieniądze za wygranie 2 ligi (380 tys. EUR) oraz kasa od sponsorów oraz pewnie gminy. Jednak przed zarządem jeszcze wypłata 230 tys. EUR premii dla zawodników za awans oraz zmiany kontraktów półprofejsnonalnych na profesjonalne.
Status profesjonalny oraz kredytowe obciążenie budżetu będzie wymagało ode mnie bardzo mądrej budowy zespołu. Muszę ważyć jakość piłkarską każdego zawodnika i drużyny jako całości tak aby utrzymać się w lidze, a z drugiej strony na pewno nie będę mógł wykorzystać w pełni budżetu płacowego bo to było by finansowym samobójstwem.
Jak wspominałem wcześniej w Norwegii (w ekstraklasie i 2 lidze) można rejestrować do gry maksymalnie 25 zawodników łącznie z juniorami. Czeka mnie ciężka analiza gdzie najbardziej potrzebuję wzmocnień oraz z kim z obecnej kadry chce się pożegnać.
Pół listopada, cały grudzień i styczeń rozsyłam scoutów w poszukiwaniu zawodników do klubu tak aby na luty i przygotowania mieć gotową kadrę. Szukam zawodników najlepiej z wolnego transferu, najlepiej jak najtańszych oraz jak najlepszych ;). Bez kontraktu widziałem np. Kamila Bilińskiego (akurat w FM gole strzela ;)) ale czy będzie mnie na niego stać? Na pewno chcę uniknąć kominów płacowych.
Bonus:
Specjalnie dla wislak87 wrzucam podsumowanie sprzedaży koszulek klubowych:
Jak widać zbyt dużo ich nie poszło. Sam się zdziwiłem, że koszulki Riise dopiero na 4 miejscu popularności. Te wpływy zagraniczne to cała moja rodzina, która zamawiała koszulki Alta IF ;)
PS. Jak ogarnę twitch i zbytnio on nie zamuli rozgrywki to część spotkań ekstraklasowych postaram się transmitować i prócz grafik wrzucać jeszcze odnośniki do nagrań. Teraz przede mną trochę godzin poszukiwania zawodników do klubu czyli to co FM maniacy lubią najbardziej.
Norwegia, 2017
Słowa kluczowe:
FM 2017
Norwegia
OBOS-ligaen
Alta IF
2017
alta
Ekstraklasa
Norwegia
Północ
Krok w bok i dwa do przodu - recenzja Football Managera 2019
Nie lubię wygrywać
Facebook
Twitter
YouTube
Twitch.tv
RSS
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ