Informacje o blogu

Po trzykroć tak!

Newcastle United

Sky Bet Championship

Anglia, 2008/2009

Ten manifest użytkownika mishaek przeczytało już 1329 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

- Szefie, Szefie wstawaj Pan! – darł się Cris.
- Mama? – spytałem wyciągając ręce niczym niemowlę.
- Asystent nie mama Szefie! – wykrzyczał i złapał mnie za ręce. Po efektownym podniesieniu wylądowałem prosto na obolałej twarzy.
- Dzięki kurwa. Toś mnie wyciągną z maminego gniazdka – rzekłem wycierając krew z nosa.
- Wyprowadzili nas Szefie. Gramy z Manchesterem w pucharach! 
- I to Cię tak bawi?
- W końcu dostanie Szef godnego rywala! – mówił zadowolony Hughton.
- Jutro, po jutrze i już do końca sezonu wstajesz o godzinie 7.00, tak, abym o godzinie 9 gdy przychodzę do klubu miał ciepłe kapcie w psiaki w gabinecie, zaparzoną kawę i zagrzane mleko na płatki Cheerios. Po awansie do Premiership jesteś pierwszy do wyjebania. A teraz WON Z MYCH OCZU!

Ech trudno teraz o dobrych ludzi w kadrze. Swoją drogą wieść o skandalu, rozeszła się szybciej niż smród podczas porannej toalety. Najbardziej obsmarował mnie oczywiście The Sun, który zamieścił zdjęcie, w którym akurat padam na deski (czy też schody). Czy gdybym mógł to powtórzyć zrobiłbym to jeszcze raz? Oczywiście, ale tym razem biłbym w korpus i założył hełm wojenny. 

W klubie z tego powodu też zrobił się niezły burdel. Nie prowadzę zespołu jeszcze pół sezonu, a już mam na głowie angielski ZPN, FBI, CIA, CSI, Detektywów z Majami i Słoneczny Patrol, nie mówiąc już o Bed Bojsach i Facetach w Czerni. Jednym słowem miałem przesrane i jak za starych szkolnych lat podobało mi się to! Jednak, że niektórzy uważali, że to nie jest zbyt dobre…:
- COŚ TY KURWA NAJLEPSZEGO ZROBIŁ?! – grzmiał prezes, gdy tylko wlazłem do gabinetu.
- Prawdopodobnie dostałem po mordzie. Spokojnie zrobimy ustawke po meczu i rachunki się wyrównają.
- No mam nadzieje! Wszyscy piszą, że trener Newcastle to zwykła cipcia, bo dostał po mordzie od emeryta! 
- Ej relaks men! – wykrzyczałem wiejskim engliszem – Aj Kil him nie madafakin?! 
- Dobra, dobra wracaj do swojej roboty, zanim Ci się kolor skóry na czarny zmieni i zaczniesz rapować o gwałtach na matce, babce, czy na zawodnikach w szatni.
- No właśnie, co do tych zawodników…
- Nie dobijaj mnie… Nie chce wiedzieć nic na tematach waszych pedalskich zapędów! To, co w szatni to Twoja broszka. Ja mam to w dupie, masz tylko wygrywać! 
- Rożer dat ser! 

Kiedy Grubas wyszedł z mojego gabinetu (wyrywając mi framugę) przeanalizowałem ostatni mecz. Pompeje zagrali padake, my zagraliśmy padake, ale dwie brameczki wpadły. Jakim cudem? Ciężko powiedzieć. Na pewno musze wysłać sędziemu drugą butelkę 300% spirytusu, którą obiecałem przed meczem, za tego karnego. Znaczy uhm… Muszę wysłać mojemu staremu przyjacielowi butelkę dobrego, wykwintnego trunku. Tak to brzmi zdecydowanie lepiej i nie wali tym kupionym karnym. 

- Następny rywal to Leicester… Hmm… przedostatni w tabeli, słaba obrona, zazdroszczący mi trener… Brożek grasz w pierwszym… Collo zaśmiej się jeszcze raz z mojej opuchlizny na policzku a usiądziesz na ławce! 
- Ale Kołczu, jak mogłeś dać się znokautować staremu dziadowi po 60?!
- To spróbuj z nim po meczu z Man U, zobaczysz, jaki ma prawy sierpowy, A teraz do roboty mecz się sam nie wygra!

Leicester na St James’ Park poległ trójeczkę, co nie uchroniło R. Taylora od biegania wokół stadionu. Tak to jest jak się pracuje na notę 6. 

Następny mecz także mieliśmy u siebie, więc przed nim zabrałem chłopaków do baru, na „małe integracyjne piwo”, skończyło się na „wielkim integracyjnym chlaniu”. Wychodząc z baru spotkaliśmy niestety Panów Policjantów (dziwny pech chciał, że był tam Howard Webb):
- Alesz Panofie. My tylko se tak po kieliszczeczku szczelili i wracamy do dom. Tak jak to było z Yeti. Yeti goł hom! – bełkotał młody Timi Krul.
- Tim, siedź cissssszej! To ten buc, co nam na euro punkty zawinął! – wydarłem się.
- Panowie nie sądzę, abyście w takim stanie mogli dojść do domu. Odwieziemy was – zaproponował Howard.
- Zamknij papę łysolu! Pół mojego kraju Cię ściga ty łysa mendo! Teraz zapłacisz! – Tak jak w ostatnim odcinku wziąłem zamach i… Trafiłem w jego kompana (kurwa nie mam szczęścia do lania ludzi).
- ZABIŁ MNIE! – wrzasnął funkcjonariusz po czym padł na glebę.
- Teraz dopiero macie przejebane – rzekł już czerwony na łysinie Howard – ŁAPAĆ ICH! 
Na tę komendę zareagowali moi podopieczni. Wszyscy jak jeden mąż ruszyliśmy za siebie i wszyscy tak samo wyrżnęliśmy w mur. 
- Kurwa mać, toć to była zwykła ulica! – żalił się Duff.
- Autor chyba w chuja leci – dodał zirytowany Taylor.
- Nie leci nie leci, po prostu na potrzeby opowiadania musicie zostać zamknięci.
- To sam sobie do tej paki wbijaj! – wykrzyczał w niebo Hiugain.
- Chętnie, lecz nie z Wami. – i za plecami graczy Newcastle zamiast ściany zmaterializował się odział SWAT.
- Nienawidzę Cię – rzucił Lipiec i cala paczka została aresztowana.


- Wy wszyscy jesteście POPIERDOLENI! Słyszycie POPIERDOLENI! Z Tobą na czele Lipiec. Kurwa jego mać na dwa dni przed meczem ZAMYKAJĄ WAS w jakimś pierdolonym zaułku, przy czym połowa drużyny jest PIJANA! Rozumiesz to kurwa?! PIJANA! Przeliterować?!
- Spokojnie Papciu, bo zawału dostaniesz. – rzekłem. Na poważnie męczył mnie kac wielki jak World Trade Center, czy coś jeszcze większego – miło by było, jakbyś się tak nie darł. Jutro mamy mecz, a chłopaki muszą kaca wyleczyć.
- Co się kurwa nie darł?! Ty wiesz, co Ty odjebałeś?! Bulwarówki już o Was piszą jak o wieśniakach, chamach, prostakach i innym gównie, a Ty z tą bandą bezmózgów idziesz się NAJEBAĆ. Ty jesteś kurwa normalny?!
- Oczywiście, że nie szefie i za to mi Pan płaci.
- Jeszcze słowo kurwa i przestane. – żyłka na skroni prezesa pulsowała już niemiłosiernie, więc wolałem to przemilczeć – jeżeli nie dostane w weekend kompletu punktów, to osobiście Cię ZAPIERDOLE panie Lipiec. Poza tym, klub dostał karę w wysokości 300tyś za Twoje popisy z Fergusonem na losowaniu. Chcę Cię uprzedzić, że to pójdzie z Twojej pensji. A teraz zabieraj ten zalany tyłek z mojego gabinetu.



No to teraz mamy przejebane – myślałem już w domu. – Znaczy ja mam. Rozpracowanie na jutro Scunthorpe, przy sprzyjającym kacu było niemożliwe. Ech cóż trzeba się widocznie będzie spakować, a teraz idę spać.

Nazajutrz stałem już na przy ławce rezerwowych drąc mordę i pouczając tych baranów. Oczywiście taktyka, którą im przekazałem została w szatni, a banda patałachów biegała bez ładu i składu przez pierwsze 5 min. Nagle bomba z 20m i już mogłem paść na kolana, brudząc przy tym garnitur i krzyczeć „JEEEEEEEEEST! KURWA JEST!”. Spojrzałem na prezesa, którego mina mówiła wyraźnie, że wolałby na tym stanowisku kogoś innego i też widziałem ten jego piękny uśmiech w stylu „już Cię tu nie ma” po golu na 1-1. Niestety Grubas nie cieszył się długo bo kolejnego gola zdobywa Hiugain. Tuż przed przerwą znów ubrudziłem garnitur, kiedy to Brożek z impetem wpadł na mnie, wywracając mnie na plecy i krzycząc „Dziękuje trenerze”, „Zejdź ze mnie dzieci patrzą!” odkrzyczałem i Broziu wrócił na boisko. Minuty mijały i kolejne akcje, a tu za ostrą kosę wylatuje Crosby. Po czerwonej kartce panowaliśmy na boisku już totalnie, a kolejna bramka Hiugaina była tego dowodem (swoją drogą dziwne, że w ogóle zagrał, bo w mojej opinii miał jeszcze przynajmniej z 1.5 promila).
I koniec. Nareszcie. Gonzalo schodząc do szatni wyrżnął się na schodkach, nie mówiąc już, że wybełkotał „po pijaku… hick (czkawka jak coś) wiem przynajmniej gdzie mam… hick… kopać hehe!”. Czyli dalej jest pijany, pomyślałem i zaliczyłem facepalma…

Kolejne mecze już niebawem!

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.