Informacje o blogu

Walka do upadłego

AC Milan

Serie B ConTe.it

Włochy, 2019/2020

Ten manifest użytkownika Opelu przeczytało już 1245 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG


W POPRZEDNICH ODCINKACH:
Successo qualcosa di terribile! [0. Prolog]
Successo qualcosa di terribile! [1. Studio]
Successo qualcosa di terribile! [2. Rozdział pierwszy]



   Mój czwarty manifest chciałbym zacząć od krótkiej informacji. Z powodu potwornego braku weny i jednoczesnej chęci udzielania się na łamach tego bloga, zdecydowałem o pewnej dośc istotnej zmianie. Chodzi o to, iż nie będzie to kariera opisywana z trzeciej osoby ze stałą fabułą, a będzie to jedynie kariera z fabularyzowanymi odcinkami w przypadku ciekawszych wydarzeń na które natrafię w jej trakcie. Być może te fabularyzowane odcinki będą się łączyć w spójną całość, tego sam jeszcze nie wiem. Może dopiero kolejna kariera będzie miała głębszą historię w tle, jeśli wypali to co będę chciał wtedy zrobić. Do tego jednak długa droga jeszcze, póki co pora się skupić na wprowadzaniu Milanu na piedestał. Dziś pora na drugą część pierwszego sezonu, zapraszam do czytania. 


   STYCZEŃ 2020

   Styczeń zaczął się znakomicie. Prowadziliśmy w tabeli, żaden z kluczowych piłkarzy nie narzekał już na grę w drugiej lidze czy też cierpiał z powodu kontuzji, zarobiliśmy 10 mln na Moracie, a przed nami były 3 tygodnie wakacji. Pierwszy mecz nowego roku mieliśmy rozegrać dopiero 18 stycznia, a był to mecz Serie B z Pisą. Przez 45 minut kompletnie nic nie graliśmy, na domiar złego w doliczonym czasie gry straciliśmy gola. W drugiej połowie na szczęście po 2 golach Bernardeschiego (mogły być 3, ale przestrzelił karnego) zdołaliśmy odwrócić losy meczu. Tydzień później czekał nas mecz domowy z Varese. W 7. minucie kibice na stadione zamilkli, ponieważ straciliśmy gola po kontrze. Mimo usilnych ataków nie udało nam się zmienić wyniku, formacja ofensywna bowiem grała naprawdę fatalnie - 21 oddanych strzałów i tylko 3 celne mówią wystarczająco dużo na temat ich formy. Przegraliśmy kolejny mecz u siebie, ale póki co nie miało to znaczenia dla układu tabeli.




  LUTY 2020

   Mecz 24. kolejki Serie B był dopiero 4. transmitowanym w telewizji w tym sezonie. Był to mecz wyjazdowy na szczycie tabeli, z trzecią wówczas Pescarą. Po słabych styczniowych meczach mobilizacja w drużynie była ogromna, zawodnicy chcieli udowodnić że są poziom wyżej od całej reszty ligi. Nic nie zapowiadało katastrofy, tymczasem w 11. minucie przegrywaliśmy już 0:3. Lopez wpuszczał strzały z którymi poradziliby sobie juniorzy, krycie indywidualne nie istniało, skrzydłowi zamiast nakręcać akcje, spowalniali je cofając piłkę do obrońców. Jedynie niezawodny Casale próbował szarpać, ale jak z pustego i Salomon nie naleje, tak i jeden rozgrywający meczu nie wygra. Zaza zagrał 3. fatalny mecz z rzędu, a jedynego gola dla nas zdobył jego zmiennik, John Godwin. Następny mecz to wymęczone 1:0  z Grosetto po cudownej bombie Thiago z 20 metrów. 15 lutego z kolei roznieśliśmy na strzępy Virtus Entella, aplikując 5 bramek (Zaza 2, Godwin 2, Thiago), nie tracąc przy tym żadnej. Z Livorno u siebie przegrywaliśmy do przerwy 0:1 mimo gry w przewadze, dopiero pod koniec meczu remis uratował stoper Kontoes po rzucie rożnym. Luty zakończyliśmy wygraną 4:1 z Trapani, a nasz kapitan, środkowy pomocnik Baselli zdobył hattricka.




  MARZEC 2020

   W marcu działo się naprawdę sporo. 3. miesiąc roku zaczęliśmy od rewanżowego spotkania z Frosinone. Jesienią ulegliśmy im 1:2, ale grając u siebie nie pozostawiliśmy złudzeń i wygraliśmy 4:2. Baselli zagrał kolejny kapitalny mecz, strzelając 2 gole i notując 2 asysty przy bramkach Ostrowskiego. 4 dni później graliśmy z Carpi na wyjeździe. Mecz miał być łatwy i przyjemny, ale niestety mieliśmy w swoich szeregach idiotę. Rzeczony idiota, czyli Nigel de Jong, przy stanie 0:0 złapał 2 żółte kartki, w 63. i 66. minucie. Była to 4. czerwień w sezonie Nigela, w tym 3. w lidze. W efekcie w 82. i 84. minucie straciliśmy 2 gole. Na szczęście byli w drużynie zawodnicy którym zależało na grze i w 87. minucie Bianchetti zmniejszył straty, a w 90. niewiarygodnego gola na remis zdobył skrzydłowy Allen. Po meczu zastanawiałem się jak mogę jeszcze ukarać de Jonga. Po pierwszej czerwieni dostał ostrzeżenie. Po drugiej, 2 tygodnie bez pensji. Po 3., kolejne 2 tygodniówki ominęły jego konto, dodatkowo stracił opaskę kapitana. Po tej więc postanowiłem zesłać go do rezerw. Pozostałe mecze wygraliśmy bez problemów, a Simone Zaza odzyskał swój 6. zmysł, strzelając 5 goli w dwóch ostatnich meczach miesiąca. Udało nam się też poprawić rekord ligi w ilości strzelonych goli, notując w ostatnim meczu trafienie nr 99, gdy do końca sezonu pozostawało 9 kolejek.






  KWIECIEŃ 2020

   Kwiecień był najpiękniejszym miesiącem do tej pory. Nie tylko z powodu fantastycznej pogody w Mediolanie, a głównie z przyczyn piłkarskich. 4 kwietnia zdemolowaliśmy AlbinoLeffe na San Siro, po raz 8. w sezonie strzelając co najmniej 5 goli. Po tym spotkaniu otrzymałem wreszcie ofertę przedłużenia kontraktu z klubem. Okazało sie, że ograniczenie płac do 4520 funtów tygodniowo, odnosi się też do szkoleniowców. Chcąc nie chcąc, zaakceptowałem propozycję prezesa. 5 dni później znów trafiliśmy pięciokrotnie, tym razem z Bologną na wyjeździe, a 3 gole, w tym 2 z rzutów karnych, strzelił Zaza. Po tym meczu z kolei dotarła do nas wspaniała wiadomość, ponieważ byliśmy już pewni awansu do Serie A. W związku z awansem otrzymaliśmy też propozycję budżetu na kolejny sezon, który był, delikatnie mówiąc, przyzwoity:



   Po 9 dniach przerwy podejmowaliśmy u siebie Lanciano. Bez większego trudu zwyciężyliśmy 2:1. Była to historyczna wygrana, ponieważ na 6 kolejek przed końcem sezonu zapewniliśmy sobie 1. miejsce w tabeli i w pozostałych meczach mogliśmy już tylko skupić się na śrubowaniu rekordu zdobytych goli i punktów.






  MAJ 2020

   W maju czekały nas 4 ostatnie mecze sezonu. Piłkarzom zachciało się już wyraźnie wakacji, co widać było po wynikach - wygralismy zaledwie 2 spotkania, jedno zremisowaliśmy a jedno przegraliśmy (jak zwykle z powodu czerwonego kartonika, tym razem niemiłą niespodziankę w 45 minucie sprawił Banggaard i z 1:0 zrobiło się 1:2). W ostatnim spotkaniu, wygranym 3:0 z Cremonese, niespodziewanym hattrickiem po wejściu z ławki popisał się Mastour.



   Pomimo rozprężenia i zgubienia 5 punktów w maju, udało nam się skończyć sezon z dobytkiem 102 punktów przy zdobyciu 128 goli, co daje średnią 3,05 gola na mecz. Całkiem ładnie trzeba przyznać. Oczywiście po wygraniu ligi z taką przewagą można było spodziewać się indywidualnych nagród dla piłkarzy, oto cała ich lista:














   Jak zwykle na koniec dorzucam kompletne statystyki drużyny oraz tabelę ligową.








   Mówiłem że to już koniec? Nie, od końca dzieli nas jeszcze trochę, a dokładnie 4 ciekawostki. Po pierwsze, Torino zdołało obronić mistrzostwo Włoch, co przy zdobyciu Superpucharu oraz Pucharu Włoch dało im potrójną koronę:



   Po drugie, Southampton pod wodzą Jose Mourinho zdołał obronić wywalczony przeze mnie (w poprzedniej karierze na tym zapisie, jak to wyjaśniałem w Prologu) Puchar Mistrzów, przy okazji broniąc też tytułu na krajowym podwórku:



   Po trzecie, na początku czerwca otrzymałem ofertę za naszego najlepszego strzelca, Simone Zazę. Wszyscy mówili: "Zaza jest świetny, sam da ci awans"; "Dbaj o Zazę!". Owszem, strzelił swoje... Ale taka oferta nie zdarza się codziennie. Był on wówczas wart dokładnie 3,1 mln funtów. Ile dostaliśmy i od kogo, zobaczcie sami:



   Po czwarte, pamiętacie jeszcze Moratę? Największy wrzód na dupie jakiego spotkałem w Milanie, zdołal strzelić aż 6 goli w Stoke do końca sezonu, co dało im... 19. miejsce w lidze i spadek do Championship :) Reakcja Moraty była oczywista - zażądał zgody na odejście.



  BONUS

   W związku z tym, iż wczoraj przypadły moje 6. cmrevowe urodziny, postanowiłem że jeszcze dziś, albo jutro uraczę was krótkim wpisem przedstawiającym skład którym mam zamiar podbijać Serie A. Niektórzy twierdzą że zwycięskiego składu się nie zmienia, ja natomiast nie mam zahamowań przed wymianą 20 piłkarzy w jednym oknie, o czym będziecie mieli się okazje przekonać. Jestem ciekaw co powiecie o moich transferach i jakie miejsce waszym zdaniem zajmę na koniec sezonu. Zabieram się więc do pisania drugiego dziś manifestu i do tworzenia ankiety. Zobaczymy czy starczy mi kofeiny w żyłach żeby dzisiaj skończyć :)
 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.