To jest moja pierwsza kariera na łamach CMRev, proszę o wyrozumiałość :)

FC Utrecht jest drużyną, która tylko raz zdobyła mistrzostwo Holandii (w 1958 roku). Klub ten ma wspaniały stadion o nazwie Galgenwaard. Sezon 2007/2008 ukończyli na 10. pozycji, wyprzedzając między innymi obecnego mistrza Eredevisie, AZ Alkmaar.

Ton du Chatinier, trener zespołu, z niewiadomych przyczyn podał się do dymisji. Rozgrywki Eredeivisie zbliżały się bardzo szybko, włodarze klubu postanowili znaleźć odpowiednią osobę na posadę menadżera.

Wybór padł na Michała Korzeniowskiego, młodego trenera z Polski, który może pochwalić się pracą jaką trenera rezerw Wisły Płock. Mimo bardzo małego doświadczenia jak na takie rozgrywki trener ten zna dobrze holenderską piłkę - uczył się bowiem pod okiem Luisa van Gaala czy też trenera polskiej reprezentacji - Leo Beenhakkera. Jednak czy taka wiedza starczy na taki klub?

Prezes klubu z Utrechtu, Johnny Seedorf, przywitał Korzeniowskiego z otwartymi ramionami, a następnie po udzielonej prasie konferencji udali się do gabinetu podpisać roczny kontrakt.

Cel w klubie był prosty - zbudować drużynę, która w przyszłości powalczy o pierwszą trójkę. Zadanie w miarę łatwe, Holandia jest świetnym miejscem na budowanie klubowej potęgi. Wystarczy spojrzeć na van Gaala, który zdobył Mistrzostwo Holandii z AZ. Chociaż będzie ciężko dokonać transferów - niestety nie otrzymałem funduszy na transfery, zostaje jedynie zakup piłkarzy z wolnego transferu bądź też wypożyczenie.

FC Utrecht przed rozpoczęciem rozgrywek rozegra sześć spotkań z takimi oto zespołami: Barakaldo, Derby County, Leixoes, AS Roma, Vicenza oraz Treviso.