Wszystko wskazuje na to iż debiutancki sezon Grefkowicza w Woking zakończy się awansem do Coca Cola Leauge One. W ostatnim czasie jego zespół jest w bardzo wysokiej formie, czego efektem jest drugie miejsce w tabeli.

"Chłopcy pokazali, że zależy im na awansie. Nie mogę pojąć w jaki sposób inni trenerzy posiadający taki skład nie potrafili nic z tym klubem osiągnąć. Im był potrzebna tylko solidna ręka. Teraz wiem, że przed nami wspaniała przyszłość" - powiedział Grefkowicz.

W przeciągu ostatnich siedmiu spotkań Woking wygrało aż sześć razy i raz przegrało. To była świetna odpowiedź na wcześniejsze potknięcia, które głównie wynikały z błędów własnych.

Podopieczni polskiego menadżera wygrywali m.in z - Halifax 4-1 (2x Marsh, Simmonds, Smith), Northampton 4-1 (2x Simmonds, Ridley, Gadsby), Mansfield 4-1 (4x Gadsby), Notts Co 2-0 (Gadsby, Ridley), Rushden 3-0 (2x Gadsby, Inglis), oraz z Stockport 3-2 (2x Gadsby, Inglisz).

Jedynej porażki w ostatnim czasie Woking doznało z Bournemounth. Mecz zakończył się wynikiem 3-1, a gola dla ekipy Grefkowicza zdobył Gadsby.

Gadsby wypożyczony z Chelsea Londyn.

W styczniu do Woking'u trafił nowy napastnik, wychowanek Chelsea Londyn - Gadsby. Młody Anglik świetnie wszedł w drużynie, bowiem w przeciągu sześciu ligowych spotkań aż jedenaście razy trafiał do siatki. Grefkowicz już myśli jakby tego zawodnika zatrzymać na następny sezon, sam 21-latek wyraził chęć gry w zespole Polaka, jednak cena wynosząca 1,5 mln euro jest zaporowa. Najprawdopodobniej Woking wypożyczy go także w następnym sezonie.

Wolves gra dalej!

Zakończyła się piękna przygoda Woking'u z Pucharem Anglii. Katem okazał się Wolves, który wygrał 4-2 (Simmonds, Gadsby).