Podopieczni Mariusza Grefkowicza, tak jak wszyscy się spodziewali, nie dali najmniejszych szans rywalowi i pewnie awansowali do następnej fazy Pucharu UEFA.

"Debiutancki sezon w europejskich pucharach wygląda naprawdę dobrze. Teraz czeka nas mecz ze znacznie lepszym rywalem, ale wiem że możemy go wygrać, gdyż moi chłopcy posiadają naprawdę wielkie umiejętności" - powiedział Grefkowicz

Pierwszy mecz odbył się w Szkocji na stadionie rywala. Nie zaczął się on najlepiej dla Wokingu, bowiem podopieczni Polaka szybko stracili gola. Jedno bramkowa przewaga gospodarzy utrzymała się do przerwy. Dosłownie trzydzieści sekund po wznowieniu gry było już 2-0 dla Falkirku - wtedy Grefkowicz krzyknął na swoich podopiecznych co zupełnie zmieniło losy meczu. Woking odmienione wygrało 3-2 po dwóch golach Filipa oraz jednym trafieniu Browna.

W drugim meczu zespół polskiego menadżera, nie dał szans rywalowi i pewnie wygrał 4-0. Bramki zdobywali - Majewski, Broż, Popescu oraz Cornea.

W kolejnej rundzie Woking zagra z FC Porto. Piewszy mecz odbędzie się w Anglii, a rewanż w Portugalii.