Podbijam temat, znów wróciłem do zabawy taktyką i od kilku dni na kilku różnych zespołach (ze środka tabel różnych lig) próbuję coś stworzyć. I moje zdanie na ten temat - nie da rady.
Przeszukałem internet i informacji o kontratakach nie ma, a 3/4 znalezionych w internecie taktyk opiera się o identyczne założenia taktyczne. Czyli długie utrzymanie piłki, bla, bla bla. W ogóle mi na tym nie zależy w tym przypadku.
Zauważyłem kilka rzeczy, mianowicie testując sobie warianty - nieważne z kim gramy, oddając inicjatywę przeciwnikowi nie ma szans na zwycięstwo. Zdarzają się oczywiście rozmaite przypadki, ale oglądałem kilkanaście meczy z ogórkami z ligi na przykład 3, które rozbijały Valencję i czy Villareal, bo miały zbyt defensywne ustawienie. Mając teoretycznie w środku pola piłkarzy, którzy potrafią odebrać piłkę, pokryć zawodnika, to ci robią co chcą i wjeżdżają w obronę jak w masło.
Oczywiście to tylko testy, ale kilka różnych wariantów to potwierdziło. Wydaje mi się, że nie da się utworzyć skutecznej taktyki opierającej się na odbiorze piłki, utrzymaniu jej - przerzuceniu na skrzydło/do przodu i skonstruowaniu ciekawej akcji. Takie coś wychodzi od czasu do czasu przy każdej taktyce oczywiście, ale nie ma możliwości wciągnięcia graczy na swoją połowę i próby odbioru, a następnie kontrataku.
Poprawi mnie ktoś? Stosuje ktoś takie rozwiązanie i ma to ręce i nogi w przypadku 15stki?
Przeszukałem internet i informacji o kontratakach nie ma, a 3/4 znalezionych w internecie taktyk opiera się o identyczne założenia taktyczne. Czyli długie utrzymanie piłki, bla, bla bla. W ogóle mi na tym nie zależy w tym przypadku.
Zauważyłem kilka rzeczy, mianowicie testując sobie warianty - nieważne z kim gramy, oddając inicjatywę przeciwnikowi nie ma szans na zwycięstwo. Zdarzają się oczywiście rozmaite przypadki, ale oglądałem kilkanaście meczy z ogórkami z ligi na przykład 3, które rozbijały Valencję i czy Villareal, bo miały zbyt defensywne ustawienie. Mając teoretycznie w środku pola piłkarzy, którzy potrafią odebrać piłkę, pokryć zawodnika, to ci robią co chcą i wjeżdżają w obronę jak w masło.
Oczywiście to tylko testy, ale kilka różnych wariantów to potwierdziło. Wydaje mi się, że nie da się utworzyć skutecznej taktyki opierającej się na odbiorze piłki, utrzymaniu jej - przerzuceniu na skrzydło/do przodu i skonstruowaniu ciekawej akcji. Takie coś wychodzi od czasu do czasu przy każdej taktyce oczywiście, ale nie ma możliwości wciągnięcia graczy na swoją połowę i próby odbioru, a następnie kontrataku.
Poprawi mnie ktoś? Stosuje ktoś takie rozwiązanie i ma to ręce i nogi w przypadku 15stki?
Najnowsze posty