Na pewno nastawienie "Kontratak" lub "Defensywa". Płynność - zależy od stylu. Jeżeli będzie "sztywna", to zaraz po przejęciu piłki do przodu ruszać będą skrzydłowi i napastnik, obrońcy i zawodnicy z rolą "wsparcia" nie - będziesz miał b. szybką kontrę wyprowadzaną przez 2-4 zawodników. Przy płynnym napastnik (zależnie od roli, mówię o sytuacji gdy ma rolę "wsparcie" będzie się cofał, do przodu ruszać będą też zawodnicy z rolą wsparcia, skrzydłowi będą chętniej wchodzić w przestrzeń zwolnioną przez napastnika, będzie to wyglądało inaczej.

Najważniejsze oprócz nastawienia jest dobranie szerokości gry - przy kontrach, o ile nie grasz świetnymi zawodnikami musisz grać wąsko.

W kwestii ustawienia - jeżeli skrzydłowych ustawisz na pozycjach of. pomocników to ucierpi na tym twoja gra obronna , ale przy przejęciu piłki w środku pola będą w lepszych pozycjach do zaatakowania bramki - myślę że warto mieć wytrenowane ustawienie z wysoko i nisko grającymi skrzydłowymi i dobierać je do rywala.

Dzięki Gietz, na siłę ustawiałem grę szeroko z myślą o tym, że piłkarze po przejęciu piłki będą uruchamiać skrzydła i reszta powinna się jakoś udać. Myślę że wiem gdzie robiłem też inne błędy. Dziękuję

Podbijam temat, znów wróciłem do zabawy taktyką i od kilku dni na kilku różnych zespołach (ze środka tabel różnych lig) próbuję coś stworzyć. I moje zdanie na ten temat - nie da rady.
Przeszukałem internet i informacji o kontratakach nie ma, a 3/4 znalezionych w internecie taktyk opiera się o identyczne założenia taktyczne. Czyli długie utrzymanie piłki, bla, bla bla. W ogóle mi na tym nie zależy w tym przypadku.

Zauważyłem kilka rzeczy, mianowicie testując sobie warianty - nieważne z kim gramy, oddając inicjatywę przeciwnikowi nie ma szans na zwycięstwo. Zdarzają się oczywiście rozmaite przypadki, ale oglądałem kilkanaście meczy z ogórkami z ligi na przykład 3, które rozbijały Valencję i czy Villareal, bo miały zbyt defensywne ustawienie. Mając teoretycznie w środku pola piłkarzy, którzy potrafią odebrać piłkę, pokryć zawodnika, to ci robią co chcą i wjeżdżają w obronę jak w masło.

Oczywiście to tylko testy, ale kilka różnych wariantów to potwierdziło. Wydaje mi się, że nie da się utworzyć skutecznej taktyki opierającej się na odbiorze piłki, utrzymaniu jej - przerzuceniu na skrzydło/do przodu i skonstruowaniu ciekawej akcji. Takie coś wychodzi od czasu do czasu przy każdej taktyce oczywiście, ale nie ma możliwości wciągnięcia graczy na swoją połowę i próby odbioru, a następnie kontrataku.

Poprawi mnie ktoś? Stosuje ktoś takie rozwiązanie i ma to ręce i nogi w przypadku 15stki?

Ja gram z kontrataków w Colwyn. Mogę Ci później zapodać screenami mojej taktyki.

Przykłady (tyle miałem na moim koncie):
https://www.youtu(...)mfKKyUCw
https://www.youtu(...)mfKKyUCw
https://www.youtu(...)mfKKyUCw

// Edytowano 3 razy, ostatni raz 28.05.2015 o godz. 19:33

Bardzo chętnie obejrzę screen ustawienia i poleceń dla drużyny. Jakbyś był tak miły i wrzucił gdzieś, będę wdzięczny. Może mnie zainspirują.
Jak mniej-więcej wyglądają statystyki spotkań, tj. czy klepiesz w obronie i czekasz na pressing przeciwnika i wtedy uruchamiasz skrzydła/długa piłka do napastnika?

I mam kolejne ciekawe spotkanie przy testach, 4-4-2 (2DP 1 odbierający piłkę obrona + regista), skrzydła (atak), odgrywający i lis pola. Mniej pressingu, więcej bezpośrednich, sztywny styl gry etc. Metalist oddał 1 połowie 16 strzałow, 4 celne. Mój Stuttgart: 1 niecelny 39% posiadania piłki dla mnie (jest baza wyjściowa, teraz jak ich poustawiać, żeby atakowali jak ludzie.

Przypominam się, bo dalej nic sensownego ustawić nie mogę. Totalnie tego nie rozumiem. Taktyki oparte o posiadanie piłki, długie klepanie, więcej ofensywnych zawodników idą jak nóż w masło.
Zrobić cokolwiek defensywnego, to nie lada wyzwanie. Im więcej defensywnych zawodników w drużynie, tym gorszy wynik i więcej strzałów przeciwnika. Testowo sobie taktykę z registą i dwoma walczącymi o piłkę + linia obrony ustawiona jako obrona. Efekt? Ponad 30 strzałów przeciwnika, w tym kilkanaście celnych. Jest problem z utrzymaniem się przy piłce i zawodnicy po prostu wywalają ją na oślep nie patrząc na nic, przez co non stop przeciwnik jest pod piłką. Nawet dając polecenie utrzymania piłki i bezpośrednich tylko dla bocznych zawodników. Jestem w kropce. Poważnie nikt poza robalem nie próbował czegoś podobnego stworzyć?

Tylko, że Robal w Colwyn miał superszybkiego Reya, który te bramki ładował jak głupi;P

I pomyśleć, że ja Reya wyrzuciłem...

Oj tak, Rey był niesamowity Mój ulubiony gracz w 15'.

Na wstępie zaznaczę, że ta taktyka była robiona bodajże pod patcha 15.1.3. Zrezygnowałem z tej kariery, bo nie spodobała mi się moja polityka transferowa (sić!). Może kiedyś do niej jeszcze wrócę. Teraz zamierzam również grać z kontry w mojej nowej karierze w Turcji, jakimiś bobami z 3. ligi.
Gdybym miał choć trochę finezji w pisaniu, to bym opisywał tę karierę na tej zacnej stronie - niestety jej nie mam./

Ustawienia i polecenia zespołu.
http://gyazo(...)c8726602

Na pierwszy rzut oka wygląda ofensywnie, ale tak naprawdę to jest 4-1-4-1. Wystarczy spojrzeć na role zawodników. Gdy nie mam piłki w posiadaniu, to tylko jeden zawodnik zostaje na szpicy, tzn. gościu od zapierdalania za wykopaną piłką - reszta napadziorów cofa się do pomocy. Taktyka z założenia jest prosta, gdyż mój zespół zaczynał w 7. lidze angielskiej. Polega ona na cofnięciu się do obrony i czekaniu na błąd przeciwnika. Następnie błyskawicznie jest uruchamiana bezpośrednia piłka do napastnika albo pomocnika. Każda kontra kończy się 2-3 podaniami.

Grając w ten sposób pozwalam komputerowi rozgrywać piłkę z dala od mojego pola karnego. Trudno jest jemu stworzyć jakąkolwiek akcję, gdyż mam przewagę liczebną w defensywie. Zawsze ma więcej posiadania piłki niż ja (obczai sobie moje wcześniejsze przykłady - tam masz statystyki), natomiast ja mam więcej 100% akcji oraz strzałów :>

W kontrataku sprawdza się jeszcze "węższe pole gry". Przynajmniej u mnie, jak czasami gram z kontry.