Nie ma czegoś takiego, żeby gra była w jakiś sposób przeciwko trenerowi

Powodem słabszych wyników w oficjalnych meczach mogą być złe rozmowy motywacyjne. W sparingach nie ma presji, więc jakoś dają radę. A jak już przyjdzie mecz o punkty to siadają psychicznie.

Ale sądzę, że i tak głównym powodem jest po prostu zła taktyka. Mecze towarzyskie zazwyczaj są ze słabszymi przeciwnikami, więc nie trudno wygrać nawet bez dobrej taktyki. A jak już przyjdzie mierzyć się z kimś równym sobie to wtedy błędy taktyczne wychodzą bokiem.

Sprawdziłem sobie na zespole półzawodowym i tam w ciągu 2 miesięcy nauczyli się taktyki. Mam bardzo małe szanse na awans bez nauczenia się dobrej taktyki, która dałaby mi jakieś szanse na równą walkę z zespołami półzawodowymi. Jeśli ktoś jest zainteresowany jakim grałem zespołem to jest Pogoń Lwów z 4 ligi ukraińskiej.

Najlepiej pokaż nam screen tej taktyki, będzie o wiele łatwiej coś konkretnego podpowiedzieć w sprawie tych dośrodkowań

najlepiej jest się trzymać mimo wszystko jednej formacji (kosmetyka z poleceniach zawodników aż tak źle nie wpływa, dopiero duże zmiany przy kryciu, kornerach itd powodują spadek skuteczności). Ale jeśli dwie pozostałe taktyki nie są jakieś diametralnie różne (zupełnie inne ustawienie, taktyka pod innych graczy), to w razie opornego przeciwnika można nimi żonglować.

Gdy piłkarze wyćwiczą 3 ustawione taktyki to moge na każdy mecz wybierać inną czy przyzwyczajają się do jednej wytrenowanej i po zmianie muszą się przyzwyczajać do tych dwóch innych mimo że są wytrenowane?

Proszę o wyjaśnienie mi czy w z zespole amatorskim jest możliwość nauczenia się taktyki ???? Rozegrałem już cały sezon i nic się nie nauczyli. Pierwszy raz spotykam się z takim problem. Czy jest możliwość, że taktyka jest po prostu zbyt skomplikowana i amatorzy muszą grać zwykłym 4-4-2.

W fm12

60% taktyka
20% rozmowy motywacyjne
20% zawodnicy.

Najprościej jak się da, poczekaj na przeciwnika z najwyższej półk (nie warto sprawdzianu taktyki robić w sparingach) i. Najlepsza okazja to przerwa noworoczna. Zrób sobie 15 saveów, i na każdym ustaw inną taktyke. Zrób 4-5 springów by piłkarzy jej nauczyć a potem w LM save przed meczem i... Na każdym sejwie testujesz taktyke, ile razy?

Obecną taktyke dobierałem na 15 zapisach, rozgrywajac mecz w 1/16 okolo 10-15 razy + korekty przez reszte sezonu. W końcu dobrałem taktyke która gram 7/8 sezon (+ 2 sezony w reprezentacji), w 2016, 2 miejsce w LM, w 2017 wygrana. W 2019, 2 miejsce LM, 2020 1/8 LM.

Czyli raz dobrana dobra taktyka jest na lata. Potwierdzeniem tego, że to taktyka jest wazniejsza od zawdonikow moze byc to, że na 2 taktyce (nie najgorszej) dobrze wyuczonej ą wyniki takie (ostatnio sprawdzilem)

Taktyka lepsza:
Man City (Super puchar), 3:0 dla mnie.
Chelsea (LM) 4:1 dla mnie
Real M (LM) 5:3 dla mnie

Taktyka słabsza:
Man City (Super puchar), 4:1 dla Man C.
Chelsea (LM) 4:0 dla Chelsea
Real M (LM) 6:1 dla Realu.

Wykonawcy, rozmowa motywacyjna - taka sama.

Warunki:

*Nie warto cudować z taktykami wymyślnymi, standardowe 4-4-2, 4-4-2 z wysunietymi skrzydłowymi, 4-3-3, są moim zdaniem najlepsze.
*Grając 2 napastnikami bardzo wązne jest by ich dobrać, chodzi nawet nie o warunki fizyczne, umiejetnosci a ich "charakter". Mam 3 znakomitych napastników, ale tylko 2 ze sobą zapenwnia mi po 30 bramek na głowe. Co ciekawe jesli zestawie któregoś z nich z tym 3 to w tedy ani 1 ani 2 nie strzela
*Dobrze wyszkoleni technicznie obrońcy.

Co do zawodników, stawiam na 2 doświadczonych około 30 letnich, reszta w wieku 18-25. Jednak 24 latek przeważnie u mnie ma już okolo 150 wystepów w lidze więc jest już dość doświadczony. Po prostu tez dobieram zawodników od mlodych lat, kształtuje ich pod taktyke. Rzadko zdarzają mi się transfery zawodników powyżej 20 roku zycia.

Nie bez znaczenia są też trenowane fragmenty gry.

Wszystko zależy od sytuacji na boisku i determinacji oraz umiejetnosci piłkarzy. W trakcie meczu, po 20 minutach i w trakcie przerwy (zanim porozmawiasz z pilkarzami) przejrzyj raporty odnosnie pozycji na boisku, celnosci podan, wrzutek, wygranych pojedynkow glowkowych, rajdy swoje i rywala.

Jeśli masz duzo niecelnych podan u ktoregos z gracza ja zawsze polecam skrocenie podan do minimum zeby pilkarz nie puszczal na pałe tylko krotko do najblizszego partnera
Pozycje na boisku- jesli pilkarze sa za daleko od siebie moze byc problem w komunikacji, podaniach, ale jesli masz dobrych np. skrzydlowych ktorzy potrafia sie ustawic i przyjac pilke nie powinno to byc problemem a atutem.
Jeśli zadna z wrzutek nie dotarla celu to nakaż piłkarzom schodzenie do środka i ogranicz wrzutki ew. zmień glowkujacego napastnika.
Jeśli ktorys z pilkarzy robi za dlugie rajdy albo zbyt czesto zwieksz mu pressing. Chyba ze jest to pilkarz ktory przebija twój sklad o jedna klasę to skup sie na tym by mieć jak największa liczbę graczy w obronie np. 2 DP albo WOP/WOL ktorzy podbiegali by do niego.


Tak jak piszesz masz problem z przejsciem miedzy 2 taktykami. Postaraj sie je połączyć 2 ŚO 2WO 1/2 DP powinni pomóc w obronie. Pamietaj by boczni byli szybcy i dobrze sie ustawiali.
Jest tyle możliwosci, że ciężko okreslić powod dlaczego tracisz bramki po zmianie taktyki. Moze masz zbyt mocny pressing albo zbyt wąsko grasz. W kazdym razie DP powinien pomoc Ci na srodku w rozbijaniu atakow a WO odbierac pilki skrzydlowym rywala. Takie moje zdanie.

Pozdrawiam

Mam ten sam problem w FM13. Obojętnie kim zagram zawsze są problemy. Rozumiem, że najnowsza część może być trudniejsza, ale to nawet nie o to chodzi. Prawie na każdym zespole mam to samo, ostatnio próbowałem Monaco, Huddersfield, Hoffenhaim(tu była tragedia), Southampton, Crewe Alexandra i stawiałem na różne taktyki. Zwykle kończyło się tym, że mój zespół był częściej przy piłce, ale przegrywał mecze. Gdy w czasie spotkania ustawie podgląd tylko na kluczowe sytuacje to w większości nie mam co szukać. Zawsze rywal ma więcej, w dodatku w większości kończą się bramką. Rzut wolny w dobry miejscu=99% szans na gola dla przeciwnika, dodatkowo mnóstwo karnych nawet grając łagodnie, z akcji bramki tracę praktycznie tylko po kardynalnych błędach obrony, czy bramkarza. W żadnym FM-ie tyle nie grzebałem przy takyce, treningu, czy personelu, a i tak zawsze jest źle. Z tego co pamiętam to chyba największe zwycięstwo to było 3 bramkami w jakimś sparingu. Chyba wrócę do dwónastki, tam było wszystko dobrze wyważone.