Wyniki wyszukiwania dla: taktyki

Strona

 robal15 Młody aktywista

Postów: 2961
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 04.11.2008
Skąd: Poznan
Poziom ostrzeżeń: 0
17.06.2013 14:27    #1031     Football Manager - Ogólna dyskusja - Fm 13? Nie tykam!
[quote="machaj88"][quote="robal15"]lol

Przecież 13 jest banalnie prosta. Ustanowiłem mój osobisty rekord meczy bez porażki - 125 - prowadząc klub Deportivo.[/quote]
Jak czytam takie brednie to mnie kusi by pieprznac laptopem o sciane i wiecej nie slyszec o internecie... ;/ [/quote]

Ale to jest prawda. Zrobiłem taką killer taktykę, że wszystkich ogrywam w lidze. A tak w ogóle, to liga hiszpańska jest słaba w grze. Oprócz Realu i Barcy (słabo gra) nikogo tam nie ma. Mój zespół od reszty klubów jest dwa razy silniejszy. Naprawdę trudno jest przegrać mecz, gdy w każdym meczu oddaje się 20 strzałów i ma się 4 setni i parę okazji do strzelenia gola. Gdzie przeciwnik odda 3 strzały na mecz. A przegrałem dopiero pod koniec sezonu z jakimiś ogórkami, bo grałem juniorami.

Już kiedyś nawet chwaliłem się moją taktyką na forum. Arcadius dostał ode mnie moje taktyki, ale nie wiem, czy je przetestował.
"Bezczelny młody człowiek" Aga 2k15

 Jack Bauer Partyzant

Postów: 28
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 24.03.2011
Poziom ostrzeżeń: 0
[quote="samer"]Witam,

Ja takze nie moge sie zgodzic ze z silnikiem i taktykami jest tak zle..
faktem jest ze pare kwestii jest irytujacych ale tak bylo w kazdej czesci, cos sie znalazlo co irytowalo.

Moim zdaniem w 2013 slabszymy klubami ciezko grac ciagle tym samym ustawieniem. We wczesniejszych czesciach mozna bylo ustawic 2 taktyki i w gruncie rzeczy to wystarczalo, zmienialo sie jedynie zawodnikow. W tej czesci gram Valle d'Aoste (poczatkowo najnizszy dostepny poziom we Wloszech). Po 5 sezonach zagralem w serie A a po 6 w lidze europy. Jednak zeby to osiagnac taktyke musialem zmieniac znacznie czesciej, w serie A. Mogac zaproponowac max wynagrodzenie na poziomie 20tys eur tygodniowo(kluby w serie b daja znacznie wiecej) taktyke dostosowuje praktycznie do kazdego przeciwnika i to daje efekty. We wczesniejszych czesciach po dwoch sezonach mialo sie praktycznie samograje i zbyt wiele nie trzeba bylo krecic.

natomiast co do transferow to sa denerwujace jesli chodzi o sprzedaz zawodnikow. Ciezko uzyskac marżę jaka ustalaja inne kluby, jest to praktycznie nierealne przynajmniej w moim przypadku nie udalo mi sie sprzedac kogos z duzym zyskiem ponad wartosc podawana w profilu, zatrudnialem dyrektorow ktorzy mieli sie tym zajmowac ale to dopiero byla porazka.[/quote]

to tak na marginesie twoj komentarz jest idealna odpowiedzia dla "znawcow", ktorzy nie wiedza, czym sie rozni nawet pierwsza polska liga od II hiszpanskiej czy III wloskiej, czy w ktorej ty tam jestes, bo nie jestem pewien szczebla twojej "kapeli":)

[quote="myfunnygame"]hehe, lubie czytac takie zale nt. gry na cmrev. Od razu się humor poprawia :P
Jestem ciekaw jak bardzo analizujesz grę i po co skoro to gra :)[/quote]

no wlasnie, dobre pytanie, czemu lubie ta gre? bo wole meczyc sie nad potencjalna przyszla chwala niz codziennie o poranku zabijac sie z kartoflarzami w LidRZe o bulki i pieczywo lub pieczywo i bulki, kto co lubi i woli;]

 rapechuck Trybun Ludowy

Postów: 781
Grupa: Moderator
Dołączył: 06.07.2006
Skąd: Wrocław
Poziom ostrzeżeń: 0
12.06.2013 22:56    #1033     Football Manager - Ogólna dyskusja - Fm 13? Nie tykam!
Napisałeś się tyle, że wydaje mi się, że mogłoby to wylądować w Twojej notce w Manifestach.

A co do samego FM13 - ja rozegrałem kilka meczów w demie (z wszystkimi łatkami) i jakoś nie miałem ochoty, żeby grać dalej, a pamięta jeszcze czasy, gdzie w kończyło mi się demo po pół sezonu, a ja chciałem więcej... No i właśnie dlatego nie posiadam najnowszej wersji FM-a, w zupełności wystarcza mi FM12.

Choć z drugiej strony wnioskowanie na podstawie jednego meczu nie jest chyba zbyt dobrą opcją, bo to jak grajki FM-owe grają zależy morale, kondycji i od tego czy ogarniają taktykę, którą chcesz grać. Dlatego nie można olewać czegoś takiego jak ekran taktyki i trzeba tam ustawić (jeszcze przed sparingami przedsezonowymi) taktyki, którymi zamierza się grać. Jeśli znajomość tych ustawień jest na wysokim poziomie, wtedy gra wygląda lepiej, więc nie dziw się, że piłkarze nie radzą sobie jeśli co chwilę grają inna taktyką...

 klopsik Partyzant

Postów: 12
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 12.06.2013
Poziom ostrzeżeń: 0
12.06.2013 22:27    #1034     Football Manager - Ogólna dyskusja - Fm 13? Nie tykam!
Cześć wszystkim,

Założyłem tu konto tylko po to, żeby dodać od siebie kilka słów na temat ostatniego cuda SI. Gram w FM-y od ok. 10 lat. Ostatnio spędzałem czas głównie przy FM 10-tce, ale nadarzyła się okazja i kupiłem 13-tkę. Po tygodniu stwierdzam, że są to moje najgorzej wydane pieniądze na grę. O bugach nawet mi się nie chce rozpisywać, bo jestem z poprzednich wersji do nich przyzwyczajony. Chociaż nie... zdziwiłem się, kiedy po odejściu na emeryturę kilku grajków z moje listy życzeń zobaczyłem ich dalej na liście życzeń jako trenerów. Oczywiście bez możliwości usunięcia czy zrobienia czegokolwiek. Super! Ile można wydawać tego typu g...no? Nigdy nie oczekiwałem cudownie dopracowanego produktu, ale to jest policzek w twarz dla wiernych klientów. Bo np. normalnym jest, że jak w salonie samochodowym kupiłoby się jakimś cudem samochód bez koła, to to koło zostanie później wstawione. Natomiast nienormalnym jest, kiedy idzie się jako ten sam klient za rok po nowy samochód i dostaje się samochód bez kierownicy... i standardowo bez koła, bo skoro rok temu mi ono tak strasznie nie przeszkadzało to może i w tym nie zauważę. Za to sprzedawca reklamuje, że nowe wersje samochodów mają silnik odrzutowy! Ale po co taki silnik, skoro koła nie ma, a i z prowadzeniem jest problem.

No dobra... przechodzę do rzeczy, bo bugi i dziwactwa to tylko kosmetyka. Za to nie jest kosmetyką to, co się dzieje jeżeli chodzi o rozgrywki. Każdy, kto lubi grać, lubi wygrywać. Każdy kto lubi wygrywać wie, że trzeba też przegrywać. Problem polega na tym, że tutaj byłem robiony na jedno kopyto. I co bym nie robił, to to kopyto zawsze mnie kopało w dupę! Rozegrałem 3 sezony w angielskich niższych ligach. Generalnie komputer przez te 2 sezony stosował w 95% czasu 2 taktyki: 4-4-2 i 4-5-1 (z różnymi modyfikacjami w środku. O ile jeszcze 4-4-2 udało mi się rozpracować, o tyle ta druga to jakiś taktyczny złoty graal!

Jakbym nie ustawiał zespołu to i tak sytuacja rozwijała się zawsze w ten sam sposób: Zaczynamy, komputer gra na czas robi w całej grze 3-4 akcje oddaje 2-3 celne strzały, które dziwnym trafem wpadają do bramki, a ja przegrywam 0:1 lub 0:2.
Postanowiłem spróbować rozgryźć ten sekret. Mecz w 2 lidze u siebie z Southend. Kolejny mecz, kolejny średniak będący 23 po 9 kolejkach. Ustawiam 4-3-3. W końcu gram u siebie z chłopcami do bicia. Koniec meczu: statystyki strzałów (ogółem\celne) 9\1 : 5\2. Przegrywam 0:1.

Load. Jestem robiony cały czas na ten sam numer, czyli gra jest rozciągana na skrzydła, goście ze skrzydeł się urywają i podają w pole karne do jedynego napastnika. Dziwnym trafem gość zawsze, kiedy dochodzi do piłki, potrafi oddać groźny strzał. Ok, robimy krycie jego i skrzydłowych i cofamy linię obrony. Ogólne ustawienie na boisku standardowe. Wynik 0:2.

Load. No to zaczniemy bardziej hardcorowo. Krycie i agresywne zachowanie przeciw ich piłkarzom środka pola, do tego pressing i agresywny odbiór piłki przeciw środkowym obrońcom. Nastawienie ofensywne z częstym nękaniem rywali. Wynik 0:2! Tylko tyle, bo mogło być i 0:4.

Load. Zmiana taktyki na 5-3-2 z wysuniętymi obrońcami i ofensywnym pomocnikiem między napastnikami. Nastawienie defensywne, a po 15 minutach kontratak. Do tego sporo czasu krycia rywali na dystans. Wynik 0:1. Najśmieszniejsze w tym jest to, że przez te 3 mecze moi zawodnicy nie oddali więcej niż 3 strzały w światło bramki. goście mający 12-13 wykańczania akcji i strzałów z dystansu nagle seryjnie zaczęli strzelać w kosmos będąc w obrębie pola karnego. Nie mówiąc już o pomocnikach, którzy w ramach swojej kreatywności potrafili jedynie przywalić z połowy boiska babola na wiwat. Żadne zalecenia taktyczne nie skutkowały.

Load. Nastawienie standardowe przy ustawieniu 4-1-3-2. Przez pół godziny obie drużyny straszą gołębie. Po czym... cud! Prowadzę 1:0 po udanym strzale rozpaczy. Przerwa. Po przerwie. 50 minuta, gracz przeciwnika dostaje czerwień! Ustawiam drużynę na atak. Oczywiście gra na czas, a moje patałachy nie potrafią zrobić nawet tyle, żeby powstała akcja, po której zwiększą statystykę swoich niecelnych strzałów. Mija 75 minuta. Komputer zmienił taktykę i zaczyna łamać mi linię obrony. Przechodzę na kontratak i na krycie na dystans. Nagle grające 4-1-3-1 Southend zaczyna mi robić akcję za akcją. Nie ważne, że mają po 70% kondycji i grają w 10-tkę. Napór trwa. Przechodzę do nastawienia obrona bez krycia na dystans. Nic nie daje. Zmieniam indywidualne ustawienia krycia. Doliczony czas. Mojemu bramkarzowi tyłek pęka. A jakże!

Load. Ponownie moje 4-1-3-2. Bawię się w masę mieszanych opcji i rozwiązań poleceń indywidualnych. rezultat ten sam. Dopóki nie włączę nękania rywali, jest powolny napór, przy nękaniu rywali okazuje się, że mój zespół zamienia się w 11 imbecyli z wodogłowiem, którzy bawią się podaniami blisko własnego pola karnego i "strzelają" w linię połowy boiska. Ponownie 0:2, ale co najgorsze ponownie w identyczny sposób tracę bramki, w identyczny sposób nic nie mogę zrobić w ataku i w identyczny sposób jestem bezsilny, kiedy oni grają na czas.

Dodam tylko, że skład mojej drużyny był lepszy niż przeciwników. Gole strzelał mi Matt Taylor, gość z wykańczaniem na 10, techniką na 9 i grą głową na 8. Żeby się chociaż rozepchać umiał... No nie, bo siła na 8, a GBP 12. A może jego ukryte parametry to 30 i 30 i 30 i 30?

Load. Lecz tym razem zloadowałem coś innego. Dezinstalator programów. Bo szkoda mi życia na coś takiego, na grę gdzie komputer zawsze wie lepiej. FM 13 to coś, czego więcej nie tknę, podobnie jak nie tyka się... eee... wiecie czego się nie tyka. Po przeczytaniu informacji o tym jak spieprzone są także poprzednie wersje, jestem pewien, że nie zapłacę SI ani centa więcej.

Powinien być jakiś morał, ale wyszedłby pewnie banał.

 klopsik Partyzant

Postów: 12
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 12.06.2013
Poziom ostrzeżeń: 0
12.06.2013 21:28    #1035     Football Manager - Ogólna dyskusja - Fm 13? Nie tykam!
Cześć wszystkim,

Założyłem tu konto tylko po to, żeby dodać od siebie kilka słów na temat ostatniego cuda SI. Gram w FM-y od ok. 10 lat. Ostatnio spędzałem czas głównie przy FM 10-tce, ale nadarzyła się okazja i kupiłem 13-tkę. Po tygodniu stwierdzam, że są to moje najgorzej wydane pieniądze na grę. O bugach nawet mi się nie chce rozpisywać, bo jestem z poprzednich wersji do nich przyzwyczajony. Chociaż nie... zdziwiłem się, kiedy po odejściu na emeryturę kilku grajków z moje listy życzeń zobaczyłem ich dalej na liście życzeń jako trenerów. Oczywiście bez możliwości usunięcia czy zrobienia czegokolwiek. Super! Ile można wydawać tego typu g...no? Nigdy nie oczekiwałem cudownie dopracowanego produktu, ale to jest policzek w twarz dla wiernych klientów. Bo np. normalnym jest, że jak w salonie samochodowym kupiłoby się jakimś cudem samochód bez koła, to to koło zostanie później wstawione. Natomiast nienormalnym jest, kiedy idzie się jako ten sam klient za rok po nowy samochód i dostaje się samochód bez kierownicy... i standardowo bez koła, bo skoro rok temu mi ono tak strasznie nie przeszkadzało to może i w tym nie zauważę. Za to sprzedawca reklamuje, że nowe wersje samochodów mają silnik odrzutowy! Ale po co taki silnik, skoro koła nie ma, a i z prowadzeniem jest problem.

No dobra... przechodzę do rzeczy, bo bugi i dziwactwa to tylko kosmetyka. Za to nie jest kosmetyką to, co się dzieje jeżeli chodzi o rozgrywki. Każdy, kto lubi grać, lubi wygrywać. Każdy kto lubi wygrywać wie, że trzeba też przegrywać. Problem polega na tym, że tutaj byłem robiony na jedno kopyto. I co bym nie robił, to to kopyto zawsze mnie kopało w dupę! Rozegrałem 3 sezony w angielskich niższych ligach. Generalnie komputer przez te 2 sezony stosował w 95% czasu 2 taktyki: 4-4-2 i 4-5-1 (z różnymi modyfikacjami w środku. O ile jeszcze 4-4-2 udało mi się rozpracować, o tyle ta druga to jakiś taktyczny złoty graal!

Jakbym nie ustawiał zespołu to i tak sytuacja rozwijała się zawsze w ten sam sposób: Zaczynamy, komputer gra na czas robi w całej grze 3-4 akcje oddaje 2-3 celne strzały, które dziwnym trafem wpadają do bramki, a ja przegrywam 0:1 lub 0:2.
Postanowiłem spróbować rozgryźć ten sekret. Mecz w 2 lidze u siebie z Southend. Kolejny mecz, kolejny średniak będący 23 po 9 kolejkach. Ustawiam 4-3-3. W końcu gram u siebie z chłopcami do bicia. Koniec meczu: statystyki strzałów (ogółem\celne) 9\1 : 5\2. Przegrywam 0:1.

Load. Jestem robiony cały czas na ten sam numer, czyli gra jest rozciągana na skrzydła, goście ze skrzydeł się urywają i podają w pole karne do jedynego napastnika. Dziwnym trafem gość zawsze, kiedy dochodzi do piłki, potrafi oddać groźny strzał. Ok, robimy krycie jego i skrzydłowych i cofamy linię obrony. Ogólne ustawienie na boisku standardowe. Wynik 0:2.

Load. No to zaczniemy bardziej hardcorowo. Krycie i agresywne zachowanie przeciw ich piłkarzom środka pola, do tego pressing i agresywny odbiór piłki przeciw środkowym obrońcom. Nastawienie ofensywne z częstym nękaniem rywali. Wynik 0:2! Tylko tyle, bo mogło być i 0:4.

Load. Zmiana taktyki na 5-3-2 z wysuniętymi obrońcami i ofensywnym pomocnikiem między napastnikami. Nastawienie defensywne, a po 15 minutach kontratak. Do tego sporo czasu krycia rywali na dystans. Wynik 0:1. Najśmieszniejsze w tym jest to, że przez te 3 mecze moi zawodnicy nie oddali więcej niż 3 strzały w światło bramki. goście mający 12-13 wykańczania akcji i strzałów z dystansu nagle seryjnie zaczęli strzelać w kosmos będąc w obrębie pola karnego. Nie mówiąc już o pomocnikach, którzy w ramach swojej kreatywności potrafili jedynie przywalić z połowy boiska babola na wiwat. Żadne zalecenia taktyczne nie skutkowały.

Load. Nastawienie standardowe przy ustawieniu 4-1-3-2. Przez pół godziny obie drużyny straszą gołębie. Po czym... cud! Prowadzę 1:0 po udanym strzale rozpaczy. Przerwa. Po przerwie. 50 minuta, gracz przeciwnika dostaje czerwień! Ustawiam drużynę na atak. Oczywiście gra na czas, a moje patałachy nie potrafią zrobić nawet tyle, żeby powstała akcja, po której zwiększą statystykę swoich niecelnych strzałów. Mija 75 minuta. Komputer zmienił taktykę i zaczyna łamać mi linię obrony. Przechodzę na kontratak i na krycie na dystans. Nagle grające 4-1-3-1 Southend zaczyna mi robić akcję za akcją. Nie ważne, że mają po 70% kondycji i grają w 10-tkę. Napór trwa. Przechodzę do nastawienia obrona bez krycia na dystans. Nic nie daje. Zmieniam indywidualne ustawienia krycia. Doliczony czas. Mojemu bramkarzowi tyłek pęka. A jakże!

Load. Ponownie moje 4-1-3-2. Bawię się w masę mieszanych opcji i rozwiązań poleceń indywidualnych. rezultat ten sam. Dopóki nie włączę nękania rywali, jest powolny napór, przy nękaniu rywali okazuje się, że mój zespół zamienia się w 11 imbecyli z wodogłowiem, którzy bawią się podaniami blisko własnego pola karnego i "strzelają" w linię połowy boiska. Ponownie 0:2, ale co najgorsze ponownie w identyczny sposób tracę bramki, w identyczny sposób nic nie mogę zrobić w ataku i w identyczny sposób jestem bezsilny, kiedy oni grają na czas.

Dodam tylko, że skład mojej drużyny był lepszy niż przeciwników. Gole strzelał mi Matt Taylor, gość z wykańczaniem na 10, techniką na 9 i grą głową na 8. Żeby się chociaż rozepchać umiał... No nie, bo siła na 8, a GBP 12. A może jego ukryte parametry to 30 i 30 i 30 i 30?

Load. Lecz tym razem zloadowałem coś innego. Dezinstalator programów. Bo szkoda mi życia na coś takiego, na grę gdzie komputer zawsze wie lepiej. FM 13 to coś, czego więcej nie tknę, podobnie jak nie tyka się... eee... wiecie czego się nie tyka. Po przeczytaniu informacji o tym jak spieprzone są także poprzednie wersje, jestem pewien, że nie zapłacę SI ani centa więcej.

Powinien być jakiś morał, ale wyszedłby pewnie banał.

 samer Partyzant

Postów: 12
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 06.06.2010
Poziom ostrzeżeń: 0
Witam,

Ja takze nie moge sie zgodzic ze z silnikiem i taktykami jest tak zle..
faktem jest ze pare kwestii jest irytujacych ale tak bylo w kazdej czesci, cos sie znalazlo co irytowalo.

Moim zdaniem w 2013 slabszymy klubami ciezko grac ciagle tym samym ustawieniem. We wczesniejszych czesciach mozna bylo ustawic 2 taktyki i w gruncie rzeczy to wystarczalo, zmienialo sie jedynie zawodnikow. W tej czesci gram Valle d'Aoste (poczatkowo najnizszy dostepny poziom we Wloszech). Po 5 sezonach zagralem w serie A a po 6 w lidze europy. Jednak zeby to osiagnac taktyke musialem zmieniac znacznie czesciej, w serie A. Mogac zaproponowac max wynagrodzenie na poziomie 20tys eur tygodniowo(kluby w serie b daja znacznie wiecej) taktyke dostosowuje praktycznie do kazdego przeciwnika i to daje efekty. We wczesniejszych czesciach po dwoch sezonach mialo sie praktycznie samograje i zbyt wiele nie trzeba bylo krecic.

natomiast co do transferow to sa denerwujace jesli chodzi o sprzedaz zawodnikow. Ciezko uzyskac marżę jaka ustalaja inne kluby, jest to praktycznie nierealne przynajmniej w moim przypadku nie udalo mi sie sprzedac kogos z duzym zyskiem ponad wartosc podawana w profilu, zatrudnialem dyrektorow ktorzy mieli sie tym zajmowac ale to dopiero byla porazka.

 machaj88 Młody aktywista

Postów: 647
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 30.08.2008
Skąd: Warszawa
Poziom ostrzeżeń: 0
09.06.2013 18:50    #1037     Inne - Piłka nożna - Reprezentacja Polski
[quote="BartuS"]To jest wina taktyki, wszyscy walą długą piłkę na Lewandowskiego, który biega bezproduktywnie po całym boisku. Z takim potencjałem ofensywnym gra po ziemi byłaby wskazana.[/quote]
Jak najbardziej kolego, gdyby selekcjoner byl elekcyjny, glosowalbym na ciebie ;)

Potrzeba trenera, ktory wie jak trzeba grac i ktorego nie zwolnia po 2 latach, a zostanie na kilka lub kilkanascie i bedzie mogl wprowadzic styl, a potem dostosowac do niego zawodnikow. Jak bedziemy (jak zwykle) zmieniac koucza, to nigdy nic nie osiagniemy, bedzie tylko gorzej - patrz reprezentacja Holandii.

 BartuS Artysta Mentor

Postów: 146
Grupa: Ekspert
Dołączył: 31.03.2006
Skąd: Rzeszów
Poziom ostrzeżeń: 0
09.06.2013 18:43    #1038     Inne - Piłka nożna - Reprezentacja Polski
To jest wina taktyki, wszyscy walą długą piłkę na Lewandowskiego, który biega bezproduktywnie po całym boisku. Z takim potencjałem ofensywnym gra po ziemi byłaby wskazana.

 todol Partyzant

Postów: 300
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 14.02.2007
Poziom ostrzeżeń: 0
08.06.2013 14:49    #1039     Football Manager - Świat taktyki - Taktyka a przeciwnik
Polecenia z ławki mam takie same przez cały mecz. Chodziło mi raczej o modyfikację taktyki w trakcie meczu, np. zaczynasz ze słabeuszem 442, widzisz, że cię cisną to szybko zmieniasz na 4141. Ja tak robię :D

 todol Partyzant

Postów: 300
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 14.02.2007
Poziom ostrzeżeń: 0
08.06.2013 14:17    #1040     Football Manager - Świat taktyki - Taktyka a przeciwnik
Ja osobiście gram bez taktyki:P Oczywiście mam zrobioną jedną bardzo domyślną, ale ja jestem taki, że wolę reagować w trakcie meczu i to wychodzi mi najlepiej.

Strona

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2025 by FM Revolution