@chinczol
Research ma na moje czasem jakieś wodogłowie albo niedoj... mózgowe. Prosty przykład - ile "20" podostawali kopacze Barcelony? Sam Messi ma ich z 7 - mnie najbardziej rozwala wykańczanie = 20. Jeśli się patrzy tylko na liczbę goli, to się zgadza, ale ile z tych goli było bite na pustą, co i nawet nasz KRUL Wawrzyniak by trafił? Tego już nie potrafią uwzględnić. Taki Czapi - też, od groma "20" - a sezon 12/13, na podstawie którego był pisany do 13 (w którą klikam obecnie) miał w moim odczuciu dobry I NIC WIĘCEJ.
W drugą stronę to ofc nie działa, bo i po co? Taki CR7 MUSI MIEĆ kontrowersyjność = 19 - z jakiej wysokości spadł na łeb ten ktoś, kto wpisał taką cyferkę? Jakim cudem Pepe ma opanowanie 8 (albo 10)? Czemu CR7 ma opanowanie ledwie 14 (oczywiście, Messi musi mieć 20). Przykłady można mnożyć dalej - czy to żałośnie niski PA - Dani Carvajal, Varane, Jese (to, jak tragicznie jest zrobiony w 13, to woła o pomstę do nieba, ktoś zrobił z niego rozkapryszonego gówniarza, który domaga się gry w każdym meczu po 120 minut, albo się sfoszy i odejdzie). O samym Ikerze można napisać kilka linijek - ważne mecze 13? Profesjonalizm 13? Kontrowersyjność >5? Serio? Może ostatni sezon z Mourinho nie był w jego wykonaniu wzorowy, ale jak taki Czapi może mieć wszystko dużo lepsze pomimo ciągłej nawijki o tym samym ("byliśmy lepsi!"
, to Iker z marszu powinien mieć same 20.
O atrybutach ukrytych to lepiej nie wspominać, bo Barcelona znowu (przez przypadek?) jest napakowana do granic możliwości. Jakim sposobem taki Buskwets może mieć profesjonalizm >15, Czapi to samo, skoro oni po każdym przegranym meczu pieprzą te same frazesy, jakby byli 10-letnimi dziećmi z podstawówki? Jakim cudem taki Busquets, Alba, Sanchez, Neymar (to jest w ogóle, hicior kalibru Grubej Berthy) mogą mieć sportowe zachowanie większe od 10? Przecież co GD, to każdy z tych żałosnych aktorków wywraca się przy najmniejszym kontakcie (Brazylijski chudzielec to w ogóle szybuje). Przykłady debilnie (bo to należy nazywać rzeczy po imieniu) wpisanych ukrytych można mnożyć - na moje oko, to prawie każdy zawodnik Katalończyków jest w tym względzie przepakowany.
O tym, ilu zdolnych młodych dostaje za niskie cyferki, albo ma idiotycznie rozłożone atrybuty (do dziś przypomina mi się FM12 i Mattia Perin - PA ~170, ważne mecze = 1. SERIO?!), to można osobny artykuł napisać. Co roku przepycha się jakieś mniejsze, lub większe jaja - a granie kimkolwiek w Niemczech to jak na moje oko, wyraz najwyższego poświęcenia. Przecież ci, co tam "obiektywnie" wpisują atrybuty, albo oglądają te spotkania na leżąco, albo na drugą stronę. Ilość błędów, jaka tam występuje, to przechodzi jakiekolwiek pojęcie - z resztą, każdy kto oglądał Niemców z ich rodowitej ligi i wszystkich obcokrajowców tam kopiących, widzi jaki jest rozdźwięk między tym, co daje FM ("realna" symulacja!), a tym, co na serio pokazują boiska. Z resztą - jakim kretynem trzeba być, żeby taki Cacau, Labbadia (napastnicy) mieli wykańczanie akcji <10? Co za kwadratowy łeb masowo wpisuje determinację <5 znanym piłkarzom Bundesligi? Albo w drugą stronę - jakieś obiektywne argumenty, dlaczego Huntelaar dostał tyle 20? Przecież gdyby był na serio taki kozak maślak, wcale by z Realu nie odszedł (albo by do niego szybko wrócił).
Update'y fanowskie - nie polecam. Do 12 sobie dokoptowałem od jakiegoś fana MU - była przeginka, ale w drugą stronę. WSZYSCY juniorzy zostali tam pomutowani do PA 170+, z fantastycznymi ukrytymi - co jak co, ale żeby 18/19 latek na starcie, bez mentora miał wszystkie ukryte w osobowości od 16 w górę? Rly?
Całe szczęście, że istnieje takie coś jak FMRTE - czasem wodogłowie "tfurcuf" irytuje tak bardzo, że podnoszę cyferki Realowi (o ilę ich nie prowadzę). Skoro Katalońce mogą mieć tak przepakowany skład, to Real też może. A widocznie zbyt wielu ludzi zajmujących się odwzorowaniem piłki uważa Real za zło konieczne...
Najnowsze posty