EDIT: eh... czytam w między czasie też inne komentarze i albo wyrażam się jakoś pokrętnie, albo kołek tkwi tak głęboko w Waszych głowach, że już nic się nie da zrobić Jutro postaram się to wytłumaczyć od A do Z... może nawet narysuję drabinkę eliminacyjną jaka moim zdaniem byłaby uczciwa/normalna, bo nie wiem jak mam to Wam wytłumaczyć. Kolega loswariatos chyba naprawdę zwariował, albo nie czyta ze zrozumieniem. Mnie nic nie obchodzi kto będzie mistrzem Hiszpanii. Mnie tylko interesuje miejsce ligi hiszpańskiej w rankingu UEFA i na tej podstawie przydzielam drużynom z tego kraju ilość miejsc w LM. Im wyższe miejsce w lidze tym oczywiście wyższe rozstawienie. Drużyny które teraz mają pewny awans do fazy grupowej(np, mistrz Hiszpanii) w mojej koncepcji byłyby na końcu drabinki eliminacyjnej(ostatnia runda) i grałyby z drużynami, które do owej rundy dotrwały. Wtedy do LM trafiałyby drużyny, które się do tego nadają i to trafiałyby uczciwie, bowiem zdobycie mistrzostwa Hiszpanii jest zdecydowanie trudniejsze niż zdobycie mistrzostwa Polski, o czym świadczy ranking UEFA i dlatego należy rozstawiać drużyny w losowaniu właśnie w ten sposób. A teraz co? Jakiś mistrz Polski pyknie sobie mistrza Słowenii i już może być w LM. Kpina!

Dobra, ja już wyłączę się z tej dyskusji, bo każdy ma swoje zdanie, a mnie już nudzi setne odgrzewanie tych samych placków, a jako, że mam jutro wolne i nie chce mi się jeszcze spać to sobie w Resident Evil 2 pogram.
tts0
Ten list do UEFA już napisałeś czy nie? =)

no właśnie dlatego, że ich ligi są wyżej w rankingu UEFA co świadczy o poziomie tych lig. A co do tej grupy BATE, Śląsk, APOEL etc. to mogłaby być świetna grupa w LE, ale LM wzbudzałoby to tylko śmiech i nikt by tego nawet nie oglądał mając do wyboru albo ManU vs. Barcelona albo BATE vs. Śląsk.

Już kilka razy prowadziłem podobną dyskusję i nie jestem w stanie zrozumieć, czego nie rozumieją zwolennicy reformy Platiniego? Ja nie mam nic przeciwko słabszym drużynom - naprawdę - ale niech grają tam gdzie jest ich miejsce, a nie pchają się na siłę do LM, gdzie robią tylko za pośmiewisko. Jeśli ktoś myśli, że takie BATE nauczy się więcej dostając baty rok w rok w LM niż gdyby walczyło dzielnie w LE z nieco słabszymi drużynami, to jest w wielkim błędzie.

@JK93

Chodzi o to, że każda drużyna powinna się uczciwie do LM zakwalifikować, tj. wg. ligowego współczynnika UEFA oraz zajętego miejsca w danej lidze. Do tego losowanie par eliminacyjnych powinno się odbywać na zasadzie rozstawienia. Wtedy jest pewność, że jeśli takie BATE Borysów wejdzie do LM, to się do tego nadaje, a w tej chwili grają sobie w grupie mistrzowskiej z drużynami o podobnym(niskim) poziomie i poźniej odgrywają rolę wolnego losu w fazie grupowej. Przecież to jest chore!

Po to jest LE, żeby grały w niej te słabsze drużyny, a LM jest dla najlepszych.

[quote="tts0"]@kowalsyk

W takim razie powiedz mi jaki jest tego sens? Nie lepiej dać tym słabszym możliwość gry w LE w - jak to ująłeś - słabszym gronie, a tym najlepszym w LM? Zmienić do tego system kwalifikacji na taki, w którym każda drużyna gra przynajmniej jedną rundę kwalifikacyjną, a losowanie odbywa się przy odpowiednim rozstawieniu drużyn zgodnie z ligowym współczynnikiem UEFA i byłby spokój. Ci co by się nadawali do LM tam by grali, a ci co nie w najlepszym wypadku wylądowaliby w LE. A tak mamy jakąś para-ligę mistrzów, w której grają drużyny, które normalnie nigdy by się tam nie zakwalifikowały![/quote]
Korwin-Mikke mówił o szachach dla debili.
Para-Liga Mistrzów czyli Liga Mistrzów dla debili? To masz na myśli?

@kowalsyk

W takim razie powiedz mi jaki jest tego sens? Nie lepiej dać tym słabszym możliwość gry w LE w - jak to ująłeś - słabszym gronie, a tym najlepszym w LM? Zmienić do tego system kwalifikacji na taki, w którym każda drużyna gra przynajmniej jedną rundę kwalifikacyjną, a losowanie odbywa się przy odpowiednim rozstawieniu drużyn zgodnie z ligowym współczynnikiem UEFA i byłby spokój. Ci co by się nadawali do LM tam by grali, a ci co nie w najlepszym wypadku wylądowaliby w LE. A tak mamy jakąś para-ligę mistrzów, w której grają drużyny, które normalnie nigdy by się tam nie zakwalifikowały!

Pewnie to, że bez UEFA Pro, trener jeśli zostanie w przyszłości menago nie będzie mógł prowadzić drużyn z najwyższych klas rozgrywkowych.

[quote="amadeo"]Ja gram Lechem Poznań (taktyka przeważnie 4-4-2), mam kwiecień 2013. Do fazy grupowej pucharu UEFA awansowałem, jestem na pierwszym miejscu w lidze, pierwsze 8 meczów mój bramkarz zakończył z czystym kontem! Ale jest jedna rzecz, której nie potrafię sobie wytłumaczyć: jestem liderem, ponieważ większość meczów jak dotąd wygrałem... na wyjeździe! Na wyjazdach mam w lidze bilans 9-0-1, a u siebie 2-2-5. U siebie nic nie pomaga: ani rozmowy motywacyjne, ani zmiany taktyki, ani zmiany podejścia w trakcie meczów... Bardzo dziwna i tajemnicza sprawa.[/quote]

nie mam 13 ale wydaje mi się że u siebie grasz ofensywnie i dostajesz kontry a na wyjeździe jest wymiana ciosów i wygrywa lepszy technicznie
spróbuj zagrać bardziej defensywnie u siebie



kajn kolejny przykład że defensywne nastawienie jest najlepsze

Ja gram Lechem Poznań (taktyka przeważnie 4-4-2), mam kwiecień 2013. Do fazy grupowej pucharu UEFA awansowałem, jestem na pierwszym miejscu w lidze, pierwsze 8 meczów mój bramkarz zakończył z czystym kontem! Ale jest jedna rzecz, której nie potrafię sobie wytłumaczyć: jestem liderem, ponieważ większość meczów jak dotąd wygrałem... na wyjeździe! Na wyjazdach mam w lidze bilans 9-0-1, a u siebie 2-2-5. U siebie nic nie pomaga: ani rozmowy motywacyjne, ani zmiany taktyki, ani zmiany podejścia w trakcie meczów... Bardzo dziwna i tajemnicza sprawa.