Ja tu odpowiem tylko na drugie pytanie. Można wygrać polskim zespołem LM, ale do tego trzeba czasu (mniej w przypadku np. Wisły, dużo więcej w przypadku np. Unii Janikowo). Dawno nie zaczynałem gry silną polską drużyną, więc skupię się na jednej z najsłabszych. W dużym skrócie trzeba powoli, ale systematycznie zwiększać prestiż klubu, zajmować co raz wyższe pozycje w lidze, grać regularnie w pucharach i z czasem osiągnąć dominację w lidze. Ważny jest ogpowiedni skauting, wyszukiwanie tanich, ale bardzo dobrych piłkarzy, ponieważ gdy tylko drużyna zacznie grać lepiej, to zaraz po naszych najlepszych piłkarzy zgłoszą się bogaci chętni

Pieniądze z transferów i pucharów w miarę możliwość lokować głównie w infrastrukturę (no chyba, że nie możemy znaleźć niedrogiego następcy na którąś pozycję) - wiadomo, że im większy stadion, tym więcej kasy z biletów. Grająć Unią J. zaczynałem ze stadionem 5000 (w tym 500 siedzących) miejsc, o ile dobrze pamiętam, a z czasem dorobiłem się 17200. Co to tanuch piłkarzy to polecam graczy z Salwadoru, Gwatemali i Hondurasu, a także juniorów Wisły, Legii, Widzewa i Lecha, którym kończą się kontrakty - czasami można za relatywnie małe pieniądzę znaleźć prawdziwe młode gwiazdy. W końcu, gdy już nikt w Polsce nie może nam zagrozić i mamy duzy budżet tarnsferowy to zaczynamy kupować najlepszych Polaków grających w innych klubach (głównie reprezentantów kraju). Lepiej wydać 30 mln. zł na wielką gwiazdę, niż kupić 3 zawodników, którzy będą tylko dobrym poszerzeniem składu. Regularna gra w pucharach i zwycięstwa w lidze sprawią, że każdy polski zawodnik będzie (po krótszych lub dłuższych negocjacjach) chciał zasilić nasz zespół. Po kilkunastu sezonach mamy wreszcie zespół, który może zagrozić najlepszym w Europie i przy sporym udziale szczęścia wygrać LM. Moja Unia doszła do finału P.UEFA, gdzie przegrała z Barceloną 1:2, a kilka sezonów później zdażyło się coś takiego:
Faza Grupowa LM
(dom, wyjazd)
Unia - PSV 1:0, 2:1
Unia - PAO 2:0, 3:0
Unia - Milan 1:1, 1:2
1/8 finału
Unia - Ajax 3:0, 0:2
1/4 finału
Unia - Milan 2:1, 1:2, k.4-2
1/2 finału
Unia - Roma 2:0, 1:1
I wreszcie wielki finał (pierwszy strzał na bramkę oddałem w 43 minucie, wcześniej Arsenal cały czas siedział na moim plolu karnym, a druga połowa to już inna bajka)
"Obrazek"
I to w sumie tyle, mozolna praca z zespołem i sporo szczęścia (skład Milanu rzucał na kolana - 7 z 10 najdroższych piłkarzy grało właśnie w Milanie)
Najnowsze posty