Benzemę to wypier... od razu
Kaleka leniwa i gruba, nie mogę na niego patrzeć w jakimkolwiek football managerze

A opieprz? Po każdym dupiatym meczu bierzesz takiego na spytki i asertywnie mu mówisz, że Ci się gra nie podobała. Każda końcowa ocena meczowa poniżej 6.4=tydzień lub dwa grzywny. I tak do skutku, aż się pizdeczki nauczą. Ja miałem z tym też spory problem (bo dodatkowo wziąłem manago bez doświadczenia), ale to jedyny sposób na utrzymanie ich w ryzach i wygrywanie - wygrałem ligę w pierwszym sezonie. Tak samo kartki - bezpośrednia czerwona to maksymalna dostępna kara, zebranie dwóch żółtych to obowiązkowo tydzień bez hajsu. Wiadomo - będą się pluć, ale to Ty tutaj rządzisz. I skoro w taktyce nie ma założenia "w każdym meczu z X muszę kończyć w 10, bo poluję na nogi rywala" to ma tych kartek nie być. A każde odstępstwo karać, w razie wontów rozmawiać najpierw spokojnie, potem asertywnie (jak mają foszki). Jak się gównażeria obrazi - nie wystawiać. Samo przejdzie, na plujki o transfer/nowy kontrakt nie reagować i zbywać od razu.
A katalońcami się nie przejmuj - lesiu tam ciągnie druta od jakiegoś czasu, to robią z niego koksa. I tak będzie przez kilka wirtualnych lat, dopóki karzełek nie skończy kariery. Z resztą - jak on u mnie 3 sezony miał 40+ goli i dawał radę grać w każdym meczu (nie wiem, co to za taktyka była, moje LPK po 30-tu w sezonie mają wypalenie), to co się dziwić.
Kreta warto jechać jak ma ponad 5 goli straconych w 5 meczach, a jeśli patch obejmuje też zmiany u zawodników, można się z nim pokłócić i go sprzedać. Nothing personal, ale gościa nie trawię, a jego obecna "forma" powoduje u mnie gorączkę (prawie, że krwotoczną!).
Jeśli o treningu mowa - zintensyfikuj go, daj obciążenie na "wysokie" (olać pyskówki i marudzenia gwiazdeczek) i pracuj nad defensywą w stosunku 2:1 (2x trening defensywny albo def SFG i raz ofensywny) - ale to tylko na wyjazdach. Popatrz też na taktyki rywali i prześledź, jak tracisz te gole. Marcelo gubi krycie (wielce prawdopodobne), Pepe myśli o dupie Maryni czy wycina rywali z trawą? Możesz też ograniczyć swobodę taktyczną w defensywie - efekty będą widoczne, choć trzeba na nie troszkę poczekać. Ale lepiej kazać grać "Kali jeść" niż tracić dryblingiem we własnym polu karnym.
Najnowsze posty