Zastanawiam się co wybrać:
Wisłę czy jakąś śląską pierwszoligową 9albo i nawet Górnika) drużynę. Chodzi mi o to, by czerpać radość z gry, ale też możliwie najfajniej wyrabiać sobie dobre nawyki dotyczące gry. Gra Wisłą na pewno będzie o tyle fajna, że mimo obecnego miejsca zamieszkania wciąż jestem fanem tego teamu, ale obawiam się, że będzie zbyt nudno i łatwo?
Pozostałe pomocne informacje:
Jestem totalnym noobem, gra od razu mi się spodobała i myślę, że możliwie sam będę zajmować się wszystkim - ustawieniem, treningami, etc. Co prawda poczytałem parę ciekawych artykułów i poradników, głównie chcę jednak czerpać wiedzę empirycznie.

Może słabo przygotowałeś zespół do rundy wiosennej (za mało sparingów, treningi ze zbyt małym naciskiem na ćwiczenia siłowe)? Zresztą drużyny często gubią formę w tym okresie.

W końcówkach sezonu często zdarzają się spadki formy. Powód: zmęczenie sezonem. Wart zmieniać zawodników, dać pograć młodszym. Ustawić jakąś defensywną lub zrównoważoną taktykę, 4-4-2 zazwyczaj dobrze się sprawdza (warto sobie przed sezonem w przygotowaniach do meczu z góry ustalić 3 taksy, żeby zawodnicy się z nimi oswoili). Czasem dobrze jest też, dać odpocząć kluczowym zawodnikom od treningów.

Mogą Ci się te rady nie spodobać, ale ja bym spróbował tak:

1. Możesz postawić na ostre dośrodkowania dobrze czujący się w polu karnym napastnik- taki typowy lisek pola karnego/ łowca bramek. Wtedy większe znaczenie będą miały umiejętność krycia i koncentracja stoperów gra bez piłki napastnika, a nie ich warunki fizyczne.

2. Każ skrzydłowym schodzić do środka. Wykorzystasz ich potencjał ofensywny, a do tego wzmocnią oni Twój środek. Zwykle gracze ze środka nie mają dostatecznych umiejętności, by zatrzymać klasowego skrzydłowego i mimo zagęszczenie dają się okiwać dzięki dryblingowi i szybkości skrzydłowych. Po zejściu skrzydłowych do środka linia obrony staje się szczelniejsza, bo oni sami wspierają graczy środka pola, a tamci mogą się skupić na swoich zadaniach.

3. Jeśli grasz szeroko i szybko, to wiadomo, że skrzydłowi będą padać ze zmęczenia. Nie ma rady, trzeba stosować rotację składu, ew. trening wytrzymałościowy. Albo grać krótko, ale wydać kasę na sprowadzenie naprawdę dobrych obrońców, szczególnie szybkich skrzydłowych z dobrym odbiorem.

4. Najlepiej ustawić sobie łącznika między linią defensywną, a ofensywną. Wtedy nie wysuwając obrony powiększasz potencjał ofensywny drużymy. Cofnięty rozgrywający, który połączy obie linie sprawi, że wszyscy gracze będą brali udział w akcjach na połowie przeciwnika i wspomoże defensywę w razie kontry. Ewentualnie kup bardzo szybkich obrońców, którzy dadzą radę dogonić napastnika wychodzącego do piłki "za kołnierz". Możesz też nie wysuwać całej obrony, a zagrać wysuniętymi bocznymi obrońcami- dwóch stoperów będzie asekurować bramkę.

Witam mam pytanko troche z innej beczki,jak czesto powinno sie dawac odpoczac zawodnikom od treningu?

witam. czy jeżeli sprzedam jakiegoś piłkarza do jakiegoś klubu, ale przy negocjacjach na początku sezonu ustalę, że zawodnik odejdzie dopiero po zakończeniu sezonu czy to jakoś odbije się na jego motywacji, zaangażowaniu w mecze/treningi? "nie może doczekać się gry w nowym klubie" - ale czy to oznacza że u mnie już odpuści? no bo po co ma grać jak jest już zakontraktowany przez inny klub? może to takie moje spostrzeżenie zjawiska, które przynajmniej w polsce mogloby wystepować, nie wiem jak w innych ligach, gdzie grają więksi profesjonaliści - ale to świat realny
a czy w fm'ie może coś takiego wystąpić?

pozdrawiam

Aha czyli ok 250 tys euro. Sporo. trzy takie mecze i bym na prosta wyszedł. No nic, trzeba awansować z powrotem do ekstraklasy i może status pójdzie w gore bo jak na razie co to są kwoty rzędu ledwo 20 tys.
A przydałaby się kasa na rozbudowę bazy treningowej.

O - przypomniało mi się coś jeszcze. Dlaczego jeśli proponuje klubowi patronackiemu mecz towarzyski to nie dość, ze chcą ode mnie kasę to jeszcze odrzucają ofertę. Tak samo z klauzulami za zawodników jest...

Czy to musi być jakiś konkretny termin na mecz?

[quote=AlexManager]Kumpel szuka teamu, ale nie ma neta na lapku więc piszę w Jego imieniu. Jego wymagania:

-klub z ligi przynajmniej 16-zespołowej
-Europa(odpadają Włochy, Polska)
-perspekywiczny skład
-nie musi być 1 liga, byle się fajnie grało
-jakis tam budżecik
[/quote]

jest jeszcze jakiś klub którego nie dostałeś w odpowiedzi?
Twoi kumple widzę równie stali w karierach jak Ty

może zamiast słabszych klubów o które ciągle pytasz zagraj sobie gigantem. Nie będzie płaczu że na treningach Sobiechom i innym skille lecą na łeb na szyję będzie kasa, dobra ekipa, bez problemów ze ściąganiem grajków, utalentowani juniorzy, walka o najwyższe cele...

Gram Interem i całkiem niedawno powitał mnie komunikat "Świat idzie do przodu, więc poziom zaawansowania twojej bazy treningowej nieco spadł". Nic niezwykłego, tak po prostu jest jak się gra po kilka lat i więcej.