1. Ja mam często wąską kadrę - kiedy gram pod koniec sezonu dużo meczów np. puchar i po dwóch dniach liga, a moi zawodnicy są zmęczeni tzn. schodząc po meczu pucharowym mają ok. 50 % kondycji to daje im kilka dni odpoczynku (nawet kosztem braku treningu od meczu do meczu) - inaczej bym miał zdechlaków z 80% którzy nie wytrzymali by 90 minut na boisku. Ale to zależy od dyspozycji dnia - z 5 razy na sezon góra.
2. Trening non stop na tym samym poziomie - nawet jak co niektórzy gracze płaczą że za ciężko im. Wydaje mi się że np. konwersja TUG'a jest tak wyważonym treningiem, że nie ma sensu bawić się z intensywnością. Co do rekonwalescentów - z tego co mi się wydaje mają własne wejście w trening. Pojawiają się chyba nawet czasem komunikaty że "X rozpoczął lekki trening po kontuzji, za 5 dni powinien być już do dyspozycji"
2. Trening non stop na tym samym poziomie - nawet jak co niektórzy gracze płaczą że za ciężko im. Wydaje mi się że np. konwersja TUG'a jest tak wyważonym treningiem, że nie ma sensu bawić się z intensywnością. Co do rekonwalescentów - z tego co mi się wydaje mają własne wejście w trening. Pojawiają się chyba nawet czasem komunikaty że "X rozpoczął lekki trening po kontuzji, za 5 dni powinien być już do dyspozycji"
Najnowsze posty