trening druzynowy-ofensywa poziom wysoki,jaką informacje otrzymuję od asystenta?polowa skladu niezadowolona bo nie poświęcam im uwagi przy treningu ofensywnym,looooool
Jak ktos szuka terminatora do srodka pola to polecam Lamina Fombe,nowy Sissoko/Kondogbia w zależności jak się go wytrenuje,kupilem go w drugim sezonie z Auxerre,po dwóch latach psychiczne z 8 skoczyly do 12,podania,technika,drybling po 16,bydle straszne w fizycznych statsach,Liverpool już ma na niego smaka ale poniżej 40 baniek go nie puszcze

[quote="Tyskie19"][quote="Makaronczterojajeczny"]Miało być tak pięknie,a wyszło jak zawsze. Jak można stworzyć gniota,w którym 6 razy w sezonie,nie wygrywa się meczu prowadząc 2:0 i raz prowadząc 3:0. Jak można nagle przegrać sześć meczy z rzędu tracąc bramkę z pierwszego celnego strzału. No i wisienka na torcie. Mecze z jakimiś ogonami, w którym jest się zdecydowanym faworytem statystycznie się przegrywa,gdyż przeciwnik staje się w tym jednym meczu cyborgiem nie do ogrania. Porażki, w serii losowań na identycznych ustawieniach, przy 10 a nawet 20 losowaniach są ewidentnym dowodem,że gra znowu jest zdeterminowana i nie pozwala graczowi na grę lepszą, niż założona przez grę pozycja. Przegrałem 20 losowań gdy gra określiła zwycięstwo rywala na 8,00. Przykro mi bardzo,ale to jest żart,który psuje bardzo dobrą grę.Wygląda to tak jakby gra nie pozwoliła mi zająć lepszej pozycji niż przewidywana.[/quote]

No i bardzo dobrze ... Gra nie pozwala zajać lepszej pozycji niz przewidywana ? Nonsens ... W wersje 17 gralem Wisla gdzie w trakcie 3 sezonow udalo mi sie awansowac do polfinalu LM ... Potem bylo Podbeskidzie gdzie w 1 sezonie awans do ekstraklasy a potem wygrana ligi i gra w Lidze Europejskiej(awans z 3 miejsca z grupy LM) i po raz kolejny wygrana Ligi. Teraz gram Stomilem ... 1 sezon awans do ekstraklasy gdzie bylem notowany do pewnego spadku i teraz na polpetku sezonu sezonu jestem drugi w lidze , gdzie piec ostatnich meczy w lidze to 4 remisy i porazka a tak to same wygrane i jeden remis ... Dolek formy jest normalny , to ze druzyna , ktora piastuje ostatnie miejsce zagra na wyzynach swoich umiejetnosci to normalne ... Trzeba wiedziec , jak reagowac na boiskowe wydarzenia , trzeba wiedziec , gdzie druzynie nie idzie , zmienic trening przed meczowy , skupic sie na przeciwniku , i zmienic drobnostki w taktyce ... Jezeli z automatu lecisz podstawa 11-stke i nie zmieniasz taktyki a w trakcie meczu idziesz do kuchni i odgrzewasz sobie kolacje w mikrofalówce a nie reagujesz na to co sie dzieje na boisku to sie nie dziw ze wyniki sa jakie sa ... Moze i w wersji 15 czy 16 wystarczyla jedna taktyka i fajne transfery aby duzo osiagnac szybko i łatwo... Teraz jest trudniej , i bardzo fajnie bo gra nie jest nudna . Ja Stomilem teraz , gdzie sklad jest szczerze powiem nijaki bo niema pieniedzy ale udalo sie madrym zarzadzaniem i ogolnym patrzeniem jak przeciwnik gra dojsc do tego jak z meczu cos wyciagnac , nawet przegrywac do przerwy 0:2. Jezeli takie cos , nie sprawia Ci radosci w grze , sciagnij sobie pirata w wersji 2014 , zainstaluj patch 1.1 i korzystaj z killer rogow i se wygraj Radomiakiem Radom LM w 3 sezonie .[/quote]

No to zapodaj po sieci grę i udowodnij ten sukces Wisłą, bo jest to statystycznie niemożliwe, z powodów powyższych. Uwierzę tylko jak to zobaczę na żywo. Egipt wicemistrzem świata, Demokratyczna Republika Konga wygrywa z Anglią i remisuje z Włochami, Uzbekistan pokonuje Argentynę. Hiszpania przegrywa u siebie z Albanią, Luksemburg pokonuję Szwecję i Holandię na wyjeździe, Kosowo wygrywa w Kijowie i remisuje z Chorwacją. Bardzo słaba Islandia i Białoruś. Trochę za dużo tych "niespodzianek" Japonia wychodzi z grupy,a Rosja nie wygrywa u siebie meczu.
Jednak dalej twierdzę,że ta gra ma jeden błąd. Przegrywa się mecze (statystycznie) gdy jest się zdecydowanym faworytem.
A kim gram :Tivertonem

[quote="Makaronczterojajeczny"]Miało być tak pięknie,a wyszło jak zawsze. Jak można stworzyć gniota,w którym 6 razy w sezonie,nie wygrywa się meczu prowadząc 2:0 i raz prowadząc 3:0. Jak można nagle przegrać sześć meczy z rzędu tracąc bramkę z pierwszego celnego strzału. No i wisienka na torcie. Mecze z jakimiś ogonami, w którym jest się zdecydowanym faworytem statystycznie się przegrywa,gdyż przeciwnik staje się w tym jednym meczu cyborgiem nie do ogrania. Porażki, w serii losowań na identycznych ustawieniach, przy 10 a nawet 20 losowaniach są ewidentnym dowodem,że gra znowu jest zdeterminowana i nie pozwala graczowi na grę lepszą, niż założona przez grę pozycja. Przegrałem 20 losowań gdy gra określiła zwycięstwo rywala na 8,00. Przykro mi bardzo,ale to jest żart,który psuje bardzo dobrą grę.Wygląda to tak jakby gra nie pozwoliła mi zająć lepszej pozycji niż przewidywana.[/quote]

No i bardzo dobrze ... Gra nie pozwala zajać lepszej pozycji niz przewidywana ? Nonsens ... W wersje 17 gralem Wisla gdzie w trakcie 3 sezonow udalo mi sie awansowac do polfinalu LM ... Potem bylo Podbeskidzie gdzie w 1 sezonie awans do ekstraklasy a potem wygrana ligi i gra w Lidze Europejskiej(awans z 3 miejsca z grupy LM) i po raz kolejny wygrana Ligi. Teraz gram Stomilem ... 1 sezon awans do ekstraklasy gdzie bylem notowany do pewnego spadku i teraz na polpetku sezonu sezonu jestem drugi w lidze , gdzie piec ostatnich meczy w lidze to 4 remisy i porazka a tak to same wygrane i jeden remis ... Dolek formy jest normalny , to ze druzyna , ktora piastuje ostatnie miejsce zagra na wyzynach swoich umiejetnosci to normalne ... Trzeba wiedziec , jak reagowac na boiskowe wydarzenia , trzeba wiedziec , gdzie druzynie nie idzie , zmienic trening przed meczowy , skupic sie na przeciwniku , i zmienic drobnostki w taktyce ... Jezeli z automatu lecisz podstawa 11-stke i nie zmieniasz taktyki a w trakcie meczu idziesz do kuchni i odgrzewasz sobie kolacje w mikrofalówce a nie reagujesz na to co sie dzieje na boisku to sie nie dziw ze wyniki sa jakie sa ... Moze i w wersji 15 czy 16 wystarczyla jedna taktyka i fajne transfery aby duzo osiagnac szybko i łatwo... Teraz jest trudniej , i bardzo fajnie bo gra nie jest nudna . Ja Stomilem teraz , gdzie sklad jest szczerze powiem nijaki bo niema pieniedzy ale udalo sie madrym zarzadzaniem i ogolnym patrzeniem jak przeciwnik gra dojsc do tego jak z meczu cos wyciagnac , nawet przegrywac do przerwy 0:2. Jezeli takie cos , nie sprawia Ci radosci w grze , sciagnij sobie pirata w wersji 2014 , zainstaluj patch 1.1 i korzystaj z killer rogow i se wygraj Radomiakiem Radom LM w 3 sezonie .

Podziele się z Wami moimi spostrzeżeniami ,może komus pomogą .

1) Trening ogólny i meczowy lepiej zostawić asystentowi , indywidualny samemu żeby ustawić trenowanie pozycji pod naszą taktykę
2) Tak jak ktoś pisał że kupił kilku nowych w zimie niepotrzebnych wywalił , zanim Ci nowi ogarną taktyke to cała runda poleci i przez to możesz przegrywać mecze, w zimie nie robic duzo zmian maks 1-2 i to naprawde jeśli bardzo potrzebujemy
3) Oglądam mecz na kluczowe skróty i co 5-10 minut sprawdzam opinie asystenta i się staram dostosowywać do jego porad , naprawdę dużo meczy dzieki temu wygrałem , czy zremisowałem
4) Niestety najwiecej bramek pada po asystach ze skrzydła jak przeciwnika zawodnik zbiega na skrzydło to już wiem że strace brame ,(ale wydaje mi się na żywo tez tak wiekszość wpada ) co nie znaczy że tylko takie wpadają duzo bramek strzela z dystansu mój długodystansowiec , ja dostane porade od asystenta żeby dać długie podania to idzie piłka za plecy obrońcom i mój napadzior wychodzi sam na sam albo klepa przed polem karnym i piłka miedzy obrońców do skrzydłowych lub napastnika

Trening prowadzony przez asystenta? Sam ustalam treningi. A jak wydzedles z tego kryzysu?

Już nie raz to było poruszane. Regres formy na który może mieć wpływ trening prowadzony przez asystenta. W poprzednim sezonie miałem coś takiego, ale po kilku słabszych kolejkach wyprowadziłem drużynę z kryzysu. Jak dla mnie to całkiem normalne że czasem drużyna łapie regres przez co dodaje to realizmowi grze. W mojej rozgrywce taki spadek formy na początku sezonu miał Lech, który ostatecznie zakończył sezon na 3 miejscu więc to nie dopada wg mnie tylko drużyny gracza ale i AI.

Osobiście u mnie zajmuję się tylko treningiem indywidualnym. Reszta na głowie asystenta. Źle nie jest.

Trening ogólny można oddać asystentowi. Dobrze sobie z nim radzi. Bierze pod uwagę natężenie spotkań i kondycję zawodników.
Trening jednostkowy natomiast polecam ustawiać samemu, bo komputer ustawia go według pozycji naturalnej, a Ty możesz chcieć co innego u nich trenować.

Panowie tak jak w temacie jak przygotować zespół pod względem treningu i jak go prowadzić w trakcie sezonu?

Czy warto wyznaczyć asystenta do prowadzenia treningu?

Pozdrawiam!