Oczywiście, że jebane oszustwo i to jak skurwysyn. Trzy mecze z rzędu na wyjeździe i trzy czerwone kartki. Dwa ostatnie to kuriozum jakich mało . "Realistik szoł" wjebał mi czerwoną w 80 minucie i potem dwie bramki 83 i 88.W drugim przypadku straciłem dwie bramki w88 i 90. Jak można w to hujostwo grać i jeszcze twierdzić coś o super taktykach i sezonach bez porażki. Tylko S&L gwarantuje takie wyniki

[quote="Wijet"]Jako, że z mojego Lecha odszedł Karol Linetty za 5,5mln euro Poszukuję jakiegoś zawodnika, typowy środkowy pomocnik, tu odbierze, tam poda, czasem coś kopnie z dystansu. Mogę na niego wydać 2-2,5mln euro, a pensja nie powinna przekraczać 11 tysięcy euro tygodniowo. Nie musi być bardzo młody. Ma gwarantować jakość "na teraz" i być chętny na przejście do mojego zespołu. Myślałem, o Filipie Starzyńskim, jednak cena aż 4mln euro jaką życzy sobie za niego Ruch mnie odstrasza :/

Poszukuję również zawodnika na napad. Kownaś musi się jeszcze rozwinąć, Sadajew kopie w sumie notorycznie ponad bramką, a o Ubiparipie nie będę się wypowiadać, bo gra mi totalny piach. Cena to maksymalnie 2mln euro (dobrze by było, jakby to jednak było 1,5mln euro xdd) Wysunięty napastnik, nie musi być bardzo szybki, moja taktyka koncentruje się na dość wolnym rozgrywaniu piłki, mój napastnik spędza głównie czas między 11 a 16 metrem, a w czasie kontry (które są niezwykle rzadkie) raczej przerzuca piłkę do skrzydłowych. Tak więc szybkość nie jest kluczowa. W grę wchodzi również wypożyczenie.[/quote]

Napastnik: Luka Jovic - nie wiem, który masz sezon, u mnie w wieku 19 lat, podstawowy zawodnik (Wisła Kraków). Połowa sezonu, a on na wszystkich frontach 25 bramek. Wciągnąłem go za 2,5 mln EUR + groszowe bonusy. Zainteresuj się Arkiem Milikiem, może się skusi. Później podeślę 2 środkowych pomocników i środkowego obrońcę.

[quote="Wijet"]Jako, że z mojego Lecha odszedł Karol Linetty za 5,5mln euro Poszukuję jakiegoś zawodnika, typowy środkowy pomocnik, tu odbierze, tam poda, czasem coś kopnie z dystansu. Mogę na niego wydać 2-2,5mln euro, a pensja nie powinna przekraczać 11 tysięcy euro tygodniowo. Nie musi być bardzo młody. Ma gwarantować jakość "na teraz" i być chętny na przejście do mojego zespołu. Myślałem, o Filipie Starzyńskim, jednak cena aż 4mln euro jaką życzy sobie za niego Ruch mnie odstrasza :/

Poszukuję również zawodnika na napad. Kownaś musi się jeszcze rozwinąć, Sadajew kopie w sumie notorycznie ponad bramką, a o Ubiparipie nie będę się wypowiadać, bo gra mi totalny piach. Cena to maksymalnie 2mln euro (dobrze by było, jakby to jednak było 1,5mln euro xdd) Wysunięty napastnik, nie musi być bardzo szybki, moja taktyka koncentruje się na dość wolnym rozgrywaniu piłki, mój napastnik spędza głównie czas między 11 a 16 metrem, a w czasie kontry (które są niezwykle rzadkie) raczej przerzuca piłkę do skrzydłowych. Tak więc szybkość nie jest kluczowa. W grę wchodzi również wypożyczenie.[/quote]


Napastnicy: Eber Vera, Lucas Viatri

Jako, że z mojego Lecha odszedł Karol Linetty za 5,5mln euro Poszukuję jakiegoś zawodnika, typowy środkowy pomocnik, tu odbierze, tam poda, czasem coś kopnie z dystansu. Mogę na niego wydać 2-2,5mln euro, a pensja nie powinna przekraczać 11 tysięcy euro tygodniowo. Nie musi być bardzo młody. Ma gwarantować jakość "na teraz" i być chętny na przejście do mojego zespołu. Myślałem, o Filipie Starzyńskim, jednak cena aż 4mln euro jaką życzy sobie za niego Ruch mnie odstrasza :/

Poszukuję również zawodnika na napad. Kownaś musi się jeszcze rozwinąć, Sadajew kopie w sumie notorycznie ponad bramką, a o Ubiparipie nie będę się wypowiadać, bo gra mi totalny piach. Cena to maksymalnie 2mln euro (dobrze by było, jakby to jednak było 1,5mln euro xdd) Wysunięty napastnik, nie musi być bardzo szybki, moja taktyka koncentruje się na dość wolnym rozgrywaniu piłki, mój napastnik spędza głównie czas między 11 a 16 metrem, a w czasie kontry (które są niezwykle rzadkie) raczej przerzuca piłkę do skrzydłowych. Tak więc szybkość nie jest kluczowa. W grę wchodzi również wypożyczenie.

Witam,
Gram takimi:
taktykami
i składem

Mentalność; kontrola
Styl gry zespołu: elstyczny
Formacja: 4-2-3-1 Szeroka
Kaka to zmiennik podstawowym ŚPO jest Oscar który jest kontuzjowany.

Macie jakieś zastrzeżenia co do taktyki? Prosiłby o pomoc w rozporządzeniu ''polecenia dla drużyny'' oraz piłkarzy (jeżeli zajdzie taka potrzeba)

mam zamiar grac takim składem co jest + w miejsce Diego Costy sprowadzić Lewandowskiego (Costa słabo się spisuje) w miejsce Fabregasa chcę Pogbe, a w miejsce Filipe Luiza sprowadzę Shawa, mam również następcę dla Terrego którym jest Stones (aktualnie na wypożyczeniu)

Proszę zasugerować mi co ewentualnie zmienić. Obecnie drużyna spisuje się słabo.. co prawda wygrywam prawie każdy mecz ale w słabym stylu i tracę dużo bramek, mam nieskuteczny atak (niekiedy na 30+ strzałów zaledwie kilka celnych) mało aktywny jest Hazard (niekiedy jak odpali to ma ocene po 8,9 ale przeważnie zawsze jego ocena to 6,6..
chciałbym aby to wszystko lepiej funkcjonowało.

z góry dzięki za pomoc
pozdrawiam

E: zmieniłem tagi z img na url, bo strona się rozjeżdżała (dop. Bolson)

Witam,
gram swój drugi sezon jako menadżer Realu Madryt, który obdarzył mnie o dziwo zaufaniem po udanej przygodzie z Crystal Palace.

Problem mój polega na tym, iż moja taktyka z założenia polega na posiadaniu piłki oraz rozgrywaniu jej krótkimi podaniami.
Z poczatku sezonu gra wyglądała rewelacyjnie, mieliśmy po 60%-40% posiadania, lecz z czasem zaczęło być coraz gorzej. Moi piłkarze mają teraz po 50% co nie odzwierciedla moich założeń taktycznych.

Dobra wiesz co ja ci powiem że trochę przysiadłem nad taktyką i nawet nie wiedziałem że cała noc mi na tym zleciała. Efekty są bo jednak mam serie 8 meczów bez porażki i lider w tabeli. Ale mimo wszystko to niepoważne że taki Suarez napierdziela piłki poza stadion

Se gram piąty sezon w tym Bahrajnie i liga jest taka, że jest sobie zespół Muharrak, który ma rok w rok zero porażek + jeden-dwa remisy przez całą ligę, bo mają mnóstwo pieniędzy i zawodników o dwa poziomy lepszych niż reszta (przychodzą tam Europejczycy, Afrykanie - do mnie jedynie localsi), grają rok w rok w Azjatyckiej Lidze Mistrzów itd. No i pierwszy sezon: siódme miejsce. Drugi: czwarte. Trzeci: trzecie. Czwarty: drugie. Doszliśmy do tego po kilku latach - jesteśmy drugą siłą w lidze, mamy mega silną ekipę, ściągnąłem za darmo jednego odrzutka z Muharraka (Allawiego), który pomimo 31 lat został vice-królem strzelców ligi (15 goli). Oprócz tego genialny Al-Mehza, który strzelił 14 goli. Świetna drużyna, po dwóch zawodników na każdą pozycję. Myślę - w tym sezonie spróbuję urwać coś temu jebanemu Muharrakowi. Ściągnąłem do ekipy króla strzelców, żeby z vice-królem stworzył atak marzeń.
I CHUJ.
Dostaję w pizdę z niewiadomych przyczyn od średniaków, obecnie mam czwarte miejsce jakimś fartem i nie wiem co się dzieje. Jak mnie to irytuje - wszystko jest zajebiście, dokonuję jednego transferu, który ma być tylko wisienką na torcie, a tu kurwa wszystko jeb.
i oczywiście co mecz czytam mój ulubiony tekst: TO JEGO PIERWSZA BRAMKA W BARWACH KLUBU!
Ewentualnie: STRZELA BRAMKĘ W DEBIUCIE!
Jebać się FM-ie mocno. Wszystko w piździet, już mi zawodnicy się burzą, że nie grają, oczywko zacząłem kombinować z taktyką żeby się ratować, gnój się zrobił i elo...
A najbardziej irytuje jak widzę, że zawodnik sobie biegnie obok przeciwnika i go nie atakuje, a ma ustawiony pressing i ostry odbiór piłki. Zara klepa, raz dwa i z 2-0 do przerwy robi się 2-1, później jeszcze jakiś strzał życia debiutanta i żegnam się z punktami. Oczywiście w bramce mam reprezentanta Bahrajnu, który pomimo 20 lat jest super jak na tę ligę, a moi obrońcy są w każdej jedenastce miesiąca ligi, bo są naprawdę dobrzy. A mimo to ciągle - kurrrrrrrwa - tracę punkty z jakimiś śmietnikami z dolnej części tabeli, a ten jebany Muharrak ma 0 porażek.

Jaką taktyką grasz?