W FM 12 zbyt wiele czynników ma wpływ na przebieg meczu, by dało się wygrać samą taktyką. Warunki atmosferyczne, szerokość boiska, morale zawodników i ich premie w kontraktach, nie wspominając już o zagadkach silnika meczowego - to wszystko ma wpływ na grę, co uniemożliwia stworzenie nowszej wersji 'Diablo'.
Może jest tak jak mówisz, że najzwyczajniej w świecie przekombinowałeś te analizy. Pamiętam jak sam grzebałem i grzebałem w tym generatorze taktycznym, starając się dopracować wszystkie szczegóły. Za dużo pierdół, taksa zbyt skomplikowana i sobie chłopaki z nią nie radzili. Teraz mam ogólny, jasno określony zarys, poedytowane zawodnikom niektóre polecenia indywidualne (w szczególności częstotliwość strzałów z daleka i podań prostopadłych) i śmiga aż miło. Najfajniej się gra taktyką, która odpowiada osobistym upodobaniom managera, jednak nie każdy zespół będzie grał tą samą taktyką z taką samą efektywnością, to również trzeba brać pod uwagę.
A co do stylu gry w Twoim Szachtarze, jeżeli nie robisz przebudowy składu w każdym okienku transferowym, to ze stylem 'płynnym' spokojnie powinni sobie poradzić. W połączeniu z dobrą taktyką powinno zaowocować to przede wszystkim skuteczną, jak i ładną dla oka grą. Więc moja rada taka, byś zrobił nową taktykę nie kombinując za dużo, wrzucił im ją np. na okres przygotowawczy przed sezonem i zobaczył efekty. Nie mówię, że od razu wygrasz LM, ale może będzie coś lepiej, a z resztą sam będziesz najlepiej widział gdzie i jakie zmiany wprowadzić, co po jakimś czasie pozwoli Ci ją doszlifować. Robiąc od razu gotową w 100% taktykę ze wszystkimi szczególikami często trudno jest wychwycić co właściwie nie gra, bo mnóstwo rzeczy jest ze sobą powiązanych. Dlatego wpierw stawiasz szkielet, ogólny zarys, a potem dopracowujesz w oparciu o doświadczenia meczowe.
Może jest tak jak mówisz, że najzwyczajniej w świecie przekombinowałeś te analizy. Pamiętam jak sam grzebałem i grzebałem w tym generatorze taktycznym, starając się dopracować wszystkie szczegóły. Za dużo pierdół, taksa zbyt skomplikowana i sobie chłopaki z nią nie radzili. Teraz mam ogólny, jasno określony zarys, poedytowane zawodnikom niektóre polecenia indywidualne (w szczególności częstotliwość strzałów z daleka i podań prostopadłych) i śmiga aż miło. Najfajniej się gra taktyką, która odpowiada osobistym upodobaniom managera, jednak nie każdy zespół będzie grał tą samą taktyką z taką samą efektywnością, to również trzeba brać pod uwagę.
A co do stylu gry w Twoim Szachtarze, jeżeli nie robisz przebudowy składu w każdym okienku transferowym, to ze stylem 'płynnym' spokojnie powinni sobie poradzić. W połączeniu z dobrą taktyką powinno zaowocować to przede wszystkim skuteczną, jak i ładną dla oka grą. Więc moja rada taka, byś zrobił nową taktykę nie kombinując za dużo, wrzucił im ją np. na okres przygotowawczy przed sezonem i zobaczył efekty. Nie mówię, że od razu wygrasz LM, ale może będzie coś lepiej, a z resztą sam będziesz najlepiej widział gdzie i jakie zmiany wprowadzić, co po jakimś czasie pozwoli Ci ją doszlifować. Robiąc od razu gotową w 100% taktykę ze wszystkimi szczególikami często trudno jest wychwycić co właściwie nie gra, bo mnóstwo rzeczy jest ze sobą powiązanych. Dlatego wpierw stawiasz szkielet, ogólny zarys, a potem dopracowujesz w oparciu o doświadczenia meczowe.
Najnowsze posty