Widac niewiele osób pamięta, ze w Izraelu mieszka mnóstwo Żydów z polskim obywatelstwem (emigracja bezpośrednio po wojnie, czy późniejsza po 1968 roku), a zgodnie z polskim prawem jeśli rodzice są Polakami to dziecko też jest Polakiem, choćby nie widziało na oczy Polski. Widać Sahar ma takich rodziców (skąd wiemy np. że jego ojciec nie nazywał się przykładowo Sacharowski i po prostu sobie zmienił na Sarah i syn już się tak nazywa). A skoro mu paszport się przydał go gry w Europie, to po prostu wystąpił o jego wydanie.
Najnowsze posty