No dobra, poprostu za bardzo sie angazuje. "wozi sie jak gwiazda"

Zdenerwowal mnie, chodzilo mi o to ze zawodnik zadal nowego kontraktu, najwyzszych zarobkow w klubie i statusu "kluczowy" (pierwszy i narazie jeyny zawodnik z takim statusem) do tego olbrzymie premie za wystepy i za zwyciestwa, a w zamian nic. Oceny ponizej przecietnej, jak dostaje kare to sie zaraz polowa zawodnikow na mnie obraza ("trener nie wykazuje cierpliwosci" ... no moze troche racji maja, troszke

) Chcialem gosprzedac, to znowu wszyscy mieli problem ze kluczowego zawodnika sie pozbywam, ale co ja mam robic jak zdolniejszy malolat radzi sobie podobnie, albo i lepiej. Do tego jest tanszy w utrzymaniu.
Najnowsze posty