Szczerze powiedziawszy, nigdy takiej sytuacji nie miałem, więc może ktoś mi coś poradzi ... Otóż mam świetną ofensywną, stwarzającą wiele akcji ... Równie dobrą defensywę, która zażarcie broni dostępu do bramki ... I teraz jak to jest, że bramkarz przeciwników dostaje super ekstra najlepszy dzień w karierze akurat na mój mecz? W ostatnich 6 meczach strzelił ... 1 bramkę. Rywale strzelili również jedną, jeszcze z karnego, którego nie było (ZPN przyznał mi racje, ale nie podjął kroków). Oddawałem średnio 20 strzałów na mecz (!!!), z czego uwaga ... 13 celnych!!! Bramkarz rywala nigdy nie dostał oceny poniżej 8!!

Kompletnie nie rozumiem zaistniałej sytuacji. Ma się to nijak do rzeczywistości, albowiem nie zdarzyła się chyba drużyna, która w 6 kolejnych meczach miała olbrzymią przewagę i strzelił jedną bramkę oraz jedną straciła (wszystkie 6 meczy to remisy, bo jak strzeliłem bramkę to oni "oddali" i było 1:1).

Ktoś ma jakąś radę ... ?

Menedżer5 - nie do końca mogę się zgodzić ;] Grałem niegdyś bodaj Anconą i korzystałem z jednej taktyki. Niestety nie szło ustrzelić jednej bramki, gdyż raziła nieskuteczność napastników. Oddawali po 10-15 strzałów na mecz, mimo tego, wygrywałem max 2:0. Postanowiłem zmienić taktykę, sytuacja powtarzała się. Mnóstwo okazji i pełno zmarnowanych. Wtedy wróciłem do starej taktyki i zakupiłem podczas zimowego okienka kompletnie innych napastników, starych sprzedając. Na efekty nie trzeba było długo czekać - przez drugą część sezonu przebrnąłem jak burza, awans do Serie B, puchar serie C w moich rękach. Wyniki? Mniej więcej 3-4 bramki na mecz. Więc nie tylko taktyka jest ważna

Mikos... nie masz racji. Jeżeli twoi zawodnicy nie trafiają do siatki często, to jest to normalne. Jednak gdy nie trafiają przy takiej przewadze, to to jest już błąd w taktyce. Ja też za czasów Odry Opole miałem taksę która wydawała mi się świetna... pomyliłem się, były wspaniałe akcje, piękne zagranie, indywidualności, ale skuteczności... nie było. Zmieniłem taktykę i wreszcie zaczęło się dziać to, o co mi chodziło- konsekwencja w grze, co za tym idzie, zwycięstwa.

Taktyka uwierz mi odpowiada rowniez za wykanczanie akcji przez twoich zawodnikow sam to sprawdzilem grajac Aston Villa 1 taktyka byla taka jak twoja a juz inna bardzo skuteczna , jezeli nie chcesz miec problemu ze skutecznoscia to zagraj w ostatniej lidze angielskiej tam tak dobrych bramkarzy nie ma przynajmniej ja sie nie spotkalem

Możecie mi niby powiedzieć po co ma zmieniać taktykę ? Przecież jak jego drużyna oddaje 20 strzałów a przeciwnik 2 no to widocznie taktyka się sprawdza ale zawodnicy są nieskuteczni a co do bramkarza to jeżeli przeciwnik oddaje 2 strzały i wpada gol przy którym nie miał szans to nie jego wina a oceny też nie dostanie dobrej ponieważ jego konto obciążone jest straconym golem a później nie ma okazji się wykazać moim zdaniem ta nieskuteczność to po prostu błąd gry z którym ciężko walczyć :/

Szczerze mówiąc to nie wiem o co moze chodzić, ale ja np. trening bramkarzy mam zawsze taki jaki był na poczatku. Proponuje żebyś popracował nad skutecznoscią swojego napadu i kombinuj w sparingach z taktyką. Ta porażka która opisałs moze byc spowodowana brakiem skuteczności napastków, a kazda druzyna moze stracić bramke nawet najlepsza:p

Ja mam pierwsze dwie opcje do zaproponowania:
1. Zmień tak taktykę, aby twoi piłkarze strzelali więcej z pierwszej piłki np. dośrodkowania itp.
2. Kup jakiegoś nowego napastnika(bramkostrzelnego) i sam go obserwuj jak gra w meczach(jeszcze w tym klubie co jest), jego zachowania itd.

Miałem kilku piłkarzy w Odrze Opole(obecnie Olimpia Elbląg ;-) ), którzy mało mówiąc, grali jak kompletnie bezmózgie yeti- wspaniałe akcje, piękne dośrodkowania, stuprocentowe sytuacje ale goli... nadal nie było :-(. Mimo treningów które zwykle dają efekty, w postaci większej skuteczności, moi piłkarze nadal nie strzelali goli (grrrrr). Postanowiłem "zresetować" całą taktykę i poustawiać ich od nowa. Efekt... seria 12 meczy bez porażki w tym 8 meczów wygranych. Przy zmianie taktyki, największy nacisk kładłem właśnie na sytuacje podbramkowe. Zmieniłem zadania jednemu napastnikowi, a drugiego całkowicie zmieniłem. Jak już napisałem... poskutkowało.

ja bym chciał żeby była wieksza skuteczność pod bramkąi żeby był lepiej zabezpieczony przed piratami

skutecznosc jest troche mylaca bo jak pisalem mialem kilka meczy gdzie strzelilem 4,5 goli a nawet jeden w pucharze krajowym gdzie strzelilem 7.
Ale patrzac na ilosc strzalow celnych (144) to jest to troche ponad 33% skutecznosci a zaznaczam ze moji napastnicy maja wysokie wykanczanie akcji ( Owen -20, Delgado -18, Kuyt -18)