Realizmu? Raczej szukam prawidłowości w skrypcie, które sprawiają, że tak skrajnie wygląda skuteczność gry środkiem i skrzydłami. W sumie to już pierwsze wnioski wyciągnąłem.

W momencie gdy napastnik dostaje w meczu +/- 4 wrzutki "na pustą" bramkę po tym jak obrońcy zamarli w bezruchu, gra skrzydłami jest gwarantem rozjechania ligi niemal każdym zespołem. W tym sposobie gry napastnik luźno nastuka +30goli w sezonie. W taktyce, która opisałem pomimo rozklepania obrony i wyprowadzenia napadziora na czystą sytuację, myli się on nader często, a większość goli zdobywam po przypadkowych strzałach z dystansu.

Reasumując gra środkiem spokojnie może być efektywna pod warunkiem, że napastnicy wykorzystują min. 30-40% stuprocentowych sytuacji, w obecnej chwili nie wiem czy przekracza to 10%. O braku efektywności można mówić w momencie gdy sytuacji bramkowych brakuje, tu po prostu szwankuje sama gra, która nadmiernie podniosła skuteczność bramkarza. Na programowaniu znam się średnio, ale podejrzewam, że w skrypcie jest współczynnik odpowiedzialny za "zasięg" wirtualnych golkiperów i został on niewłaściwie zbalansowany.

Już w becie mówiłem, że coś jest nie tak ze skutecznością napastników.
Wrzutka - 90% to gol.
Sam na sam - 30% to gol.

A w becie to już w ogóle była tragedia, po tych łatkach widać poprawę, ale po co się męczyć?

Spokojnie da się grac środkiem, jak pisałem wyżej same akcje są spoko, a i zawodnicy idealnie realizują nakreślony przeze mnie plan. Problem stanowi sama skuteczność, bramkarz ma chyba w samym skrypcie gry ustawiony "za duży zasięg" i odbija 90% piłek, których nie ma prawa sięgnąć. Dlatego sporo łatwiej grać wrzutkami, bo takich piłek już nie da rady wyjąć.

[quote="SuperZiemniak"]Ja niczego nie powierzam asystentowi, wszystko ogarniam sam - transfery, sztab, trening (nawet rezerw i juniorów), rozmowy z mediami i motywacyjne z zawodnikami, taktyka. To właśnie jest dla mnie cała otoczka, w którą trzeba się zagłębić.
Zwróciłem ostatnio uwagę, że chyba gra zawyża trochę oceny defensywnych pomocników - przykład Krzysia Mączyńskiego, który ma najwyższą średnią w lidze, mimo małej ilości goli i asyst (jak na registę to asyst mu sporo brakuje, no chyba, że zalicza sporo asyst drugiego stopnia). Jednak uderzyło mnie ostatnio to - dostał za przegrany 0:2 mecz ocenę 8,0, mimo że to przez niego straciliśmy jednego z goli. To jest już przegięcie, bo ile by tych celnych podań i odbiorów nie miał, to za błąd taka ocena jest niemożliwa. Tak samo jak według mnie trochę zaniżają oceny napastnikom - nie strzela gola to ma 6,3 jakkolwiek by nie zagrał, a nawet jak strzeli jedynego gola w meczu (zapewni 3 punkty) to ma ocenę wyjściową lub maksymalnie 7,0. Asysty w ogóle nie wpływają na jego ocenę...
Tak poza tym to niby poprawili skuteczność strzałów na bramkę, a dalej mam od groma sytuacji, że oddaje ze 2-3 celne strzały na kilkanaście prób, z czego maks. 2 są z dystansu. Jest to irytujące, bo przeciwnik z takich samych pozycji oddaje mocne strzały i w dodatku celne.[/quote]

no właśnie też tak mam, 14-15 strzałów, a tylko 2-3 celne. Choć też duzy wpływ ma na to, że gra liczy też strzały zablokowane, a że mam podania w pole karne to takich jest sporo.

Ja niczego nie powierzam asystentowi, wszystko ogarniam sam - transfery, sztab, trening (nawet rezerw i juniorów), rozmowy z mediami i motywacyjne z zawodnikami, taktyka. To właśnie jest dla mnie cała otoczka, w którą trzeba się zagłębić.
Zwróciłem ostatnio uwagę, że chyba gra zawyża trochę oceny defensywnych pomocników - przykład Krzysia Mączyńskiego, który ma najwyższą średnią w lidze, mimo małej ilości goli i asyst (jak na registę to asyst mu sporo brakuje, no chyba, że zalicza sporo asyst drugiego stopnia). Jednak uderzyło mnie ostatnio to - dostał za przegrany 0:2 mecz ocenę 8,0, mimo że to przez niego straciliśmy jednego z goli. To jest już przegięcie, bo ile by tych celnych podań i odbiorów nie miał, to za błąd taka ocena jest niemożliwa. Tak samo jak według mnie trochę zaniżają oceny napastnikom - nie strzela gola to ma 6,3 jakkolwiek by nie zagrał, a nawet jak strzeli jedynego gola w meczu (zapewni 3 punkty) to ma ocenę wyjściową lub maksymalnie 7,0. Asysty w ogóle nie wpływają na jego ocenę...
Tak poza tym to niby poprawili skuteczność strzałów na bramkę, a dalej mam od groma sytuacji, że oddaje ze 2-3 celne strzały na kilkanaście prób, z czego maks. 2 są z dystansu. Jest to irytujące, bo przeciwnik z takich samych pozycji oddaje mocne strzały i w dodatku celne.

Na 11 spotkań w 8 lidze angielskiej z pierwszego strzału, bądź pierwszej akcji po dobitce bramka pada w 10 meczach na 11.Przeciwnik strzela 6 razy ja dwa.Po dobitce mamy po jeden. A więc prawdą jest ,że skuteczność pierwszego strzału wynosi na około 80%, z całkowitym brakiem symetrii. Dziękujemy za spierdolenie gry i czekamy na rozpoczęcie kampanii przygotowującej do dojenia idiotów w roku 2017.Przyznaję podobała mi się gra. Miała ta gra swoją logikę,ale po tym "paczu" to kabaret chyba gorszy od poprzedniego kabaretu. TYM PANOM JUŻ DZIĘKUJEMY.

Potwierdzam. Aczkolwiek zobaczę w VI lidze angielskiej jak wygląda skuteczność pierwszego strzału. Kontuzji w VIII i VII lidze nie miałem
P.S.
Cały czas szukam ustawień przedmeczowych dla reprezentacji.

siema
więc teraz ja wyleje swoje żale na temat FM-a 2016.
przed najnowszym patczem 2,0 nie traciłem i nie strzelałem za dużo goli z "wrzutek w poole karne" jak tu opisywali inni aa żeby nie było gram taktyką 4 obrońców z tego boczni offensywni, 2 środkowych pomocników,2 skrzydłowych wysuniętych oraz 2 napastników...to raz
dwa inni narzekają na brak skuteczności napastników to nie mogę narzekać jeden ma więcej asyst niż bramek za to ten drugi ma 2-3 asysty a,za to bramek ładuje od groma np.32 mecze strzelił narazie 43 gole 3/4 goli swoich strzelałem grając środkiem...Zobaczymy jak to będzie po nowym paczu...
minusy które ja zauważyłem to...
jak to moi poprzednicy napisali to pensje dla zawodników których kupują są nie realne po 300-400 % więcej chcą nawet jak kupujesz np. z Lecha do Realu Madryt ( taki mały eksperyment zrobiłem)
następnie zauważyłem że moi obrońcy czy to środkowi czy boczni czy też nawet rezerwowi zbierają kartki na potęgę czy to żółte czy czerwone np. środkowy obrońca rezerwowy rozegrał narazie 20 meczy 3/4 z ławki dostał 9 żółtych kartek i 5 czerwonych :/
no i bardzo dziwna sprawa jak zawodnicy wracają z reprezentacji czy to meczy el.czy europy czy świata oraz sparingowych 1/3-1/4 zawodników którzy pojechali na kadrę wracają z kontuzjami i to średnio od 5 dni do 3-4 tyg. maks.

Jak ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie tych moich minusów chętnie poczytam i spróbuję coś zmienić w swojej taktyce...
zresztą jestem ciekaw jak się będzie grało na nowym paczu jutro to sprawdzę dopiero

ps. Ci którzy wahają się kupić nowego FM-a 2016 gorąco polecam bo warto pomimo bugów...