Hej, Mateusz, czy to tylko moje złudzenie, czy w tym roku obniżyły się lekko widełki atrybutów dla piłkarzy z Ekstraklasy (albo jakoś generalnie)? Testuję grę Lechem i patrzę chociażby na takiego Makuszewskiego, jakby nie patrzeć wypożyczonego z ligi portugalskiej, a tu większość "sensownych" atrybutów na poziomie 9-11 i na pierwszy rzut oka w ogóle bym takiego zawodnika nie brał do drużyny walczącej o mistrzostwo, a jednak grał on na miarę oczekiwań (co by wskazywało na ogólne obniżenie poziomu). Podobnie wygląda to u wielu z założenia solidnych piłkarzy, zwłaszcza w atrybutach technicznych i psychicznych, gdzie dziewiątki-jedenastki to norma.
I teraz najważniejsze - po rozegraniu jednego sezonu scoutuję wolny transfer (przypominam - gram Lechem!), z lenistwa zrobiłem to tylko wśród piłkarzy z przeszłością międzynarodową (występy w kadrze lub w juniorach), a tam znalazło mi około 50 piłkarzy - wg scoutów - na poziomie mojej obecnej kadry lub wzmocnienia zespołu (podkreślam, że wg FM-a Lech ma najlepszy scouting w ESA). Wcześniej ściągnąłem na zasadzie wygasającego kontraktu 5 zawodników i wszyscy są zawodnikami do wyjściowej jedenastki walczącej w pucharach, mimo że o żadnym wcześniej nie słyszałem.
Więc jak - jest coś na rzeczy czy za dużo czasu spędzonego w wirtualnym Sieradzu?
I teraz najważniejsze - po rozegraniu jednego sezonu scoutuję wolny transfer (przypominam - gram Lechem!), z lenistwa zrobiłem to tylko wśród piłkarzy z przeszłością międzynarodową (występy w kadrze lub w juniorach), a tam znalazło mi około 50 piłkarzy - wg scoutów - na poziomie mojej obecnej kadry lub wzmocnienia zespołu (podkreślam, że wg FM-a Lech ma najlepszy scouting w ESA). Wcześniej ściągnąłem na zasadzie wygasającego kontraktu 5 zawodników i wszyscy są zawodnikami do wyjściowej jedenastki walczącej w pucharach, mimo że o żadnym wcześniej nie słyszałem.
Więc jak - jest coś na rzeczy czy za dużo czasu spędzonego w wirtualnym Sieradzu?
Najnowsze posty