Problem z tym środkiem pola jest taki, że dwóch wysuniętych rozgrywających = kiedy twój zespół ma piłkę to rzucają piłę na skrzydło i biegną do przodu. Jeśli mają wsparcie to niby pół biedy, bo powinni przynajmniej czasami wrócić do defensywy, jeśli atak to pewnie będą się zachowywać jak Ozil. Ja bym pokombinował nad ich rolami, dał jednemu np. cofniętego rozgrywającego, albo długodystansowca, ewentualnie pomocnik odbierający piłkę + wsparcie. Albo zmusił obrońcę do bycia pomocnikiem. Czyli dał mu "Obrońca grający piłką". Pewnie doprecyzował bym też polecenia. Wgl w sumie mogłem napisać to wcześniej: polecam oglądać szczegółowe skróty i obserwować jak twój zespół porusza się w różnych sytuacjach, jak się ustawia itp. Jeśli np. twoi piłkarze dużo strzelają z dystansu, ale z marnym skutkiem to spróbował bym kazać napadowi szukać gry, a do poleceń dorzucił "podania w pole karne". Wgl. przy schodzących napastnikach podobno najlepiej spisuje się odgrywający, aczkolwiek tego jakoś specjalnie nie testowałem. W sumie to pewnie nie grał bym też na "standardzie", tylko raczej na kontrze i przy tym cofnął linię defensywy. Wtedy też na pewno przestawił bym tych pomocników na cofniętych rozgrywających - obu. Albo jednego na cofniętego, a drugiego na pomocnika odbierającego piłki. Generalnie wolałbym ich nie widzieć z przodu. Ale to przy słabszych rywalach mogło by nie wypalić. Ale generalnie to jeden z kilku pomysłów jakie mi przyszły do głowy. Chodzi o to, żebyś najpierw wymyślił jak chcesz by gra wyglądała, a potem przełożył to na polecenia. Pisałeś o dominacji w środku pola. To da się załatwić z dwójką piłkarzy w środku pola. Ale oni nie będą dążyć do klepania sobie piłki w środkowej strefie skoro każesz im jak najszybciej grać piły na skrzydła. Dając "krótsze podania" i "rozegranie piłki po ziemi" a najlepiej jeszcze styl "płynny" (wtedy to napastnik, to obrońca, a nawet skrzydłowy chętniej opuści swoją pozycję by podejść do pomocnika i dać mu alternatywę do rozegrania piłki) możliwe jest przejęcie kontroli nad środkiem pola mając tylko dwóch pomocników. Jeśli nastawiać by taką formację na kontrolę, dać płynny styl gry, dwóch obrońców grających piłką - stoper i jednego jako środkowy obrońca - zabezpiecznie, oraz odpowiednio dobrać role środkowych pomocników, oraz zawęzić pole gry, bramkarza przestawić na "libero" to myślę, że gra była by mocno ofensywna i podatna na kontry, ale jeżeli masz faktycznie piłkarzy na top6 to pewnie dało by radę. Zaznaczam jednocześnie że te moje taktyki jakie tu rozpisuję nie były testowanie. Formacją 5-2-3 nigdy sam nie grałem, a jedynie staram się sobie wyobrazić na podstawie moich doświadczeń z innymi taktykami jak zachowuje się twój zespół, więc proszę nie brać za pewniak tego co piszę, a raczej za wskazówki.
Najnowsze posty