[quote=Jacko] Kiedy niby obrona była silna? Na EURO 2008?[/quote]
Specjalnie zignorowałeś to co napisałem?
[quote="szemek"]Nie zgodzę się, że mamy najsilniejszą kadrę od 10 lat. Od 5, może 6 pewnie tak. Jednak w 2002 na MŚ mieliśmy dobrą paczkę i nieporównywalnie silniejszą obronę. Cztery latka później było słabiej, ale też lepiej niż teraz.(...)[/quote]
Pisałem o okresie po 2002 do 2006 roku, gdybyś był łaskaw doczytać mojego posta.
Wtedy mieliśmy Dudka i Boruca na bramce, więc chyba nie jest to niższy poziom od Szczęsnego - zwłaszcza, że Artur doskonale sprawdził się na wielkich imprezach.
W tamtych czasach Jacek Bąk grał w RC Lens i sorry, ale wolę jego - gościa, który potrafi po polsku porozumieć się z kolegami na boisku i zrozumieć bramkarza, niż Perquisa, który ma problemy z komunikacją. Do Wasyla nic nie mam, poza tym, że jest strasznie agresywny (co było widać nawet dziś z Andorą), oby to się nie skończyło wykluczeniem w którymś ze spotkań na EURO. Do tego był Michał Żewłakow (wtedy Anderlecht). Hajto (Schalke/Norymberga), Baszczyński, Rząsa (Feyenord/Partizan/Heerenven i wszędzie grał).
W pomocy Sobolewski, Szymkowiak, Kosowski, Krzynówek, Radomski. Łapał dobrą formę Mila na początku tego okresu.
W tamtym okresie w dobrej formie był Smolarek. Żurawski grał w Wiśle i Celticu, wtedy też miał niezły okres w karierze. Był Franek, Rasiak, Jeleń więcej grał, teraz się częściej leczy.
Twoje polemika, musiała wyniknąć z tego, że źle przeczytałeś mojego posta.
Specjalnie zignorowałeś to co napisałem?
[quote="szemek"]Nie zgodzę się, że mamy najsilniejszą kadrę od 10 lat. Od 5, może 6 pewnie tak. Jednak w 2002 na MŚ mieliśmy dobrą paczkę i nieporównywalnie silniejszą obronę. Cztery latka później było słabiej, ale też lepiej niż teraz.(...)[/quote]
Pisałem o okresie po 2002 do 2006 roku, gdybyś był łaskaw doczytać mojego posta.
Wtedy mieliśmy Dudka i Boruca na bramce, więc chyba nie jest to niższy poziom od Szczęsnego - zwłaszcza, że Artur doskonale sprawdził się na wielkich imprezach.
W tamtych czasach Jacek Bąk grał w RC Lens i sorry, ale wolę jego - gościa, który potrafi po polsku porozumieć się z kolegami na boisku i zrozumieć bramkarza, niż Perquisa, który ma problemy z komunikacją. Do Wasyla nic nie mam, poza tym, że jest strasznie agresywny (co było widać nawet dziś z Andorą), oby to się nie skończyło wykluczeniem w którymś ze spotkań na EURO. Do tego był Michał Żewłakow (wtedy Anderlecht). Hajto (Schalke/Norymberga), Baszczyński, Rząsa (Feyenord/Partizan/Heerenven i wszędzie grał).
W pomocy Sobolewski, Szymkowiak, Kosowski, Krzynówek, Radomski. Łapał dobrą formę Mila na początku tego okresu.
W tamtym okresie w dobrej formie był Smolarek. Żurawski grał w Wiśle i Celticu, wtedy też miał niezły okres w karierze. Był Franek, Rasiak, Jeleń więcej grał, teraz się częściej leczy.
Twoje polemika, musiała wyniknąć z tego, że źle przeczytałeś mojego posta.
Najnowsze posty