A ja akurat odczuwam skutki, chociaż zazwyczaj negatywne - dam przykład.
Na przedmeczowej odprawie, nakazuje chłopakom grać skrzydłami, by grali na odgrywającego, jednak jeszcze w pierwszej połowie mój odgrywający schodzi z boiska, z powodu kontuzji. Zmiana całej strategii kończy się zmianą ustawienia, ale jak piłkarze wbili sobie do głowy, że mają dośrodkowywać, tak dośrodkowują, mimo, że już konkretnego zawodnika na boisku nie ma.
Sytuacja druga.
Potrzebuje mecz wygrać, dlatego proszę o odważną i ofensywną grę. I gdy w 80 minucie mam korzystny dla mnie wynik i nakazuje cofnąć do obrony, to piłkarze mają mnie troszkę w duszy i dalej starają się grać ofensywnie.
Są też plusy - na przedmeczowej odprawie, można nakazać zawodnikowi strzelanie z dystansu, a przed meczem to polecenie cofnąć i tak będzie strzelał. Przydatne zwłaszcza dla ról, które mają wyłączone strzelania z daleka (rozgrywający np). Problemem jest to, że taki zawodnik troszkę głupieje i notuje dość słabe występy (ale strzela

).
Najnowsze posty