http://bunde(...)page.de/

zagraj sobie w to

gra jest atraktorem i nie jest de facto losowa.zbyt losowa jest dla gracza.

[quote="Lucas."]Prawda jest taka, że to jedyne miejsce, gdzie można się wypowiedzieć na temat portalu myfootballmanager.pl bez konsekwencji zmieszania z błotem i grożenia sądem. To paradoks, ale takie są realia, niestety.[/quote]

Zgadza się. Czasami zastanawiam się ile bluzgów muszą dostawać Ci z redakcji za pomocą "prywatnej korespondencji" ze strony Wieszcza.

Jeszcze na pulpicie starego kompa mam rar "maile" dotycząca próby przechwycenia portalu - lektura w nudne dni czasami była odprężająca.

Wiadomość Mahdiego ze strony myfootballmanager:
W związku z faktem, że zaplanowana na dziś moja rozmowa z Piotrem Sebastianem została przełożona na jutro - artykuł w którym poznacie system punktowania sukcesów w 2. edycji Rozgrywki Mistrzów ukaże się jutro po południu / wieczorem.

Wstawiam, bo może ktoś niechcący pominie tą informację spośród pozostałych komentarzy.

witam, Dokumenty/Sports Interactive/Football Manager 2016/editor data

czyli tam gdzie każdy taki plik

jak FM-a kocham, jeszcze jeden raz i będę strzelał :common:

Edit: wkradły się błędy.

Piotrze, po Twoich słowach czuję się rozgoryczony.

Masz jakąś renomę wśród bywalców sceny, Twoje opinie są często celne i opisujące rzeczywisty stan rzeczy, jednak to co przeczytałem na temat Twojej opinii o mahdim lekko mnie przeraziło - opisałeś go, po prywatnej korespondencji >> tyle i aż tyle. Wygląda na to, że to co robi wydawca serwisu o football managerze z uczestnikami tejże sceny ( ba, też użytkownikami CFM) miało drugorzędne znaczenie. Zapytaj ilu użytkowników pisało z mahdim prywatnie. Jedno jest pewne - gdy jesteś mu potrzebny to jest ok, gdy już nie - dostajesz groźby, epitety itp.
Ciężko zgodzić się z tekstem w stylu : jestem obserwatorem, nie jestem arbitrem, gdzie Twoją osobą w dużej mierze firmuje się projekt. Policz w ilu komentarzach i tekstach o Tobie wspomniano - nie mi oceniać, czy to chwyt marketingowy czy wewnętrzne ustalenia. Jednak ciężko znaleźć usprawiedliwienie na brak zdecydowanej reakcji z Twojej strony na te działania, które zostały podjęte względem użytkowników tejże sceny. Jeżeli chcesz by utożsamiano Ciebie z projektem/serwisem, gdzie wydawca i organizator traktuje ludzi jak głupich bezmózgich ludzików, którzy nie mają prawa się sprzeciwić, tym bardziej ogarnia mnie rozgoryczenie.

Dziwię się, że udało Ci się wyegzekwować od mahdiego by zrzekł się łączności z RM na polu kierownictwa - tyle i aż tyle. Może ktoś mnie poprawi, jednak nigdy nie spotkałem się z konkursem/turniejem etc, gdzie organizator i sponsor byłby jego uczestnikiem. Już uchylenie rąbka tajemnicy w kwestii lojalki pokazało, że zakres pracy szefa RM koliduje z działaniem serwisu, gdyż nie pojęte jest to by szef RM wybrany w jednym celu dodatkowo wikłał się w inne sprawy jak np. klikanie mocne. Jego zakres obowiązków jest tak szeroki i tak wchodzący w inne obszary serwisu, że wypacza jego transparentność.
Ewidentnym konfliktem jest uczestnictwo mahdiego w RM jako uczestnika oraz jako wydawcy serwisu. Co w przypadku, gdy ktoś oskarży mahdiego o krętactwo w rozgrywce i okaże się to prawdą? Już widzę, jak wydawca serwisu zostanie usunięty. Co w sytuacjach, gdy pojawią się krytyczne oceny lub komentarze - będzie banowanie i wyrzucanie.
Piotrze nie jesteś biernym obserwatorem - wątpię by zależy Ci by ktoś Twoją osobą zbijał kapitał, przy okazji pisząc pięknie z Tobą a na polu serwisu (prawdopodobnie) urągał wartościom, które rządzą Twoim życiem.

Piotrze, po Twoich słowach czuję się rozgoryczony.

Masz jakąś renomę wśród bywalców sceny, Twoje opinie są często celne i opisujące rzeczywisty stan rzeczy, jednak to co przeczytałem na temat Twojej opinii o mahdim lekko mnie przeraziło - opisałeś go, po prywatnej korespondencji >> tyle i aż tyle. Wygląda na to, że to co robi wydawca serwisu o football managerze z uczestnikami tejże sceny ( ba, też użytkownikami CFM) miało drugorzędne znaczenie. Zapytaj ilu użytkowników pisało z mahdim prywatnie. Jedno jest pewne - gdy jesteś mu potrzebny to jest ok, gdy już nie - dostajesz groźby, epitety itp.
Ciężko zgodzić się z tekstem w stylu : jestem obserwatorem, nie jestem arbitrem, gdzie Twoją osobą w dużej mierze firmuje się projekt. Policz w ilu komentarzach i tekstach o Tobie wspomniano - nie mi oceniać, czy to chwyt marketingowy czy wewnętrzne ustalenia. Jednak ciężko znaleźć usprawiedliwienie na brak zdecydowanej reakcji z Twojej strony na te działania, które zostały podjęte względem użytkowników tejże sceny. Jeżeli chcesz by utożsamiano Ciebie z projektem/serwisem, gdzie wydawca i organizator traktuje ludzi jak głupich bezmózgich ludzików, którzy nie mają prawa się sprzeciwić.

Dziwię się, że udało Ci się wyegzekwować od mahdiego by zrzekł się łączności z RM na polu uczestnictwa - tyle i aż tyle. Może ktoś mnie poprawi, jednak nigdy nie spotkałem się z konkursem/turniejem etc, gdzie organizator i sponsor byłby jego uczestnikiem. Już uchylenie rąbka tajemnicy w kwestii lojalki pokazało, że zakres pracy szefa RM koliduje z działaniem serwisu, gdyż nie pojęte jest to by szef RM wybrany w jednym celu dodatkowo wikłał się w inne sprawy jak np. klikanie mocne. Jego zakres obowiązków jest tak szeroki i tak wchodzący w inne obszary serwisu, że wypacza jego transparentność.
Ewidentnym konfliktem jest uczestnictwo mahdiego w RM jako uczestnika oraz jako wydawcy serwisu. Co w przypadku, gdy ktoś oskarży mahdiego o krętactwo w rozgrywce i okaże się to prawdą? Już widzę, jak wydawca serwisu zostanie usunięty. Co w sytuacjach, gdy pojawią się krytyczne oceny lub komentarze - będzie banowanie i wyrzucanie.
Piotrze nie jesteś biernym obserwatorem - wątpię by zależy Ci by ktoś Twoją osobą zbijał kapitał, przy okazji pisząc pięknie z Tobą a na polu serwisu (prawdopodobnie) urągał wartościom, które rządzą Twoim życiem.

Wiesz jakie ja miałem podejście do Mahdiego. Uważałem, że jego serwis powinien być ogniwem w powstającej współpracy, aby dać dobre owoce. Zmieniłem to podejście pod wpływem rzeczywistości - jego relacji z otoczeniem, wieloma osobami, a w finale ze mną.

Napisałem całkiem niedawno: Myślę, że zgodzimy się, że nie chcemy fałszywej zgody, której głównym fundamentem będzie przemilczenie istotnych spraw dla naszej społeczności. Nie chcemy jednocześnie niezgody, która całkowicie pochłonie energię społeczności bez przełożenia na materiały związane z Football Managerem.

Dzisiaj, patrząc na nastroje i losy poszczególnych osób, nawet odkładając na bok moje osobiste doświadczenie z MFM, z Mahdim może dojść obecnie tylko do fałszywej zgody, której głównym fundamentem jest przemilczenie istotnych spraw dla naszej społeczności. Dla mnie to w tej chwili (może to zmienić się na lepsze i na gorsze - pod wpływem rzeczywistości) osoba, z którą nie tylko nie powinno się rozmawiać, ale to też osoba, której nie powinno się nawet podawać ręki.

[quote="arasik"]gdzie wy macie darmowy edytor? Ja widzę wyłącznie ten czasu rzeczywistego za 4,49EUR
Szukam w Workshopie i nie ma.Czy ktoś może podesłać mi linka?[/quote]

Steam -> biblioteka -> narzędzia -> Football Manager 2016 Editor

Zastanawia mnie ile meczów w sezonie można zremisować wgniatając przeciwnika w ziemię. Mam tak dopracowaną taktykę że już nic nie wymyślę. W każdym meczu mam chociaż ponad 20 strzałów z czego większość celnych i co ? co najwyżej strzelam 1 lub 2 bramki. Rozegrałem ponad 100 meczów i ani razu nie zdarzyło się, żeby bramkarz przeciwnika, nawet noname nawet jakiś junior zaliczył słaby występ. W każdym meczu z tych ponad 100 bramkarz rozegrał galaktyczny albo chociaż dobry mecz. Tymczasem ostatni mecz sprawił, że usunąłem managera z komputera. I dopóki nie wyjdzie nowa łatka nie zainstaluję go. Do 70 minuty przeciwnik nie oddał ANI JEDNEGO STRZAŁU! Nawet niecelnego... I oto bez żadnej przeprowadzonej zmiany i bez żadnych moich zmian w taktyce napastnik ogórek przeciwnika ładuje mi w 5 minut 2 bramki ! najpierw koślawy strzał mój obrońca szczupakiem ładuje do bramki a później z 30 metrów strzela nie do obrony. Strzały celne 18 do 2 i mecz kończy się remisem 2:2. Pozdrawiam twórców FOOTBALL MANAGERA i gratuluję wspaniałej części bardzo realistycznej gry. Dodam że w lidze na 20 meczów mam 11 remisów bo w każdym na 2-3 strzały przeciwnik strzela mi 2-3 bramki. Nie gram ofensywnie więc łot de fak. A jeszcze lepiej przegrać w pucharze krajowym z zespołem złożonym z samych nonamów po 15 obronionych strzałach przez bramkarza - gracza meczu i jednym jedynym strzale Z PRZEWROTKI w 90 minucie jakiegoś małego murzyna ...