Zarwane noce się zdarzały, zaległości na studiach też były, ale to już raczej ze zwykłego lenistwa, gdyby nie FM to pewnie i tak bym ten czas przeznaczył na jakieś głupoty, byle nie na naukę

Ale o ubieraniu garnituru specjalnie na mecz i przeżywanie tego tak jakby stało się właśnie przy linii bocznej... albo doprowadzenie do rozwodu... to już się powinno leczyć, normalne to na pewno nie jest.
@robal15 wiem, że nie wszystko jest idealnie, ale ja coraz bardziej przekonuję się do FM14. No bo w końcu gra stanowi jakieś wyzwanie, my chyba za bardzo przyzwyczailiśmy sie do wygrywania wszystkiego, bez względu na to kim sie grało. I teraz, jeśli silnik wychodzi poza sztywne ramki zachowań ograniczone ustawieniem taktycznym dla nas jest to szok, piłkarze nie słuchają poleceń, bug, bug, bug... A może właśnie taki był zamiar twórców? W końcu wielu graczy narzekało na zbyt niski poziom trudności i braki w realizmie, a teraz gdy nagle piłkarzom zdarza sie popełniać niewymuszone błędy, fatalnie się ustawić lub zgubić frajersko krycie- a takie rzeczy w rzeczywistości zdarzają sie nawet na najwyższym poziomie- nagle dla większości gra okazuje się za trudna. Myślał ktoś o tym kiedyś w taki sposób?
Najnowsze posty