Będzie schodził, ale z reguły ignorują takie polecenia. To tak samo jak nauczysz napastnika oddawać plasowane strzały. Wtedy nie będzie on bombardował bramki przeciwnika. Co do tego "oduczenia się" to osobiście nigdy nie udało mi się tego zrobić u wielkich piłkarzy. Próbowałem właśnie oduczyć van Persiego strzelania "na siłę", ale nigdy nie wychodziło (chyba przez 3 sezony próbowałem).

Z tym schodzeniem do środka to różnie bywa. Ja zauważyłem takie zależności, gdy zawodnik jest przykładowo prawo nożny, gra na prawej stronie, obojętnie czy z rolą schodzący napastnik, czy skrzydłowy, to nie będzie tak często schodził do środka, bo najzwyczajniej nie będzie mu to pasować, w zależności od sytuacji na boisku, np w szybkich kontrach zauważymy że ścina do srodka, jednak już w jakimś ataku pozycyjnym, w samotnym rajdzie częściej będzie dobiegał do linii końcowej lub skraju pola karnego i próbował podania lub dośrodkowania, oczywiście jesli ma atrybut współpraca na dobrym poziomie, bo taki CR7 będzie nawalał bomby z dystansu, sukces przynosi ustawienie go na lewej stronie, wtedy automatycznie za każdym razem będzie rozrywał linie obrony w środku zostawiając miejsce na skrzydle bocznemu obrońcy. Sporą role tutaj odgrywa ulubione zagranie "wchodzi w pole karne przeciwnika" Ja w swoich drużynach staram sie zawsze grac jednym schodzącym napastnikiem, który jak wyżej "schodzi do środka" i drugim który gra bardziej przy linii i zapewnia dośrodkowania i równoległe podania. Jeśli chodzi o strzały z dystansu, to jest moja najwieksza zmora w FM. Jeszcze gdy dodatkowo posiada "strzela z dużą siłą" to jest kaplica. Takiemu CR7 nigdy nie potrafiłem tego oduczyć, podobnie z wieloma innymi piłkarzami. Najlepiej w tej sytuacji nauczyć ich oddawać plasowane strzały. Sporą role odgrywa też współpraca i decyzje jeśli piłkarz ma te atrybuty na wysokim poziomie, to większe prawdopodobieństwo że zamiast strzelać, pośle jakieś prostopadłe podanie, ale i tak w każdym meczu kilkukrotnie będzie napieprzał z dystansu, nic Pan nie zrobisz

Miejmy nadzieje, że zwrócą na to uwagę w FM 2013, bo nie może tak być... Sprzedałem Naniego do PSG mimo tego, że był najlepszym skrzydłowym jakiego miałem. W każdym meczu strzelał min 3 razy z dystansu. Niektóre strzały były prawie, że z linii końcowej... Współprace miał na 14, więc powinien często asystować tym bardziej, że ma często podania prostopadłe. Strasznie jest to irytujące jak zawodnik przy każdej okazji strzela i to w dodatku bardzo niecelnie. Z drugiej strony w rzeczywistości było by ciężko namówić takiego Robbena żeby zaraz po zejściu do środka nie strzelał z dystansu Może w interakcjach w FM2013 pojawi się groźba w stylu 'przestań strzelać z dystansu, bo Cie sprzedam'
dzięki za rady