A oto główna taktyka i podstawowy skład z tego sezonu. Taktyka nie jest wybitna ale skuteczna i mocno modyfikowana podczas spotkań. Minusem jej spora liczba bramek traconych i dużo wyników typu 2-1 lub 3-2.

Niemożliwe stało się faktem! Śląsk w podwójnej koronie. Główna w tym zasługa 2 transferów - Leto, który został królem strzelców oraz Vela - wicekról asyst. Wynik mocno przekracza oczekiwania wszystkich i oby się to nam nie odbiło w przyszłym sezonie. Czas wyjść z długów i wzmocnić drużynę przed bojami o LM.

Chyba kluczowe spotkanie w kontekście mistrzostwa. Po zdobyciu pucharu forma znacząco wzrosła. Ogranie Legii daje 4 pkt nad nią przewagi i 2 kolejki do końca - Lech oraz Lechia. Czyżby dublet w debiutanckim sezonie?

Słaby start w grupie mistrzowskiej (4 pkt w 3 meczach z ekipami z dołu tabeli) w pełni rekompensujemy w finałowym meczu PP z Lechią. Pierwsze trofeum stało się faktem!

Pierwsza odpowiedź na bunt. Kupiony z francuskiego Tours, za rekordowe 2,3 mln. Trochę dużo, ale widzę w nim potencjał, większy niż sugerowane 4 gwiazdki.

Mały buncik na pokładzie. Jak przed rokiem postanowiłem przewietrzyć kadrę bo na wiosnę będę grał tylko ligę. I sprawy wymknęły się trochę spod kontroli. Chciałem pozbyć się 2-3 piłkarzy i 2 wypożyczyć by się ogrywali tymczasem za 2 kolejnych dostałem oferty nie do odrzucenia (Puchacz za klauzulę 1,7 mln, rezerwowy Oufella za 3,9 mln). I drużyna się wpieniła. A ja źle poprowadziłem rozmowę i obiecałem wzmocnić skład choć generalnie nie mam na to ochoty bo chciałbym ogrywać młodzież. I nie wiem co teraz :)

Mamy to! Jesteśmy w IV lidze! Jedziemy dalej! Dziś menago świętuje, a jutro udaje się na wyjazdowy urlop świąteczno-noworoczny ;) Kolejne meldunki z Korsyki w przyszłym roku ;) Wesołych świąt wszystkim :)

Masakra...crash dump i po savie...szkoda bo dobrze żarło w tym sezonie...kombinowałem ale nie udało mi się nic zrobić...dzięki wszystkim którzy coś tam śledzili i żałuję że nie udało mi się doprowadzić sprawy do końca. Pozdro eFManiacy.

Dwie kolejki do końca i wszystko w naszych rękach. Wystarczy wygrać obydwa mecze. Gramy na wyjeździe z Furiani/Agliani i na koniec u siebie z Ajaccio II, z kolei Le Pontet z ostatnim w lidze Marignane Gignac II i Ile-Rousse. W razie potrzeby bezpośrednie mecze są po mojej stronie. Odrzuciłem przed chwilą ofertę IV-ligowego klubu z Marsylii, więc muszę się tam dostać z Bastią...

W drugim sparingu przed EURO remisujemy z Niemcami 1:1.

"Dzięki" porażce w ostatnim meczu fazy grupowej LM z Man City 0-8 pobiliśmy nawet jakiś rekord...

Taka sytuacja po 30 kolejkach. W finale PP zagramy z Lechią. Dziwią słabsze serie Legi, która wcześniej łoiła wszystkich i nawet wyszła z grupy w LE - ich strata nasz zysk.

Po 15 kolejkach w lidze jesteśmy na czele i czuje że nikt nam już nie podskoczy. Ostatnio gramy coraz lepiej (w ostatnich 10 kolejkach 9 zwycięstw i 1 porażka)

Drugi raz urywamy punkty Monaco. Będziemy się śnić Panu Henry po nocach bo przez nas raczej nie awansują do fazy pucharowej LM. W meczach z potęgami w LM nie pierdzele się - gram na kontroli, posiadaniem piłki, odważnym pressingiem i krótkim kryciem. I jak widać są tego efekty.

Z Pucharu Polski już sobie odpadamy po bliźniaczym meczu jak w zeszłym roku, tylko tym razem 2 rundy szybciej. Zajebiście

MAMY TO! Nikt na nas nie stawiał, ale udało nam się zdobyć w tym sezonie podwójną koronę. Na ostatniej prostej pomogła nam zmiana taksy na posiadanie piłki i 9 spotkań bez straty bramki.

W lidze europy bardzo ciekawa grupa, jednak z wyjściem nie powinniśmy mieć problemów. W 1 kolejce ogrywam Villareal 5-0. Show 18-letniego Martineza - wychowanek ze szkółki, a także świetny mecz niechcianego nigdzie Semedo i młodego Pinho, który chyba będzie odkryciem sezonu.

Sezon ogórkowy zakończony znów z większymi przychodami co może cieszyć. Odszedł Ruli który miał rok kontraktu i 30 lat na kartku i.. LFC dało takie siano że grzechem było odpuścić. W jego miejsce kupiłem Pau Lopeza. Transfery gównie wzmianiające linie obrony. Semedo niechciany za swoje zachowanie kupiony za grosze i jestem przekonany że będzie super. Alena duży talent, który nie mógł się przebić w Katalonii przychodzi za żałosne pieniądze, Problemem była lewa obrona - brak konkretnych Hiszpanów. Kupiłem Pinho z 2 ligi francuskiej, który zaliczył fantastyczny debiut - 18 latek - może być odkryciem sezonu.

No i proszę.

A to strzelec historycznej bramki w LM. Przed sezonem kosztował mnie 700 tyś Euro. Dużo, do tego na pozycję Hebla, ale takiego talentu nie mogłem odpuścić. Powinniśmy dużo na nim zarobić.