Choćby nominacja przez Joystick Awards do miana gry roku na konsole przenośne (Handheld Game of The Year). Oczywiście do tego kilka technicznych ciekawostek - na przykład, w FMH 2009 nie można przydzielać swoim zawodnikom wybranych numerów, ponieważ według programistów Sports Interactive znacznie zwiększyłoby to ilość pochłanianej pamięci. W wersji 2009, w pracach nad którą postawiono na zwiększenie szybkości rozgrywki, poprawiono także interakcję z mediami, wliczając w to plotki transferowe. Dodatkowo dodano opcję odkładania transferów w czasie, bez której pecetowi gracze pewnie nie wyobrażają sobie rozgrywki. Po krótkim przybliżeniu gry pora na kilka opinii pism branżowych traktujących o grach na konsole. I tak Snappy Gamer ocenia listopadowe dzieło SI na cztery w pięciostopniowej skali, argumentując to tym, że jest to najlepszy czas, ze względu na poprawki od wersji 2008 , aby teraz na serio zająć się rozgrywką w FMH. Meristation wystawia ósemkę – pisząc, że Sports Interactive wracając po raz czwarty na konsole serwuje najlepszą grę menedżerską w historii. Z nowymi opcjami taktycznymi, zmianami w modyfikowaniu gry oraz „ślicznym” trybem 2D. W ten sam ton wpisuje się Playstation Official Magazine oceniając grę na osiemdziesiąt punktów w stustopniowej skali. Podobną notę stawia brytyjski PSM3 Magazine, który napisał o kilku „nowych sztuczkach” programistów SI. Najwyżej Football Managera Handheld 2009 ocenił Pocket Gamer przyznając dziewiątkę za trudność gry, możliwość spełnienia piłkarskich marzeń oraz realizm. Zaś sami fani tej wersji FM-a mówią o niedoskonałej bazie danych, która generuje zbyt małą ilość zawodników, ale w zamian za to doceniają czas poświęcony na stworzenie podobno niezłych i ładnych skinów. Sam interfejs gry jest bardzo przejrzysty i łatwiejszy w obsłudze niż ten pecetowy. Ponadto można także natrafić na opinię gracza, który opowiada o dwudziestu dwóch remisach w sezonie ligowym i problemami z taktyką, ale rzadko kto przecież ich nie ma. FM Handheld szczególnie na Wyspach Brytyjskich zdobył już liczną grupę swoich zwolenników, dokładnie tak jak kiedyś Championship Manager. A czy u nas, w Polsce ktokolwiek już przekonał się do konsolowej wersji gry menedżerskiej?