26.02.2009 Zarząd klubu Śląsk Wrocław poinformował ,że stanowisko managera klubu obejmie dotychczasowy trener drużyny młodzieżowej Michał Jędrzejewski.

Na konferencji prasowej nowy trener przyznał, że ma zamiar prowadzić klub w stylu angielskim i większością spraw zajmą się jego współpracownicy:

Jak wszyscy wiecie jestem młody i niedoświadczony, dlatego moim asystentem zostanie znany wszystkim Mirosław Dragan, który odpowiedzialny będzie miedzy innymi za motywację piłkarzy.

Zapytany o katastrofalną sytuację Śląska w lidze (14 miejsce) świeżo upieczony manager odpowiedział:

Nie rozumiem, jak klub z takim potencjałem i taką kadrą może znajdować się w strefie barażowej , szczególnie ,że patrząc w kalendarz gramy jeszcze z całą czołówką ligi.   Mimo to uważam, że osiągalne jest 6 miejsce na koniec sezonu.

Tą wypowiedzią trener zaszokował część dziennikarzy znajdujących się na sali, oraz momentalnie zyskał  sobie sympatię kibiców. Po tak odważnej deklaracji momentalnie posypały się pytania o to, czy Śląsk ma zamiar zaszaleć na rynku transferowym:

Nie widzę takiej konieczności, być może kupimy kilku zawodników, ale rewolucja w składzie nie jest nam potrzebna, mamy wielu dobrych zawodników. Wzmocnienia wymaga jedynie pozycja środkowego napastnika, gdyż Tomek Szewczuk  nie strzelił jeszcze żadnej bramki, Sotirovic jest ciągle kontuzjowany, a młody Biliński mimo 8 bramek strzelonych nie przekonuje mnie swoimi umiejętnościami.

Zarząd poinformował, że Jędrzejewski podpisał kontrakt jedynie do lipca i jego przyszłość zależy tylko i wyłącznie od wyników Śląska. Z Zainteresowaniem zatem będziemy śledzić dalsze poczynania młodego managera klubu z Oporowskiej.