Informacje o blogu

A teraz coś z zupełnie innej beczki

Colwyn Bay FC

Vanarama National League North/South

Anglia, 2013/2014

Ten manifest użytkownika rapechuck przeczytało już 1923 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG


   Miłe złego początki - tak z perspektywy czasu można podsumować pierwsze mecze młodego polskiego trenera w Colwyn Bay FC. Początkowo najprawdopodobniej zadziałał efekt nowej miotły, który w połączeniu z odrobiną szczęścia pozwolił Seagulls zdobyć 4 punkty, jednak to co wydarzyło się później aż nazbyt wyraźnie pokazało, że nie do końca panuje on nad sytuacją w jakiej się znalazł.


Równia pochyła



   W trzecim spotkaniu pod wodzą Rapchucka nadal było widać brak pomysłu na rozegranie piłki, a zawodnicy ewidentnie nie wiedzieli czego Dave od nich oczekuje. Choć starali się grać kick and rush celując w boki boiska, gdzie czekali szybcy skrzydłowi, to najczęściej takie wykopy z linii obrony nie dawały żadnego pozytywnego skutku, a najczęściej takie zagranie kończyło się stratą. W takiej sytuacji nie dziwi końcowy wynik, w którym Solihull Moors praktycznie zneutralizowali poczynania gospodarzy, a jedynego gola stracili rozluźniwszy się po strzeleniu przez siebie drugiej bramki, co wykorzystał Matty McGinn.





   Pewnym usprawiedliwieniem dla Rapchucka może być to, że jego poprzednik zostawił po sobie praktycznie spaloną ziemię. W 12 meczach pod jego wodzą zespół strzelił 9 goli, a stracił 16 notując 2 zwycięstwa, 3 remisy i 7 porażek, więc nic dziwnego, że w tamtym czasie morale piłkarzy sięgnęło dna, jednak to nie rozgrzesza młodego trenera, bo choć w wyjazdowym starciu z Boston United udało mu się wywalczyć punkt, to porażka w 3. rundzie kwalifikacyjnej do FA Carlsberg Trophy z outsiderami z Osset Town pokazała, że Rapchuck niekoniecznie musi być właściwą osobą we właściwym miejscu. 





   To przypuszczenie zyskało potwierdzenie w dwóch kolejnych meczach ligowych, w których zawodnicy Seagulls nie potrafili skierować piłki do siatki rywali, za to bramkarz Chriss Sanna musiał wyciągać futbolówkę zza własnej lini bramkowej dwukrotnie. Oczywiście można powiedzieć, że szczęście nie sprzyjało Colwyn Bay FC, ale jak głosi stare piłkarskie porzekadło - szczęście sprzyja lepszym, ewentualnie sięgając po inne ludowe mądrości można napisać, że szczęściu trzeba pomagać. Faktem jest, że i w starciu z Gainsborough jak i z Workington podopieczni Rapchucka oddali tyle samo celnych strzałów co przeciwnicy, faktem również jest, że w tym drugim spotkaniu to goście zaliczyli dwa trafienia samobójcze. Jednak to jest właśnie zadanie dla trenera, żeby podnieść napastników na duchu, aby byli skuteczniejsi, zadaniem trenera jest również zadbanie o to, żeby linia defensywna popełniała jak najmniej błędów, a zaryzykuję stwierdzenie, że ktoś kto tylko chodzi wzdłuż lini bocznej, klnie jak szewc i łapie się za głowę przy każdej nieudanej próbie wyprowadzenia piłki tudzież przy kolejnej zmarnowanej setce raczej jest mało pomocny drużynie. 
   Szczerze wątpię, żeby tacy zawodnicy jak Ade Akinbiyi, Rob Hopley czy Marc Williams nie mogli trafić do bramki tylko z własnej winy - tylko sam Hopley przy odpowiednim wykorzystaniu jego umiejętności powinien strzelać gola za golem - a Tom Smyth i Michael Lea popełnialiby tyle błędów przy lepiej dopasowanej do Seagulls taktyce.






   Trochę nadziei w serca kibiców Colwyn Bay mogły wlać spotkania z Histon, gdzie w roli jokera wystąpił Marc Williams, który w ostatnim kwadransie meczu dwukrotnie doprowadzał do remisu oraz z North Ferriby United, który również zakończył się bramkowym remisem. Jednak mecz z Vauxhall Motors i następny przeciwko Stalybridge Celtic to już niestety powrót do kiepskiego standardu ustanowionego przez Seagulls pod wodzą Rapchucka
 




Czas na podjęcie decyzji?




   Na razie jednak prezes Bob Paton zachowuje spokój i twierdzi, że trzeba dać młodemu trenerowi jeszcze trochę czasu, że nierozsądne byłoby zwalnianie 2,5 miesiąca po zatrudnieniu. Nie sposób nie przyznać mu racji, zwłaszcza że przedwczesne zwolnienie z kontraktu może klub sporo kosztować, jednak jeśli postawa Colwyn Bay pod wodza Dave'a Rapchucka nie ulegnie radykalnej poprawie, należy spodziewać się zmiany na stanowisku menedżera.





   Dave Rapchuck ze złością rzucił zmięty egzemplarz North Wales Weekly News o ścianę. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że jego zespół powinien ugrać o wiele wiecej punktów w ostatnich meczach, ale nie za bardzo wiedział jak do tego doprowadzić. Irytowało go wszystko - od defensorów, którzy nie potrafili podać prostej piłki do partnera obok, który mógł więcej pożytku zrobić z futbolówką, tylko musiał wykopywać gałę gdzieś na pałę; poprzez pomocników, którzy dreptali niemalże w miejscu jak Dave przecież krzyczał do nich: "No biegnij do niego! Presuj! PRESUJ!", a przy kontratakach trafiali w plecy swoich kolegów tak, że przeciwnicy praktycznie nie musieli mieć formacji defensywnej, żeby zatrzymać ataki Colwyn Bay, a na napastnikach kończąc, którzy pewnie nie potrafiliby trafić z metra klapsem w wielkie, tłuste dupsko Grycanki czy innej Kardashian.
   Dave zaklął szpetnie, później jeszcze rzucił wiązanką, której długość mogła sprawić, że co mniej lotne umysły zapomniałyby co było na początku. Ochłonąwszy wyrwał kartkę z zeszytu, złapał za gruby marker i napisał wielkimi literami: PRZERWAĆ ZŁĄ PASSĘ. Podkreślił jeszcze dwa razy i przypiął pinezką do tablicy korkowej obok o wiele mniej istotnych w tym momencie postanowień noworocznych. Colwyn Bay miało na swoim koncie 10 meczów bez zwycięstwa z rzędu.









   

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.