Wierny swojej drużynie
znów pójdę na jej mecz
Smutek z serca zginie
Troski odejdą precz
Stojąc przed nowym sezonem i mając na uwadze fakt, że zagramy w pucharach podjąłem ryzyko i wprowadziłem trochę więcej profesjonalizmu do naszego klubu. Przede wszystkim poszukujemy dyrektora sportowego, głównego scouta i samych scoutów. Ich pensje za wiele nie zabiorą z naszego budżetu a poprzedni sezon scoutingowo u nas leżał. Kazimierz Kmiecik odejdzie na emeryturę, Arek Głowacki ogłosił zakończenie kariery. Z tym drugim Panem jednak negocjujemy warunki na których miałby zostać trenerem w U-19. Na dłużej z Wisłą zostanie także Purcha.
Dyrektorem sportowym zostaje Kamil Kosowski, ten Kamil Kosowski. Niespodziewanie pojawiła się oferta na Marco Paixao. Mimo 32 lat na karku przy kwocie odstępnego 35 tyś € to okazja, zwłaszcza w perspektywie odejścia Ondraska. Z klubem za to żegna się Bartosz na którym łącznie zarobimy ponad 1 mln€.
Niestety w pierwszym sparingu kontuzję łapie Brożek... nie będziemy mogli skorzystać z naszego zawodnika przez ok 2-3 miesięcy. W międzyczasie poznajemy naszego rywala w el. do LM. Jest nim Żalgiris Wilno.
Razem z Kamilem i Radkiem doszliśmy do wniosku, że trzeba podjąć ryzyko i sprowadzić za gotówkę środkowego obrońcę. Na naszym celowniku znalazł się Szymiński - Wisła Płock co prawda chciała za niego 1,9 mln €, ale po negocjacjach stanęło na 250 tyś. € opłaty początkowej i kolejnym 1 mln. € , który będziemy płacić ratami przez kolejne 2 lata oraz klauzula 10% od następnej sprzedaży. Biorąc pod uwagę naszą sytuację jestem zadowolony z tych negocjacji, czekamy teraz na rozmowy z samym zawodnikiem.
Lekkiego urazu w kolejnym sparingu doznaje Porębski, ale do tygodnia powinien być zdrowy. My dogadujemy się z Szymińskim i wzmacniamy blok defensywny.
Teraz jeśli pojawią się jakieś okazje to być może kogoś jeszcze sprowadzę. Póki co zniknęło zainteresowanie Ondraskiem a sam zawodnik stwierdził na łamach lokalnej prasy, że skoro nikt go obecnie nie chce to on na siłę nie będzie chciał odchodzić. Mnie to cieszy... Czech jest nam potrzebny w walce o Ligę Mistrzów, która w zasadzie dałaby nam spokój na 2 lata i pozwoliła na inwestycję w infrastrukturę klubu.
Przełom czerwca i lipca to czas renegocjacji kontraktów. Z ważniejszych wydarzeń Sadlok zdecydował się nie negocjować i pragnie odejść - to zmusza mnie do szukania kolejnego środkowego obrońcy. Złożyliśmy więc ofertę wypożyczenia Krystiana Bielika a na testach ma zameldować się Diaw, który odszedł po sezonie z Kielc. Ciekawy jest też ruch transferowy w naszej lidze. Kuba Bartosz z OGG Nice zostaje wypożyczony do Lechii... Prijović będzie grał w Cracovii.
My zakończyliśmy okres przygotowawczy i już za moment rozpoczynamy nowy sezon meczem na Łazienkowskiej w Superpucharze Polski z Legią.
Drzazga w tym sezonie będzie rozgrywał mecze w Sandecji, Bielik odrzucił naszą ofertę wypożyczenia. Mając na uwadze szybkość rozwoju Urygi decyduję, że to on będzie naszym podstawowym stoperem a Sadloka wystawiłem na listę transferową póki mogę na nim jeszcze cokolwiek zarobić. Liczba środkowych pomocników w klubie jest wystarczająca żeby nie odczuć straty Alana w środku pola. Diaw nie przekonuje, więc to jedyna decyzja, która może dać nam spokój na tej pozycji.
Pierwszy mecz sezonu bardzo na plus. Pewna wygrana i masa stworzonych okazji cieszy i pozytywnie nastraja przed meczem z Żaligirisem.
Naszym pierwszym przeciwnikiem w lidze jest Jagiellonia. Na szczęście z Wilna do Białegostoku jest tylko 300 kilometrów więc podróż nie będzie zbyt męcząca. Ale chłopaki od meczu w Warszawie cały czas są poza domem.
Pierwsza połowa bardzo słaba w naszym wykonaniu. Mimo to raz poprzeczka musiała ratować zespół Michała Probierza. W drugiej połowie po ostrej reprymendzie w szatni szło już dużo lepiej i kiedy wydawało się że nic złego nam się już nie przytrafi ostry faul Góralskiego eliminuje Stilicia na ok 4-7 tygodni z powodu kontuzji.
W rewanżu z Litwinami wpuściłem na boisko kilku zmienników. Ryzyko było minimalne a im takie ogranie się bardziej przyda niż mecze w II lidze. Nie daliśmy im złudzeń i pewnie awansowaliśmy dalej.
W II kolejce przyjeżdżał do nas GKS Tychy. Niestety nie będziemy mogli skorzystać z Porębskiego, który nabawił się lekkiego urazu. Cracovia nie zaprzestaje wykupu z Legii, ich kolejnym graczem zostaje Czerwiński.
Mecz z GKS-em przebiegał pod naszą kontrolą, chociaż bramka kontaktowa w końcówce wprowadziła u mnie nieco zdenerwowania, ale ostatecznie udało nam się dowieźć prowadzenie do końca. Niestety staw skokowy zwichnął Paixao i przez najbliższy miesiąc nie będzie mógł nawet trenować a co dopiero grać.
Przed pierwszym meczem z PAOK niespodziewanie mój dział scoutingu podsuwa mi propozycję zatrudnienia Tamasa, który obecnie jest wolnym zawodnikiem. 66-cio krotny reprezentant Rumunii nie ma wysokich wymagań i jak wszystko pójdzie po naszej myśli nasz blok obronny zostanie solidnie wzmocniony.
Nasz środowy rywal był faworytem, mimo to chcieliśmy do maksimum wykorzystać atut własnego boiska. W pierwszej połowie Grecy oddali jedynie 2 strzały na bramkę Miśkiewicza, oba były niecelne za to my do szatni schodziliśmy z dwoma golami na koncie. Kiedy w drugiej połowie zaraz na początku Ondrasek podwyższył na 3-0 kazałem zespołowi się nieco cofnąć i od tamtej chwili graliśmy już tylko defensywnie co zaowocowało dowiezieniem takiego wyniku do końca i dało nadzieję na awans do kolejnej rundy.
Do przerwy w Warszawie niestety przegrywaliśmy 1-0. Na drugą połowę wyszliśmy jednak dwoma napastnikami licząc, że to przyniesie efekt w postaci goli. Niestety mimo naszych ataków to Legia podwyższyła swoje prowadzenie, które chwilę później zniwelował Purcha. Mimo optycznej przewagi przegrywamy w Warszawie skąd na następny dzień lecieliśmy do Grecji na rewanżowe spotkanie z PAOK.
Początek sezonu bardzo udany. W dobrej formie jest Zdenek Ondrasek, wzmocniona linia obrony też powinna być efektywniejsza niż do tej pory. Ciągle przez drużynę przewijają się wychowankowie i szanse na grę powinien otrzymywać Rogoź, który po odejściu Bartosza jest u mnie numerem 2/3 na prawą stronę obrony. Czemu 2/3 bo nr 2. jest Żemło, ale jego bardziej biorę pod uwagę jako stopera.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ciąg dalszy nastąpi a ja zachęcam do komentarzy i plusowania.
Polska, 2017/2018
Kocioł jadu
Słaby blog na poziomie, najgorszy blog na świecie
Facebook
Twitter
YouTube
Twitch.tv
RSS
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ