Informacje o blogu

Volenti Non Fit Iniuria

Ten manifest użytkownika tts0 przeczytało już 1478 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Wyspiarz #9 - chaos22.07.2014 14:53, @tts0

5
2020/2021

Ubiegłoroczny spadek ze Sky Bet League 1 był dużym rozczarowaniem nie tylko dla zarządu, kibiców i piłkarzy, ale przede wszystkim dla mnie. Okazało się bowiem, że nie potrafiłem odmienić oblicza zespołu z King Power Stadium, mimo iż byłem przekonany, że moje managerskie umiejętności wystarczą do poddźwignęcia Leicester City z dna tabeli.

Tak czy siak, miałem zamiar trzymać się posady rękami i nogami. Wiedziałem bowiem, że lepszej roboty nie znajdę. Niestety, Prezes miał trochę inne zdanie na ten temat. Właściwie to chciał mnie zwolnić od razu po zakończeniu sezonu. Jakimś cudem udało mi się jednak wybłagać odroczenie wyroku – zarząd miał ponownie zastanowić się nad moją przyszłością w przyszłym miesiącu.

Szczęście było jednak po mojej stronie. Kilkanaście dni po burzliwej rozmowie z władzami klubu dowiedziałem się, że fatalna sytuacja finansowa wymusiła zmianę właścicieli The Foxes. Chaos związany z przejęciem drużyny przez Konsorcjum, a co za tym idzie – nowego Prezesa sprawił, że nikt już nie miał głowy do szukania nowego szkoleniowca. Psim swędem zostałem więc na kolejny sezon.

Przed nadchodzącą kampanią mieliśmy jeden cel – powrót w szeregi drużyn ze Sky Bet Leauge 1. Niezła końcówka poprzednich rozgrywek kazała myśleć, że Leicester City dysponuje kadrą zdolną, by to osiągnąć. Trzeba było jednak dokonać kilku wzmocnień.

Z klubu odeszli: James McKeown, Conrad Logan, Jai Skelton(koniec wyp.) Soloman Sambou, Tim Jackson, Ray Cooke(koniec wyp.) Billy Clarke, Calum Dyson oraz kupa „zdolnych inaczej” młodzików.

Przez czas, jaki upłynął do rozpoczęcia zimowego okienka transferowego, kadrę uzupełniali: Daniel Powel, Joe Ledley, Matty Pearson, Dougie Horne(£0, Bristol City), Gregor McDonald(£0, Burton Albion), Tsepho Mokoena(wyp.), Adam Williams(wyp.), Jacob Smith(wyp.), Graham Reeney(wyp.).

Udało się też poddać niezłemu liftingowi sztab szkoleniowy. Dzięki temu jakość treningu w klubie znacznie się zwiększyła.


http://i.imgur.com/WsLf3wS.png


SPARINGI

Po krótkim namyśle postanowiłem, że nie będę zmieniał ustawienia zespołu, którym graliśmy w poprzednim sezonie. 4-4-2 z napastnikami grającymi w pionie, a także bardziej wysuniętymi skrzydłowymi zdawało się sprawdzać.

 

 
Niezła gra podczas okresu przygotowawczego zdawała się potwierdzać słuszność założeń taktycznych. Wprawdzie rywale nie byli zbyt wymagający, ale dobra dyspozycja zawsze cieszy i pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość.

MECZE

Pierwsze spotkania to jednak zawsze wielka niewiadoma. Dobrze jest od razu pokazać wszystkim, kto tu rządzi, ale jeśli tak się nie stanie, wielkiej tragedii nie ma. Dla mnie zawsze ważniejsza od wyników jest dobra gra na początku sezonu, bowiem jeśli zespół solidnie prezentuje się na boisku, zwycięstwa są tylko kwestią czasu.

Leicester City zaczęło tak:

http://i.imgur.com/zueRNR8.png

Potem szło nam tak:

http://i.imgur.com/6pENGM0.png

A tu popis naszego rezerwowego napastnika.


 
Kolejne już za mojej kadencji "wejscie Smoka". Tym razem młodziutki Jason Wakefield i jego 6 bramek w 2 spotkaniach.

Niestety, dalej nie było już tak kolorowo.


Po kolejnych upokorzeniach znaleźliśmy się w końcu w strefie spadkowej! Tak żałosnej gry w wykonaniu The Foxes nie spodziewali się nasi najbardziej zatwardziali rywale. Dopadł nas chyba "syndrom spadkowicza" - gracze, którzy jeszcze niedawno kopali piłkę w wyższej klasie rozgrywkowej, mysleli, że będą wszystkich roznosić bez większego wysiłku. Szczerze, sam też tak myślałem! Rzeczywistość okazała się jednak brutalna i trzeba było szybko coś zmienić, jeśli chcieliśmy się liczyć w walce o cokolwiek.

Postanowiłem wrócić do sprawdzonego w poprzednich klubach ustawienia z trójką obrońców. Nasza gra defensywna była bowiem poniżej wszelkiej krytyki. Skreśliłem też dotychczasowego golkipera nr 1 Dougiego Hornea. Nawet bardzo słabo broniąca drużyna nie usprawiedliwia wpuszczenia 45 bramek w 21 meczach, szczególnie że znaczna ich część padła właśnie po błędach bramkarza.




Po zmianie ustawienia na 3-5-2 drużyna wyraźnie odżyła i zaczęła w końcu grać na miarę swoich możliwośći.



Niestety, przyszła lekka zadyszka i po serii świetnych wyników nieco wyhamowaliśmy.



Szybko jednak wróciliśmy na odpowiednie tory kończąc rok z przytupem.

Jako że nowe ustawienie okazało się strzałem w "dziesiątkę", musiałem pozbyć się nadbagażu niepasujących do koncepcji zespołu zawodników. Z drużyny odeszli: Dougie Horne(£24 tys. Newcastle United), Ryan Haynes(wyp. Oldham Athletic), Matty Pearson(wyp. Carlisle United), Michael Smith(£0, Hamilton Academical), Reece Donaldson(wyp. Aldershot Town).
Niestety, prawie wszystkie z transferów dokonały się ze stratą, bowiem to na nas ciążyła odpowiedzialność za pensję wypożyczonych zawodników. Mogło się to okazać jednak pewnego rodzaju iwestycją w przyszłość. Po ewentualnym okresie dobrej gry na wypożyczeniu zdecydowanie wzrośnie zainteresowanie w/w piłkarzami. Oby tak było....

Po dość szybkim pozbyciu się niepotrzebnych graczy, postanowiłem uzupełnić kadrę tymi bardziej przydatnymi. Do składu dołączyli: Aidan Grant, Neal Christie(wyp.), Alex Grant(£20 tys. Chesterfield), Sam Morsy, Vince Sanders(wyp.).

Udało mi się też wykożystać okres dobrej gry do przedłużenia kontraktu z klubem o kolejny rok. Uff...



Małe zamieszanie wokól kadry sprawiło, że znów zagraliśmy poniżej oczekiwań.



Na szczęście, słaba gra nie trwała zbyt długo.



Kurwa mać! Gdy wszystko już zmierzało w dobrym kierunku, znowu daliśmy dupy! No, ja pierdolę! Te łajzy chyba naprawdę nie chciały awansować w tym sezonie do Sky Bet League 1! Wkraczaliśmy jednak w decydującą fazę sezonu i wszystko było jeszcze możliwe.



Tradycyjnie skończyliśmy mocnym akcentem wygrywając większość spotkań. Pytanie tylko, czy to wystarczyło, by marzenia o awansie stały się faktem?

Tabela po 46 kolejkach:

http://i.imgur.com/VbHFwjA.png

PODSUMOWANIE

Niezależnie od wyniku ten sezon był wielkim rozczarowaniem. Nie potrafiliśmy ustabilozować formy, co przejawiało się w postaci serii sinusoidalnych wahań - a to kilka z rzędu zwycięstw, a to znowu porażka za porażką. Szczególnie początek kampanii był dla The Foxes druzgocący. Zamiast włączyć się do walki o awans, musieliśmy się wygrzebywać ze strefy spadkowej! Dopiero zmiana ustawienia na 3-5-2 sprawiła, że drużyna nabrała rozmachu. Niestety, to nie wystarczyło. Ostatecznie zabrakło bardzo niewiele, stąd rodzi się pytanie, czy nie spóźniłem się z reakcją? Czy nie powinienem zaufać instynktowi znacznie wcześniej? Być może udałoby się nawet uratować poprzedni sezon, a tak...chuj, dupa i kamieni kupa...


Zapraszam do komentowania i oceniania!

Pozdrawiam!

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.