Okres przygotowywawczy w zespole to była katorga , ciężko było poukładać zespół , dopiero sprowadzenie przyjaciela z dawnych lat pomogło mi ułożyć i zmobilizować chłopaków do dobrej gry , bardzo dużo mu zawdzięczam...

[C]- Witaj Przemek! Jak u Ciebie? Dawno nie dzwoniłeś. Słyszałem że zostałeś managerem ? która liga i jak idzie?

[Ja]- Ehhhh… Ciężko jest ciężko , szósta liga angielska , prowadzę Woking FC . A co u Ciebie stary kumplu ? Jak idzie gra w Crystal Palace?

[C]-A zastary chyba jestem już , 32 mecze i tylko dwie bramki , obecnie bez klubu i układam życie rodzinne.

[J]- Nie masz klubu?! Słuchaj stary potrzeby jest mi napastnik a Ty nie masz klubu.

[C]-Weź przestań szósta liga to nie dla mnie szukam czegoś wyżej.

[J]- Masz u mnie dług do spłacenia pamiętasz?

[C]-No dobra to co mi zaoferujesz?

I w taki sposób do mojego zespołu dołączył Pablo Counago!

I dzięki niemu zajmuję pierwsze miejsce w tabeli

nawet w najgorszych sytuacjach mogę na niego liczyć , na przegląd zespołu przyjdzie czas w syczniu , wtedy dokonam zmian personalnych.

Z czasem postaram się pisać dłuższe notki :)