FM i nie tylko, a raczej na odwrót...

Szaleństwo…w sieci  pojawia się news o możliwości zagrania w wersję BETA. Serce od razu zaczyna szybciej bić. W tym roku obiecałem sobie, że poczekam z zakupem do dnia premiery. Nie udało się, na koncie drobne więc trzeba pożyczyć od żony. Zakup na allegro, szybka płatność i czekam na klucz. Czekam i czekam, nie ma nic. Mija godzina, druga kolejna. W końcu nie wytrzymuje, piszę maila do sprzedawcy „o co chodzi?!”. Przecież w opisie jest informacja, że klucz wysyłają po kilku minutach. Tym razem szybka odpowiedź. Niestety przez problemy techniczne z allegro, klucze rozsyłają z opóźnieniem. Na szczęście już nie dużym i niebawem otrzymuję upragniony dostęp. Ciszę się jak dziecko. Steam, instalacja i pierwsze uruchomienie. Przerzucenie dodatków graficznych ze starej wersji i w końcu można zasiąść do pierwszej rozgrywki… jak zwykle Legia Warszawa.
Na tym na razie zakończę, a o swoich wrażeniach napiszę później.
Teraz natomiast trochę na inny temat. Muszę skorzystać, że tutaj mogę swobodnie wypowiedzieć się na każdy dowolny temat, nikt tego nie zabroni i nie będzie groził ostrzeżeniami.
Już spieszę wyjaśnić skąd ta dygresja.

Zarejestrowany na cmrev.com jestem od dawna, natomiast nigdy nie udzielałem się nawet w najmniejszym stopniu. Czerpałem raczej z zasobów serwisu oraz wiedzy innych użytkowników. W ostatnim czasie jednak postanowiłem powoli zacząć dawać coś od siebie. Jeden manifest na początek, kilka odpowiedzi na forum. Właśnie, forum, rozumiem doskonale reguły tam panujące, potrafię czytać ze zrozumieniem, czasami mam problemy z formułowaniem logicznych i zrozumiałych wypowiedzi ale ogólnie uważam się za kulturalnego i rozumnego człowieka.
Dlatego też szlak mnie trafił kiedy odpowiedziałem nowemu koledze w naszym serwisie (zarejestrowanemu tego samego dnia kiedy opublikował temat) i otrzymałem odpowiedź, że jestem niemyślącym i nie rozumiejącym co czytam gościem który nie potrafi odpowiedzieć na temat.
W dalszej konwersacji oberwało się jeszcze innym osobom które starały się wytłumaczyć koledze, że nikt nie robi mu na złość. Chwile później dostało mi się ponownie, tym razem od kogoś innego. Tutaj przyznaję, odpowiedziałem szybko i nie przemyślałem swojej odpowiedzi do końca. Tylko czytając ponownie swoją wypowiedź nie znalazłem tam nic co zasługiwałoby na odpowiedź jaką otrzymałem. Ta była co najmniej delikatnie rugająca mnie i ustawiająca mnie w szeregu, nierozumnych głupków.
Od kontynuowania dialogi się powstrzymałem, szkoda zdrowia. Najciekawsze jednak było to, że byłem jedyna osobą która cokolwiek odpisała w danym temacie i nawet jeśli nie do końca było na temat to ruganie mnie za to zdaje się co najmniej dziwne.

Trochę mi ulżyło, napisałem to żeby trochę się wyżalić ale i zwrócić uwagę na problem który dotyka chyba wszystkich możliwych stron internetowych i forów. Dlaczego nie można normalnie porozmawiać i wymienić się spostrzeżeniami, nawet jeśli zupełnie różnymi. Odpowiedzi mają być na już i 100% sprawdzone, rozwiązania łatwe i przyjemne. Życie jednak jest przewrotne i tak łatwo nie poddaje wszystkiego na tacy. Szkoda, że duża część osób tego nie rozumie i tworzy problemy tam gdzie ich nie ma.

Miało być dłużej i bardziej dramatycznie, ale złe emocje gdzieś uszły… na szczęście.
Zabieram się rozpracowywanie gry i napisanie kliku słów na temat naszej ukochanej gry!