Bardzo przeciętny początek sezonu zanotował prowadzony przeze mnie Gimnastic Tarragona. W pięciu pierwszych spotkaniach dwukrotnie wygrywaliśmy, raz zremisowaliśmy, zanotowaliśmy dwie porażki i z dorobkiem siedmiu punktów zajmujemy jedenastą pozycję w tabeli La Liga.

Poza jeszcze słabym zgraniem nowych piłkarzy, na nienajlepsze rezultaty wpłynęły liczne urazy, których doznawali moi podopieczni. Szczególnie ucierpiała prawa strona linii pomocy. Przez trzy mecze na prawym skrzydle występowali napastnicy.

Moja drużyna zdobywała punkty tylko na własnym terenie, dwa zwycięstwa przypadły na pojedynki z takimi zespołami, jak Cordoba CF (3:1, Mendoza, Mishin, Di Nunzio) i Recreativo Huelva (2:1, Mendoza i Garrido), zaś podziałem punktów zakończył się pojedynek z Betisem w pierwszej kolejce. Było 1:1, a trafienie dla mojej drużyny zaliczył Coira, grający ostatnio często przez urazy Rojasa.

Zespołami lepszymi od Gimnastiku były Valencia oraz Celta Vigo. Z tymi pierwszymi przegraliśmy 1:3 (trafienie Irazokiego), a z Celestes było 0:3.

Efekt tych spotkań to jedenasta lokata, czyli o pozycję wyżej tej, którą buchmacherzy przewidują nam na koniec rozgrywek. Ja myślę jednak, że z czasem gra drużyny się poprawi, zwłaszcza gdy nowi się zgrają z resztą drużyny. W następnych meczach będę mógł już skorzystać z usług Jefersona, wracającego po pięciomiesięcznej kontuzji. Na treningach spisuje się bardzo dobrze, ćwiczy z wielkim zaangażowaniem by wrócić do pierwszego składu. Na pewno tak będzie i już nie jest największą gwiazdą w klubie, wciąż wyróżnia się zmysłem strzeleckim.

W najbliższych tygodniach dalej będziemy grać przeciwko rywalom na naszym poziomie. Najpierw zmierzymy się z Racingiem Santander, a dalej z Herculesem Alicante, Espanyolem Barcelona, Atletico Madryt i z Sevillą.

Po spotkaniu z Racingiem czeka nas dwutygodniowa przerwa na mecze reprezentacji. W tym czasie zadebiutuję w roli selekcjonera reprezentacji Stanów Zjednoczonych w meczu towarzyskim przeciwko Wyspom Dziewiczym USA. Skład ósmej drużyny w rankingu FIFA jest bardzo silny i myślę, że w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata 2038 (gospodarzem RPA, tytułu będzie bronić Australia) spiszemy się bardzo dobrze. Losowanie grup eliminacyjnych pod koniec roku.

TERMINARZ

TABELA

STATYSTYKI DRUŻYN

STATYSTYKI PIŁKARZY