ZACZYNAMY ROZGRYWKI WIOSENNE - GILBERT ZNÓW NA ŁAWCE TRENERSKIEJ

W końcu!!! Po prawie trzymiesięcznej przerwie w rozgrywkach ligowych wracamy do gry. Wiosna tego roku przyniesie nam oczekiwanie na awans do Ekstraklasy. Gwardziści dość pracowicie spędzili zimowe miesiące rozgrywając łącznie aż 10 spotkań. Zaprezentowali się nam w nich nowi piłkarze Harpagonów - jednak nie będzie ich aż tylu ile w zeszłych latach. Tymczasem zgodnie z zapowiedziami z poprzedniego numeru, poniżej m.in. prezentujemy podsumowanie przygotowań Gwardii do wiosny oraz przedstawiamy relację z kolejnego GWARDIA CUP rozegranego na stadionie przy ul. Racławickiej. Oczywiście oddajemy również w Wasze ręce Skarb Kibica.

Jednocześnie informujemy, iż Gilbert powrócił do naszej drużyny. Jednak w najbliższym czasie nie udzieli nam żadnego wywiadu. Jak udało się nam dowiedzieć dziadek naszego Trenera po długiej chorobie zmarł 21 grudnia. Gilbert pragnie skupić się teraz na pracy, aby jakoś przetrwać ten ciężki dla niego okres. Redakcja „Naszej Gwardii" składa najszczersze kondolencje.

Zapraszamy do czytania kolejnych artykułów.

PODSUMOWANIE OKRESU PRZYGOTOWAWCZEGO

Gwardia przez miesiąc intensywnie pracowała nad przygotowaniem formy na wiosnę. Najwięcej emocji dostarczył nam oczywiście turniej GWARDIA CUP, na który przyjechały najsilniejsze ekipy polskiej Ekstraklasy. Podsumowując łącznie z tym turniejem, o którym piszemy poniżej, nasz zespół wygrał wszystkie dziesięć spotkań z bilansem bramkowym 35-4!!! Poniżej prezentujemy wyniki zimowych meczów:

GWARDIA CUP

Po raz kolejny z inicjatywy Gilberta odbył się turniej GWARDIA CUP. Niesprzyjająca aura nikogo nie odstraszyła i na stadionie przy ul. Racławickiej mogliśmy oglądać tłumy kibiców. Transmisję ze wszystkich spotkań przeprowadziła również telewizja „n". Turniej miał bardzo silną obsadę, tym bardziej wielkim zaskoczeniem jest zwycięstwo Gwardii, która nie dała rywalom żadnych szans!!! Pogromy nad Koroną i Mistrzem Polski oraz pokonanie Legii odbiły się wielkim echem w całym polskim futbolowym świecie. Gilbert wykonał kawał dobrej roboty - gratulujemy!!!

Poniżej prezentujemy wyniki oraz tabelę GWARDIA CUP.

A teraz coś, na co wszyscy nasi Czytelnicy czekali, czyli:

SKARB KIBICA GWARDII WARSZAWA - WIOSNA 2014

Rok założenia: 1948

Barwy:  czerwono-biało-niebieskie

Adres: ul. Racławicka 132, 02-634 Warszawa

Stadion: pojemność - 9000 / boisko - 115m x 74m

Prezes: Mirosław Gawor

Dyrektor Zarządzający: Henryk Rodewald

Dyrektor Sportowy: Dariusz Morawa

Dyrektor Generalny: Jan Werner

Manager: Gilbert

Asystent: Marek Iwanicki

Trener 1. zespołu: Mateusz Kiczyński

Trenerzy bramkarzy: Rafał Skórski, Mirosław Nowicki

Trener siłowy: Kamil Wierzbicki

Trener juniorów: Radosław Jasiński

Trenerzy: Kamil Kaczmarek, Paweł Maliszewski, Edward Wróbel, Jakub Piszczek, Daniel Gliński, Sergey Petrov, Piotr Robak, Karol Wróbel

Fizjoterapeutka: Joanna Rynduch

Scouci: Kamil Gołębiewski, Paweł Drąg, Radosław Czarnecki, Piotr Trela, Szymon Jaroszewski, Maciej Adamczyk, Paweł Ogórek, Jakub Fornalik, Grzegorz Kadziński

Kadra

Bramkarze: 1. Kostyantyn Makhnovskiy (25 lat), 12. Jakub Szumski (21), 21. Krzysztof Matuszek (20)

Obrońcy: 2. Mohamed Nabih (Egipt / 21), 3. Bartosz Widejko (21), 4. Davor Rogac (23), 5. Ladji Amouya (WKS / 19), 13. Adam Litwinko (23), 14. Yan Levchenko (Ukraina / 23), 15. Paweł Baranowski (23), 35. Seweryn Żebrowski (20), 36. Piotr Bąk (21)

Pomocnicy: 6. Wojciech Lisowski (22), 7. John Arwuah (Nigeria / 28), 8. Tomislav Havojic (Chorwacja / 24), 9. Tomasz Zahorski (29), 16. Hallur Hanson (Wyspy Owcze / 21), 17. Damian Łanucha (24), 18. Ivan Pelakh (Ukraina / 21), 19. Marin Bozic (Chorwacja / 22), 20. Damian Szuprytowski (24), 27. Tomasz Ostalczyk (26), 85. Majo (Szkocja / 19)

Napastnicy: 10. Arkadiusz Gikiewicz (32), 11. Piotr Pałys (21), 23. Maciej Górski (23), 24. Michał Strzałkowski (21), 26. Kamil Oziemczuk (25)

ODESZLI: Kamil Nitkiewicz, Gustavo (obaj Alemania Aachen / Niemcy), Kléber (Operário FC Ltda / Brazylia), Krzysztof Janus (Jagiellonia Białystok)

PRZYSZLI: Hallur Hanson (Mlada Boleslav / Czechy), Damian Szuprytowski (Lechia Gdańsk), Seweryn Żebrowski, Piotr Bąk, Majo, Michał Strzałkowski (wszyscy przeniesieni z drużyny U-21)

SYTUACJA KADROWA

Kontuzje: Krzysztof Matuszek (zwichnięty bark) - powrót za około 5-7 tygodni; Tomasz Zahorski (przesunięty dysk) - powrót za około 2-3 tygodnie

ROZGRYWKI - WIOSNA 2014

Poniżej prezentujemy terminarz gier naszego zespołu (Wiosna 2014):

PROGRAM NA LUTY

22.02.2014 - I LIGA: Gwardia Warszawa - GKP Gorzów

MISTRZOSTWA ŚWIATA - BRAZYLIA 2014

Niestety z opóźnieniem prezentujemy wyniki losowania grup tegorocznego mundialu. Przypomnijmy, że tytułu najlepszej drużyny świata bronić będzie Argentyna.

Grupa A: Argentyna, Dania, Japonia, RPA

Grupa B: Australia, Brazylia, Chorwacja, Wybrzeże Kości Słoniowej

Grupa C: Francja, Honduras, Nigeria, Rumunia

Grupa D: Chile, Hiszpania, Oman, Polska

Grupa E: Ghana, Korea Południowa, Turcja, USA,

Grupa F: Anglia, Paragwaj, Włochy, ZEA

Grupa G: Ekwador, Meksyk, Portugalia, Ukraina

Grupa H: Niemcy, Rosja, Tunezja, Urugwaj

W NASTĘPNYM NUMERZE

Następny numer naszego pisma ukaże się już 1 marca. Omówimy w nim pierwsze ligowe spotkanie w 2014 roku naszej drużyny oraz przedstawimy wyniki meczów polskich drużyn w Lidze Europejskiej. Zatem zapraszamy już za niecałe dwa tygodnie.

Zawsze po odejściu bliskiej nam osoby zaczynamy się zastanawiać czy zrobiliśmy wszystko, aby w pełni wykorzystać jej obecność w naszym życiu. Ale trwa to tylko moment. Taka jest bowiem ludzka natura. Tak było po śmierci Jana Pawła II, czy też cztery lata temu po tragedii pod Smoleńskiem. Wtedy też wyciszenie trwało kilka tygodni. Bardzo szybko wróciliśmy do zwykłego porządku dnia po tamtych wydarzeniach. Szczególnie w pamięci zapadły mi zdarzenia pod Pałacem Prezydenckim latem 2010 roku gdzie Polacy, naród podobno katolicki, pokazali jak tragedię obrócić w szopkę. No cóż - było, minęło.

Tak jak przewidywałem dziadek w testamencie wszystko zostawił mi. Nie spodziewałem się tylko jak wielka to będzie kwota. W jednej chwili awansowałem w okolice 60 miejsca rankingu Forbes'a, który prowadzi „notowanie" 100 najbogatszych Polaków. Cała fortuna, którą odziedziczyłem to równowartość około trzystu milionów złotych. Nawet nie wiem co będę robić z taką kwotą. Przeszła mi przez myśl możliwość zakupienia Gwardii by stać się jej prezesem. W jednej chwili powstałby finansowy gigant na polskim rynku piłkarskim, dzięki czemu mógłbym sprowadzać do siebie największe gwiazdy. Ale czy dawałoby mi to taką samą radość jak teraz, gdy mozolnie trzeba budować zespół, powoli wspinając się po szczeblach kariery? Oczywiście, że nie, więc szybko porzuciłem tą możliwość. Niech fachowcy zajmą się moimi pieniędzmi, ja dalej na spokojnie będę pracować z Harpagonami.

Chociaż spokoju tak naprawdę wiele nie zaznam. Od razu po powrocie do Polski rzuciłem się w wir pracy. Trzeba było wykonać parę ruchów kadrowych, ponaprawiać własne błędy. Bo sprowadzenie kilku piłkarzy do Gwardii okazało się pomyłkami. Dlatego odeszła para brazylijskich obrońców a wraz z nimi dwaj ofensywni pomocnicy. W ten oto sposób Gustavo, Kléber, Nitkiewicz oraz Janus rozstali się z drużyną z pewnością szybciej niż myśleli. Jeśli chodzi o formację defensywną została ona „wzmocniona" dwoma graczami z kadry juniorów. Dodatkowo z zespołu U-21 przeniosłem również jednego ofensywnego pomocnika - Majo, który już zaliczył wcześniej parę występów w seniorskiej kadrze oraz napastnika Strzałkowskiego, ponieważ Kamil Oziemczuk to kolejny transferowy niewypał - w meczach towarzyskich nie zdobył żadnej bramki, podczas gdy Michał uraczył mnie pięcioma. Dodatkowo sięgnąłem po Szuprytowskiego z Lechii Gdańsk oraz 24-krotnego reprezentanta Wysp Owczych - Hansona, który ma być wzmocnieniem środka pomocy.

Wydaje się, że zmiany te póki co okazują się strzałem w dziesiątkę. Mecze towarzyskie pokazały nowe oblicze Gwardii. O ile spotkania z niżej notowanymi rywalami kończyły się oczekiwanymi zwycięstwami, o tyle nasz postawa w „Gwardia Cup" oraz w kolejnych meczach to prawdziwy fenomen. Korona na kolanach, Lech na kolanach. Nikt nas nie pokonał a nasza gra była szeroko komentowana we wszystkich magazynach sportowych. Oglądanie Harpagonów w akcji to prawdziwa przyjemność.

Udowodniliśmy sami sobie, że stać nas na walkę w Ekstraklasie, dlatego to będzie nasz cel. Nie ma się już czego bać, czy sobie poradzimy czy nie. Co będzie to będzie. Wierzę, że będzie dobrze. Gwardia zasługuje na walkę z najlepszymi. I oto będziemy walczyć tej wiosny. Ekstraklaso - nadchodzimy.