Plan który założył sobie Mariusz Grefkowicz przed sezonem został w całości wypełniony. Jego zespół zajął fantastyczne trzecie miejsce w lidze, miał szanse także na drugie, ale niestety Portsmouth okazało się lepsze.

"To był super sezon dla nas. Trzecie miejsce jest naprawdę świetnym wynikiem, małymi kroczkami zbliżamy się do wymarzonego pierwszego miejsca. Rok temu byliśmy czwarci, teraz trzeci, a kto wie co będzie za dwa lata. Jednak na razie się tym nie zajmuję, tylko planuje kadrę na następny sezon" - powiedział Grefkowicz

Woking w końcówce sezonu pokazało dość dobrą formę, wygrywając cztery z sześciu spotkań i dwa przegrywając. Udało im się nawet utrzymać passę dziewięciu zwycięstw z rzędu, ale Chelsea przerwała ich wspaniały sen.

Podopieczni Polaka wygrywali z - Ipswichem 1-0 (Popescu), Stoke 3-1 (3x Rau), Southend 2-0 (Filip, Popescu) oraz z Watfordem 1-0 (Broż).

Serię dziewięciu zwycięstw z rzędu Wokingowi przerwała Chelsea, wygrywając u siebie 5-1 (Broż). W ostatnim meczu sezon podopieczni polskiego menadżera przegrali jeszcze z Burnley 2-0, zajmując ostatecznie trzecie miejsce.

20-letni napastnik Ronny Rau został wybrany najlepszym piłkarzem ligi angielskiej, oraz został królem strzelców z 32 bramkami. Na początku roku dostał tytuł najlepszego napastnika w Europie. Nie ma się co dziwić, bowiem w wieku 19 lat zagrała we wszystkich meczach na MŚ dla Niemców, strzelając aż 6 goli.

Ligę wygrał Arsenal z przewagą dziesięciu punktów nad Wokingiem, drugie miejsce przypadło Portsmouth, które wyprzedziło ekipę Polaka o trzy oczka. Ostatnie miejsce gwarantujące grę w LM zajęła Chelsea.

Ligę Mistrzów już siódmy raz z rzędu, i jedenasty w historii wygrał Arsenal Londyn. Tym razem pokonali oni w finale Portsmouth 2-0, nie dając rywalowi szans. Był to ósmy triumf Manciniego w tych rozgrywkach pod wodzą Arsenalu. Wszyscy zadają sobie jedno pytanie - czy ktoś zdoła przerwać hegemonię londyńskiego Arsenalu?