Od zwycięstwa, remisu i trzech porażek podopieczni Mariusza Grefkowicza zaczęli swój debiutancki sezon w najlepszej lidze świata, którą jest Premiership.

" W pierwszych meczach nie mogliśmy skorzystać z Eduardo, ponieważ wyjechał na olimpiadę, a Turek nie zastępował go zbyt dobrze. Na pewno nie jestem zadowolony z gry, bo nie można przegrywać meczu u siebie strzelając aż cztery bramki!. Mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej" - powiedział Grefkowicz

Grefkowicz może być jednak zadowolony z gry nowego pomocnika - Pawła Broża. Polak w pięciu spotkaniach uzyskał średnią 7,25 i pokazał kawał solidnego futbolu. Polski menadżer jest zadowolony ze swojego rodaka komentując jego grę następująco - Paweł to wielki talent, w pierwszych kolejkach pokazał swoje wielkie możliwości. Jeżeli nadal będzie się tak rozwijał to zostanie jednym z najlepszych na świecie.

Jedyną wygraną jak na razie Woking zaliczyło z Burnley 3-1 (3x Popescu), drugi mecz w którym zdobywali punkty to remis 2-2 na własnym boisku z Newcastle. Obie bramki zdobył - Niels van der Velden.

Trzy mecze podopieczni Grefkowicza przegrali z - Arsenalem 3-0, Man City 6-4 (2x Popescu, Cornea, Broż). Ostantniej porażki doznali z Liverpoolem, przegrywając w mieście The Beatles 4-2 (Filip, samobój).

Woking gra dalej w PL!

Po słabym początku sezonu Woking awansowało do trzeciej rundy PL wygrywając z Bransley na ich terenie 4-3. Bramki zdobywali - dwie Popescu, Filip oraz Niels van der Velden.

W trzeciej rundzie podopieczni polskiego menadżera zagrają z Manchesterem City, na boisku rywala.