Zmusiło mnie do napisania tego manifestu to, iż w tym miejscu gdzie całe zdarzenie miało miejsce jest to nie możliwe. Nie będę podawał nazwy tej "strony" z tego względu, iż nie chcę reklamować ludzi, którzy przeprowadzili zamach na wolność słowa. Ów atak miał miejsce na ich autorskim shoutboxie, który ma na celu zbierać ludzi i dawać im możliwość prowadzenia rozmowy o wszystkim. Ja, pamiętając poprzednią działalność tegoż jakże wymyślnego wynalazku chciałem wyrazić opinię o tym, co sądzę o jego reaktywacji. Moje argumenty spotkało zbutowanie i ośmieszenie. Najciekawsze jest to, iż człowiek stający w obronie strony napisał, że zaletą owego shoutboxa jest właśnie fakt, iż można na nim pisać o każdym z możliwych tematów. Ambicje jakże wielkie, lecz nie wydaje mi się, iż ta zasada jest przestrzegana. Otóż moje komentarze, które nie zgadzały się z poglądami Pana naczelnego zostały usunięte, a te, które sławiły shoutboxa pozostały. Ja się pytam, gdzie owa zasada ma swoje zastosowanie?

Chcąc całą sprawę wyjaśnić pisałem tam dalej, ale moje kolejne wpisy lądowały w koszu parę sekund po ich opublikowaniu. Widać, iż zwalczanie "ataku" na ideę rzekomej drugiej siły sceny dla redaktora naczelnego była sprawą priorytetową. Przypomina mi to działanie Radia Maryja, które na swojej antenie obraża ludzi mających inne poglądy niż ksiądz prowadzący Tadeusz Rydzyk. Po chwili walki z "szefem" zostałem efektownie zbanowany i obdarzony tekstem, że redaktor ubolewa, iż musiał mnie zbanować. Doprawdy zachowanie godne planktonu w wysychającej kałuży.

Przyznam, iż zupełnie nie rozumiem całej sytuacji, która miała miejsce. Nie szkoda mi tego, że nie będę mógł się tam udzielać, szkoda mi naszej polskiej sceny FM-a, która musi znosić działalność tak prostackich site'ów. Mam nadzieję, że już nigdy nie spotkam się z atakiem na prawa człowieka, które zostały dzisiaj złamane. Ciekawe, jakie jeszcze skandale będziemy mogli na tej stronie ujrzeć i jakie tajne teczki zostaną ujawnione...

Na całe szczęście są jeszcze inne strony, które bardziej obchodzi nasza ukochana gra niż swoje szemrane ideologie. Amen.